Muszkatołowiec korzenny (Myristica fragrans) – metody podania, opisy działania, przepisy kulinarne
Więcej informacji: Gałka muszkatołowa w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 156 • Strona 14 z 16
  • 3732 / 44 / 0
thclower czy pszypadkiem nie wpadles na to, rze to morze byc tak zwana kwestia osobnicza (sprawdz w duckduckgo???)?
Skoro tak piszesz, to musisz miec racje, nastepnym razem zjem lyzeczke, skoro i tak dwa dni chodze odklejona przez placebo. Kogo nieklepie? Kto Cie slucha? :cheesy:
osobisty kawalek internetu
Bożyszcze niedojebów, biblia degeneratów.
CosmoDo pisze:
Przed zadaniem pytania skonsultuj się ze sobą"
  • 1392 / 8 / 0
thclower pisze:
jeden orzech odpowiada +/- jjednej pace mielonej.
A to skąd wziąłeś? Podziel się źródłem, jeśli mógłbyś.

Ponadto, nie wiem, czy wiesz, ale zawartość mirystycyny w orzechach zależy od ich pochodzenia. Porównując dwa różne, stosunek substancji w nich zawartej może być np. 1:10. Oprzyj na czymś swoje wywody, nie pleć banialuk.

Drążyłbym jeszcze, ale w sumie post Wawoj wystarczy.
Ostatnio zmieniony 05 lutego 2013 przez dsn, łącznie zmieniany 2 razy.
You can't understand a user's mind, but try, with your books and degrees. If you let yourself go and opened your mind, I'll bet you'll be using like me. And it ain't so bad...
  • 422 / 3 / 0
thclower pisze:
bo z galka to jest tak ze sie je conajmniej 4-5 paczek mielonej (40-50g nie 10-15g!) zeby normalnie poczuc ponizej tej dawki to prawie placebo dlatego was nieklepie bo jecie za malo mozna tez jesc orzechy 4-5 bo jeden orzech odpowiada +/- jjednej pace mielonej.
Prymatu? Apetity? Z pewnością nie markowych przypraw. Tym po takiej ilości zawdzięczać można przewracanie się w grobie, przynajmniej metaforyczne. Nie ma czegoś takiego, jak "jedna paczka mielonej"... Galeo - 12 gram, kamis - 10g, kotanyi bodaj 15. Jeden orzech to w przybliżeniu 5g. Nie spotkałem gałki pakowanej po 5 gram. Różnica w mocy między mieloną a całą też niee jest jakaś kolosalna, bywa że mielona pochodzi z mocniejszego "sortu" niż cała.
kolejna sprawa to wejscie,mozna poczuc cos leciutkiego plus mdlosci po godzince ale to nie to,wlasciwa faza wchodzi dopiero po okolo czterech godzinach i jest to takie fajne pierdolniecie euforji.
U początkujących do 8h, u "zaawansowanych" nawet mniej niż dwie - PIERDOLNIĘCIE EUFORI. A to co można poczuć natychmiastowo po zarzuceniu - to także "to" - substancje wchłonięte z jamy ustnej, ot skromna namiastka, zapowiedź tego co ma nastąpić. Raportuje to wiele osób, raportowała nawet osoba pierwszy raz biorąca gałkę, gdy w warunkach "terenowych" ze względu na ograniczoną ilość popitki kontakt z gałki w jamie ustnej był z konieczności przedłużony.
pozatym gdy ktos ze tak powiem zaglebia sie w swoja banie na bani mozna uslyszec ze srodka siebie swoj glos ktory mowi do nas,jego tresc jest juz zalezna od kilku czynnikow ale z wlasnego doswiadczenia moge napisac ze w moim pszypadku ten moj glos mi mowi co robie zle i dlaczego w zyciu,skad sie biara moje problemy itp,z koleji moja mordeczka ktora zemna wrzuca tez to ma tak samo jak ja tylko ze jego glos muwi mu ktora laske ma zabajerowac,co sobie kupic,gdzie pujsc itp
Nie trzeba do tego gałki. Choć można pogratulować, oto odkryłeś MYŚlENIE. Ten głos to strumień myśli. Im bardziej zdaje się autonomiczny tym gorzej dla pacjenta.
Jakie sa dlugofalowe skutki zazywania galki dla ciala oprocz watraby i ryzyka raka?
Otępienie, raczej przejściowe. Spadek formy. Rozdrażnienie. Brak motywacji.
Uwaga! Użytkownik zWidzian nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3007 / 7 / 0
Wawojka ja właśnie jak wszamię gałkę rano to po jakimś czasie mam ładne łaknienie, a wieczorem zwykle faza mała więc się zastanawiam czy to przez to jedzenie.

