Instytut IHAK przedstawia:

Radosna twórczość : czyli jak otrzymać rasę
duckfoot dochodzącej w Polsce.
Na początek.:

Hipoteza:

Cecha Webbed leaf jest determinowała pojedynczym recesywnym allelem.
To, ze jest to cecha recesywna jest 100% pewne : nie wiadomo jedynie czy na pewno jest to jeden allel. Jeśli nie jest to całość można wrzucić do śmietnika ;)

Zgodnie z Hipotezą:

Każda rasa skrzyżowana z DF – daje pierwsze pokolenie z normalnymi liśćmi.
Po skrzyżowaniu roślin F1 otrzymujemy F2 w którym, występuje rozszczepienie zgodnie z pierwszym prawem mendla.

Czyli za wikipedią:

[ external image ]

i za ihak:

[ external image ]

rasa DF – allel recesywny : który oznaczymy sobie d
każda inna allel dominujący D

zgodnie z pierwszym prawem mendla w wypadku 1 cechy :
3 :1 – czyli w F2 na każde 3 normalne sztuki przypada nam 1 webbed.
Co widać na samym dole obrazka z kaczuszką.

Teraz : cecha jest recesywna: to po skrzyżowaniu 2 homozygot recesywnych mamy F3 Fx.. F100 etc: które jest pod względem tej cechy 100% stabilne.

A teraz pora na dziegiedź.

Czyli przejście do wizji przeprowadzenia takiej zabawy w praktyce:

Na dobry początek należało by sprawdzić czy ta Hipoteza jest prawdziwa:

Czyli hybrydy testowe: [ w sumie do wykonania razem z F2]
Aby się przekonać czy jest tak w rzeczywistości: należy wykonać pojedynczego backrosa:
F1 do Duckfoot – w wypadku prawdziwości hip: 50% potomstwa uzyskanego w ten sposób: będzie miało fenotyp DF.

Dopiero wtedy będzie wiadomo czy: to że w F2 nie znajdujemy interesujących nas rekombinantów to: pech i za mała populacja czy po prostu zależy to od większej ilości recesywnych genów: i wymaga selekcji w nie kilkudziesięciu sadzonek: a z kilku setek. [ gdy są to 2 allele recesywne: rekombinantów fenotyp DF w pokoleniu F2 będzie 6.25% a u backrosa: 25% [ czyli tyle co u F2 przy jednym ;(]

Zgodnie z zasadą: Brzytwy Ockhama :
Czyli: proste rozwiązanie jest najlepsze albo nie wymyślaj nowych czynników jeżeli nie istnieje taka potrzeba:

Dalszy ciąg monologu jest oparty na Hipotezie : jeden allel recesywny”

Tak wiec: procedura wyglądać powinna mniej więcej tak:

- faza indoor.

Etap- I.

Produkcja F1 – najlepiej moim nieskromnym zdaniem było by użyć męskiej DF
Wiec trzeba mieć co najmniej kilka nasion DF / 5?6?/ : przy okazji dobrze jest wyprodukować pewna ilość nasion czystego DF na zapas: / drogi i trudno dostępny: jak się coś sknoci trudne do odzyskania: poza tym potrzebujemy żeńskiej DF do krzyżówki testowej: a na reveg nie zawsze jest miejsce i czas/
Wydaje mi się, że dobrym potencjalnie partnerem do hybrydy był by np.: feminizowany maroc / nie znoszę femi: ale ta rasa tak po obrazkach : znalezionych w necie ;) Wydaje się być bardzo wczesna i z krótkim czasem kwitnienia: wiec../ Tu dodatkowa zaleta może być oszczędność miejsca bo wystarczy 1 sztuka M + reszta DF : nie ma potrzeby produkowania kilogramów nasion F1 : wystarczy kilkadziesiąt/100...

Etap-II.

Produkcja F2 Oraz backcross meskich F1 do DF : Tym razem im więcej pestek tym lepiej. W następnym etapie dobrze było by mieć kilka tysięcy nasion. [[ dla tajnej armii popleczników]]

Etap-III.

Selekcja F2 - + weryfikacja teorii na podstawie obserwacji backrossa.

Minimalna populacja F2 to 40 – 50 roślin : małe pojemniki i ile wlezie do boxa. Można zresztą potem kiełkować kolejne nasiona na miejsce osobników: wrzuconych do kosza. Fenotyp DF powinien być wyraźnie widoczny już po 3 piętrze: wiec szybko można wyrzucić to co nas nie interesuje. [ Ilu z was wyrzuciło kiedykolwiek 3 /4 lub nawet 90% sadzonek do śmietnika??]

W wypadku Backrosa imo wystarczy posadzić około 20 sadzonek.

Najlepiej oczywiście było by: zastosować metodę: instytutu hodowli rozproszonej: i zrzucić cześć badań osobom trzecim. Szczególnie np.: sprawdzenie czy jakieś rośliny z backrosa maja szanse dochodzić w Polsce out: czy nie.

Na tym etapie: znowu przyda się nam: feminizowany maroc :
Po etapie mordowania niewiniątek pozostaje nam w boxie nieco roślin WB które zapylamy nawzajem jak leci ze sobą. [[ in nie ma wieliego sensu: wybierać meskich i żeńskich - najlepiej zapylić wszystko ze wszystkim - im wiecej bałabanu w F3 tym lepiej ]]

Produkując ile się da nasion F3 przeznaczonych do testów polowych wypada zrobic kolejną hybrydę: tym razem: selekcjonowanej roślin meskich fenotyp DF- F2 i wybranej przez nas wczesnej rasy out.// imo dobrze było by użyć tej samej co przedtem: wiec modelowy maroc femi po raz wtóry//

faza in + testy out:

Etap-IV

Podczas gdy nasi tajni rozrzuceni po całej Polsce współpracownicy prowadza selekcje wczesnych roślin z pokolenia F3 : My powracamy do zabawy .. w produkcje F2 – tym razem- z Mieszanki maroca z męskimi z F2. – po czym przechodzimy do etapu V – czyli kolejnej selekcji: z identyczną rzezią niewiniątek: po czym otrzymujemy coś co już na 10.000 % będzie w miarę wczesna rasą out: stabilną w 100% pod względem jednej cechy // to wcale nie jest tak, źle.. niektóre seedbankowe są o wiele mniej stabilne ;P //

[[ Oj ten etap to już przerasta nawet moja wyobraźnie :lol: - a i tak gdzieś sni mi sie, jeszcze 3 raz: gdy otrzymuje sie coś co jest w zasadzie prawie marockiem ;>]]


Reasumując: Do pełnej realizacji potrzebny jest co najmniej jeden wariat: który poświeci na 2 w porywach do 2.5 roku: box oświetlony minimum 1 lampą 150 // lepiej 250// W: Oraz rzesza tajnych współpracowników : o która powinno być zadziwajaco łatwo.. // hmm.. można by np.: wykorzystać tych biednych oficerów ze zlikwidowanych WSI ;>//



A teraz pora na: Pewne obserwacje dotyczące terminu dojrzewania hybryd ras out i in: -

Wcale nie potrzeba kilku tysięcy- Czy tysiąca roślin w pokoleniu F2 po mixie rasy nie radzącej sobie out z rasa wczesną - aby odnaleźć rośliny dochodzące nie tylko w pełni ale dosyć wcześnie. / albo przynajmniej na tyle, że daje się wyprowadzić kolejne pokolenie

Nie wiem jak to będzie wyglądać w wypadku DF: // podobno ledwo zakwita i zaczyna tworzyć szczyty- co już jest bardzo miłe bo: south indian np.: pozostaje w wegu do śnieżyc ;) //

Ale – w wypadku hybryd WW w pokoleniu F2 złożonym z max 15 sztuk udało się odnaleźć sporo roślin kwitnących równie wcześnie jak typowy out. pi razy oko 1/4 - wczesna 1/4 znośna : 1/4 ledwo.. kilka byle jak - tyle, że nie było miedzy nimi - sztywnej granicy a raczej ""płynne"" przejscie.

[ Moja WW w wersji czystej sadzona out: dochodziła w 1/3 max do 50% - o wiele gorzej od tych których zdjęcia wdziałem w necie. – jestem jakiś pechowy.. na męskich WW nie otwierały się wiechy – nie zaczynały nawet pylić..;>]

W każdym razie, przy populacjach w okolicy 20 sztuk u kilku ludzi.. daje 100% szans na aklimatyzacje.


Kierując się : wróżbami z Fusów:
Stawiam, że testowy backcross [DF/M]DF – będzie bezużyteczny na out. – możliwe jest że się znajdzie jakieś wczesne w miarę sztuki: zktórych da sie otrzymać pestki - ale w populacji/ raczej setek.