thclower ameryki toś Ty nie odkrył...
I popieram DSN, gałka gałce nie równa, waga może być różna ale zależy od mirystycyny zawartej w niej.
No i oczywiście od tego jak długo gałka przeleżała w sklepie, im świeższa tym lepiej. A i pochodzenie ma znaczenie.
Uwaga! Użytkownik zombisztajn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 155 / 4 / 0
zWidzian pisze:
thclower pisze:
bo z galka to jest tak ze sie je conajmniej 4-5 paczek mielonej (40-50g nie 10-15g!) zeby normalnie poczuc ponizej tej dawki to prawie placebo dlatego was nieklepie bo jecie za malo mozna tez jesc orzechy 4-5 bo jeden orzech odpowiada +/- jjednej pace mielonej.
Prymatu? Apetity? Z pewnością nie markowych przypraw. Tym po takiej ilości zawdzięczać można przewracanie się w grobie, przynajmniej metaforyczne. Nie ma czegoś takiego, jak "jedna paczka mielonej"... Galeo - 12 gram, kamis - 10g, kotanyi bodaj 15. Jeden orzech to w przybliżeniu 5g. Nie spotkałem gałki pakowanej po 5 gram. Różnica w mocy między mieloną a całą też niee jest jakaś kolosalna, bywa że mielona pochodzi z mocniejszego "sortu" niż cała.
kolejna sprawa to wejscie,mozna poczuc cos leciutkiego plus mdlosci po godzince ale to nie to,wlasciwa faza wchodzi dopiero po okolo czterech godzinach i jest to takie fajne pierdolniecie euforji.
U początkujących do 8h, u "zaawansowanych" nawet mniej niż dwie - PIERDOLNIĘCIE EUFORI. A to co można poczuć natychmiastowo po zarzuceniu - to także "to" - substancje wchłonięte z jamy ustnej, ot skromna namiastka, zapowiedź tego co ma nastąpić. Raportuje to wiele osób, raportowała nawet osoba pierwszy raz biorąca gałkę, gdy w warunkach "terenowych" ze względu na ograniczoną ilość popitki kontakt z gałki w jamie ustnej był z konieczności przedłużony.
pozatym gdy ktos ze tak powiem zaglebia sie w swoja banie na bani mozna uslyszec ze srodka siebie swoj glos ktory mowi do nas,jego tresc jest juz zalezna od kilku czynnikow ale z wlasnego doswiadczenia moge napisac ze w moim pszypadku ten moj glos mi mowi co robie zle i dlaczego w zyciu,skad sie biara moje problemy itp,z koleji moja mordeczka ktora zemna wrzuca tez to ma tak samo jak ja tylko ze jego glos muwi mu ktora laske ma zabajerowac,co sobie kupic,gdzie pujsc itp
Nie trzeba do tego gałki. Choć można pogratulować, oto odkryłeś MYŚlENIE. Ten głos to strumień myśli. Im bardziej zdaje się autonomiczny tym gorzej dla pacjenta.
Jakie sa dlugofalowe skutki zazywania galki dla ciala oprocz watraby i ryzyka raka?
Otępienie, raczej przejściowe. Spadek formy. Rozdrażnienie. Brak motywacji.
wszystko co pisalem jest poparte doswiadczeniem moim i moich znajomych,wiadomo ze co czlowiek to inaczej dziala ale tak sie sklada ze na mnie dziala typowo jak powinna,cos pomiedzy thc a pixami hociaz nawet i w ten sposob to siezko poruwnywac.ale w kazdym razie podrecznikowo

jeden orzech-jedna mielona

wnioskuje to po dzialaniu bo czy jem 5 orzechow czy mielonych to mam to samo czasami mocniej po jednym czy drugim ale niewiele wiec stad wnioskuje ze +/- 1orzech-jedna mielona.pszewaznie leci prymat bo jest go najwiecej ale jadlem i kamisy i supermarketowe,tu moge powiedziec ze kamis byl najmocniejszy ale kurewskie mdlosci zawsze po nim mialem wiec niejem,jem prymaty bo mi najlepiej pasuja.tanie,szeroko dostepne i niema takich mdlosci i dzialaja w miare.