W wypadku wyselekcjonowanego pokolenia F3 metodą jak UP. Stawiałbym na przynajmniej 1/ 4 roślin takich z których uda się bezproblemowo otrzymywać nasiona out. A w kolejnych pokoleniach: przynajmniej kilku na 20 sztuk: wyraźnie wcześniejszych od reszty - uważam, że szansa na otrzymanie mixu o wygladzie DF dochodzacego do końca sezonu weg: jest bardzo prawdopodobne. - To, że rośliny nie będa jednolite pod wzgledem wielu innych cech: nie jest żadna tragedią - o ile przy okazji beda w 100% Webbed

[ to nie – F2 po Northern L. – u którego zmienność terminu kwit jest minimalna: i selekcja wczesnych roślin jest trudna- bo nie bardzo jest z czego- Takie F3 będzie zróżnicowane pod wzgledem terminu kwitnienia jak diabli]

oczywiście jak ktoś lubi: moze zamiast selekcjonować F2 próbować bawić sie backrossami:
ponedyńczy do DF: selekcja roślin DF: - zapylenie nimi 2 razy: outa: i tak w kółko macieju: // potrwa to tak samo długo.. albo i...//


Odchodzac od sedna:::


Kto nie wierzy : i sądzi, że aby otrzymać coś co kwitnie wcześniej o miesiąc potrzeba 10 lat i kilku tysięcy roślin..: -- niech popatrzy na C-99 będącą teoretycznie w połowie haze. I nie mająca w swoim rodowodzie ani jednej rasy OUT: - do tego nigdy nie selekcjonowanej – jako out. teoria - nie ma szans w PL. Praktyka - nienajlepiej ale zawsze coś.

/ Prawdziwa 100% czysta haze zachowa się w Polsce podobnie do DF albo i jeszcze gorzej - /


ps:
a tak na koniec : sprawa hybryd LR/DF –
najprawdopodobniej : 2 cechy recesywne:
dawno dawno temu: sądziłem [ bo mi było wygodniej : i uwierzyłem komuś na słowo..] , że auto LR dominuje: Teraz po tym jak mi cegła spadla na głowę: uważam dając 90%, że jest to także cecha recesywna.

Co ma swoje zalety // nap: łatwość ustabilizowania po selekcji z F2 – taks samo jak w wypadku DF..// Tyle, że w wypadku prób selekcjonowania roślin mających 2 cechy recesywne:: naprawdę potrzeba: O wiele większych populacji. --> Kosmicznych z punktu widzenia amatora.

mhm ja sie pisze co do testowania i opisywania (selekcjonowania) co wyjdzie z pestek :)

[quote="zork"]
mhm ja sie pisze co do testowania i opisywania (selekcjonowania) co wyjdzie z pestek ]

Obawiam sie, że brakuje LOKOMOTYWY ;)

jako ciekawostke chcialbym dodac ze z wiarygodnego źródła słyszałem że:
Arjan's Haze w "miare" dochodzi w Polsce...
Niewiem nie widzialem fotek ale powiedziala to taka osoba ze mysle ze to moze byc prawda...


Tak czy inaczej fubar watpie zeby ktos wykorzystal twoja prace i wiedze dopluki nie mozna ukryc 10 krzakow a co dopiero 1000 - nawet jak sie rozlozy to na 4 osoby...

tak na poczatek: przyznaje sie: temat jest wtórny i jest nielicencjonowaną - KOPIĄ / powstał BO: sie coś gdzie indziej pojawiło: a Ten dział - z zasady ma byc PIERWSZY W ŚWIECIE.

[A poza tym był kiedyś temat DF/LR - stara edycja F.h.: przez sekunde było arch: teraz nie ma nawet kopii w duckduckgo ;(: - było tam błedne założenie o dominacji auto flo. - Błedne? ;) - wlaśnie a może kodominacja i niepełny efekt przy heterozygocie.- .. ups.. wiecej testów.. wiecej.. w każdym razie F1 - LR/coś - reveguje i nawet jeśli jest jakoś efekt feno: to.. f1 foto ob nie jest - całkiem możliwe, że fo to ob: jest poli genowe i cześc recesywnych cześc nie ;> albo ... Tego nie wiadomo: i nie wiem kiedy i czy będzie na 100% pewne - narazie hipoteza robocza: recesywne 1 allel - podobnie jak w wypadku liści DF -]

Wiesz: Akurat ten projekcik wymagał by nie 1000 a kilku setek roślin rozłożonych na kilka pokoleń. : wliczając w to późniejsze testy polowe F3- które bez trudu da się rozłożyć na ”wydziały instytutu rozproszonego”.

Co do ukrywania – Gro czasu to ”ukrywanie” w szafie - Przy czym do stadium dojrzałości trzeba by doprowadzać maksymalnie kilkanaście sztuk.

Nie wymaga to cudów: A jedynie osoby ”nawiedzonej”// lepiej ze 4-5 ;)// , która CHCE sprawdzić czy się to rzeczywiście uda. / głównie zależy to od tego jak się dziedziczy fenotyp DF/

Jeśli jest to jeden allel recesywny – to przy populacjach F2 – wielkości 40-50 sztuk powinno się bez trudu odnaleźć przynajmniej kilka sztuk, pozwalających wyprowadzić Mixa F3 dającego w następnych pokoleniach 100% feno df.