i do wchodzenia to pelna kurwa wchodzi po 4-5 godzinach czasem po 3 ale zadko i to jest takie nagle pierdolniecie.nic nieczujesz i wydaje ci sie ze jestes tszezwy a nagle w oka mgnieniu uswiadamiam sobie ze jestem na fazie,zalewaja mnie jak to okresliles strumienie mysli i mam chec na robienie czegos fajnego.i ogulnie euforia i banan,tylko ze w odruznieniu od innych dragow nieczuje sie fizycznie dzialanie tak jak po bace czy pixach czy po alko,slowem mozna wszystko ogarnac jesli tszeba,to tak jak by ukladac domek z kartpo alko nieulozysz,po zielsku czy pixach tez niebardzo a po galce ulozysz tak jak by sie bylo tszezwym,poprostu mozna na chwile sie ogarnac by za chwile znow sie cieszyc faza,wydaje mi sie ze mozna by tym bylo depresje leczyc bo pieknie whodzi na psyche a prawie wcale na cialo i niezaburza myslenia ani reakcji na bodzce w ten sposob w jaki robia to inne dragi. i to co sie wchlania pszez usta jest ledwo wyczuwalne ze prawie placebo,dlatego to niejest gluwne dzialanie tylko bardzo lajtowy pszedsmak albo i nawet nie.

i o co ci chodzilo z tym strumieniem mysli ze im bardziej autonomiczny tym gorzej?sugerujesz ze moge miec jakas ukryta shizofrenie czy cos? bo to ciekawe ostatnio popalalem troche maczanek w duzych ilosciach i oprocz tego oderwania od swiata slyszalem w domu swoim w nocy jak sie dzieci bawia i ogulnie gwar dzienny jak bym mieszkach kolo palacu kultury ale to byla noc i niczego takiego niebylo,a telewizor byl wylaczany ale ogarnialem ze to tylko halun sluchowy hoc sie troche pszestraszylem,napisz cos o tym albo podaj jakies zrudlo wiedzy na ten temat.pozdrowka
  • 5 / / 0
Zaciekawiła mnie metoda palenia gałki, mam pytanie dla tych którzy próbowali tej metody. Jeżeli będziemy ją palić to czy też kopnie nas po 3-6 godzinach czy od razu i czy po paleniu gałki też będzie nas muliło 2-3 dni ?
"If you're not ready to die for it, put the word "freedom" out of your vocabulary."

Malcolm X
  • 155 / 4 / 0
@nasir

pomysl hujowy probowalem i z lufki i z blanta,gorszego okropienstwa w smaku niepalilem to raz a dwa to to ze poczujesz taka subtelna faze pszez hwile a za pol godziny bedzie po wszystkim.mozesz jeszcze probowac z bonga ale watpie ze efekt bedzie lepszy
  • 3007 / 7 / 0
I prędzej zwrócisz jedzenie z ostatnich dwóch dni. Smak jest okropny i zostaje na długi czas, efekty też mizerne i krótkie. Po co palić jak można wszamać z jogurtem. A dla zaspokojenia ciekawości Twojej, kopnie szybciej, to logiczne.
Uwaga! Użytkownik zombisztajn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 669 / 9 / 0
Nie jadłem gałki dawno ale zawsze szamałem całe orzechy bez niczego - smak intensywny ale nawet znośny - dużo lepszy niż pogryziony thiocodin choćby. Chyba się skuszę na jakieś 6 orzechów na dniach.
Rozpad termiczny alkaloidów maku lekarskiego, prawda czy mit?
Vexilla regis prodeunt inferni
  • 684 / 150 / 1
Thclower. Imo mylisz się. Dawki mniejsze od 50 gram zdecydowanie działają psychoaktywnie i dajmy na to 20 gram srogo mnie kopnęło, wyjmując ponad dwa dni z życia. Może trafił się tobie rypnięty materiał ???. Czytałem sporo opisów i prawdę mówiąc już przy 5-10g działanie powinno być zadowalające, a wyższe dawki niepolecane na początek xc. 50 g bym już chyba prawdę mówiąc przespał, bo zmulenie jest okropne, nie mówiąc już o ryzyku jakie się z tym wiąże. Ale to prawda - chcesz mocniej ? Wal więcej %-D
ODPOWIEDZ
Posty: 156 • Strona 14 z 16
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.