Chyba posadzenie 50 sztuk sadzonek: z których się i tak większość potem wywali do kosza nie jest ::niemożliwe:: do wykonania nawet dla posiadacza lampy 150W czy 250W HPS. Wiele miejsca do tego nie potrzeba.

Ba nawet 100: Nie trzeba tego robić za jednym zamachem: A nawet jeśli się odnajdzie jedną taka sztukę: to można: albo zrobić 2 krotnego backrosa albo zapylić nią F1 i uzyskać kolejne nasiona do selekcji u których takich osobników będzie już o wiele więcej– Albo przetrzymać ją do czasu aż się wygrzebie z reszty kiełkowatych następną.

Główny problem to konieczność robienie wszystkiego – przynajmniej do pokolenia F3 indoor. Po drodze- można oczywiście sprawdzać zachowanie pewnej ilosci sztuk hybrydy F1 backcrosa i F2 Out. Będzie wiadomo jakie sa szanse, że F3 będzie na tyle wczesne, że można na nim zakończyć zabawę.

Problemem jest czas: i koszty:[[ czytaj CAŁKOWITY brak ludzi którzy chcieli by się w to bawić- nikt nie chce poświęcać czasu i kasy – za to prawie każdy chciałby taką rasę mieć ;>]] –
Co prawda aby zrobić z tego prawdziwe wczesną [ czyli nie 1-2 tydzień października co w przypadku F3 jest prawdopodobne – a połowa września..] rasę out: wypadało by prowadzić: selekcje feno DF po 2 backrosach do możliwe najwcześniejszej rasy out.

Jest to wbrew pozorom najprostszy z możliwych projektów Hodowlanych: Bo zależy Hodowcy jedynie na wyglądzie zewnętrznym oraz możliwości uprawy out. Cala reszta jak wyjdzie-> złe nie będzie bo niby czemu miało by być: potomstwo 2 dobrych ras: W tym jednej 100% sativa high.

Troche szkoda, że DF brak więcej niż kilku tygodni: bo wtedy: Back [DF/maroc]DF byłby bardzo obiecujący: zapewne bardzo dużo// w wypadku prawdziwości hipotezy 1 allel recesywny 50% feno DF]
Zresztą jest to alternatywa dla tamtej metody:
Wymagająca mniejszej ilości roślin: powiedzmy nie 50 na pojedynczą selekcje a 25: Ale bardziej pracochłonna. // możliwe jest dużo wariacji: ale zawsze zasada: Rośliny krzyżowane są Albo fenoDF albo jedna ma na 100% allel recesywny a druga jest homozygotą..//

Być może hybryda selekcjonowany fenotyp DF z [DF/maroc]DF X DF/maroc – dająca przy spełnieniu się hipotezy jeden allel recesywny 50% roślin DF będzie już umożliwiała: odnalezienie roślin wystarczająco wczesnych. [ ja wolałbym szukać feno DF w F2.. ]


Nikt tego nie sprawdzi, bo jakoś tak jest, że na 10.000 ludzi przypada jeden świr- dla którego ta zabawa nie jest tylko źródłem wypełniacza do bibułek ;)

[ poza tym : a jeśli się nie uda?? STRASZNE- 2-3 lata się bawiłem: zamiast mieć palenie produkowałem worki nasion: - i.. .. tak tak.. najlepiej poczekać na święte nigdy: gdy ktoś to zrobi za mnie :lol:- albo WIEM, że mi sie nie uda: bo skoro NIKT tego wczesniej nie zrobił to sie NIE DA]

pozdrawiam

Witam. Macie może pojęcie skąd wziąć nasiona/pyłek Ducksfoota? Postanowiłem skrzyżować tą odmiane z Lowryderem. Wiem że będzie to graniczyć z cudem ale wierze że mi się uda. Potencjalne zyski z tego typu przedsięwzięcia są zbyt duże żeby nie spróbować :)
Jest tylko jeden problem... Potrzebuje nasion albo pyłku Ducka. Z tego co wiem nie ma już tej odmiany i raczej nie będzie. Ale może jednak macie jakieś stare nasiona lub pyłek??
Bardzo proszę o kontakt i pozdrawiam :)

Pyłek zachowuje swoje właściwości do dwóch tygodni, w zamrażarce nieco dłużej, więc nawet jak ktoś ma jakiś stary pyłek to najprawdopodobniej nie podziała. Ale można mieć nadzieję :D

ehh :/ trudno się mówi....
mam jednak nadzieje że ogarnę jakieś nasionka :) pzdr!