Dział dotyczący roślin wykazujących działanie pobudzające, w tym: guarana, herbata, kawa, khat, tytoń, yerba mate.
ODPOWIEDZ
Posty: 93 • Strona 1 z 10
  • 1392 / 8 / 0
Witam!
Tworzymy yerbowy kącik degustatora! Staramy się zawrzeć tutaj konkretne informacje, które ułatwią nowym sympatykom tego zacnego napoju wybór swojej pierwszej yerby, a także dadzą możliwość poszerzenia horyzontów smakowych zaawansowanym "pijcom". Niniejszy wątek będzie ściśle moderowany, aby zawierał same recenzje, bez zbędnych postów (pytań, spamu). Najlepiej, jeśli będziemy pisać wg poniższego schematu, bądź podobnie:

Nazwa: Marka yerby, opcjonalnie także nazwa plantacji.
Cena: Piszemy również wagę, jakiej tyczy się cena.
Granulacja: Drobno/grubo posiekany susz, a może nawet proszek? Przydatne również info o pyleniu podczas sypania.
Max. liczba zalań: Ilość efektywnych zalań matero z tym samym suszem, czyt. dających zauważalne efekty energetyzujące i/lub zadowalające odczucia smakowe.
Woń: Suszu, jak i, co ważniejsze, gotowego napoju.
Smak: Tu mamy pole do popisu, jedna z najbardziej interesujących nas cech.
Działanie/energia: No właśnie, klepie? ;-) A bardziej serio, odczucia fizyczne i umysłowe wiążące się ze spożyciem Waszej yerby. Warto również zaznaczyć w jakiej porcji.
Terrere: Jak dany gatunek prezentuje się w wersji zimnej, jako napój podawany w guampie? ;-) Różnice smakowe, a także w działaniu.
Inne uwagi: Np.: gdzie kupić, do jakiego innego gatunku można porównać, odczucia związane z tolerancją, ekonomiczność, etc. Interesujący będzie też wpływ naczynia (np. drewna palo santo) na smak i zapach, warto go tu ująć.
Podsumowanie: Najważniejsze w skrócie, np. cena 4/6, smak 6/6, działanie 5/6.

Pozdrawiam i życzę smacznego!
Ostatnio zmieniony 06 stycznia 2013 przez dsn, łącznie zmieniany 2 razy.
  • 3007 / 7 / 0
Nazwa: Pajarito Especial - południowo-wschodnia część kraju.
Cena: ok 27zł za 1kg.
Granulacja: Drobno posiekany susz. Mocno pyli podczas sypania.
Max. liczba zalań: Sam preferuje do 4. Dalej traci swój smak i działanie.
Woń: Bardzo intensywny zapach suszu jak i gotowego napoju, zwłaszcza pierwszych dwóch zalań.
Smak: Pierwsze dwa zalania bardzo intensywne, po 4 zalaniu smak znacząco na smaku. Coś dla wielbicieli wyraźnego smaku.
Działanie/Energia: Pobudza lekko lecz długo, w wersji ekspresowej zauważyłem znaczną poprawę humoru przez krótki czas. Zwykle dziennie pijam od 400 do 600ml (2-3 zalania na dzień; codziennie od rana na obudzenie)
Terrere: Smak mniej wyraźny, można bardzo szybko napić się małą ilością. Działanie energiczne minimalnie mniejsze.
Inne uwagi: Zauważyłem iż tolerancja szybko rośnie i szybko spada, nie zapomnę pierwszej porcji Pajarito, bardzo odczuwalne pobudzenie.
Podsumowanie:
- Cena 5/6
- Smak przy pierwszych dwóch zalaniach 6/6 później ocena spada o 0.5 z każdym zalaniem
- Działanie 4/6


Mam nadzieję że recenzja się podoba. Wielkich umiejętności w pisaniu recenzji nie mam ale starałem się.
Ostatnio zmieniony 06 stycznia 2013 przez zombisztajn, łącznie zmieniany 2 razy.
Uwaga! Użytkownik zombisztajn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3007 / 7 / 0
Nazwa: Pajarito saszetkowana smakowa - Wanilia (Dotyczy też innych ekspresowych różniących się jedynie smakiem)
Cena: ok 10zł za opakowanie (25 saszetek)
Granulacja: Brak dokładnych danych, w saszetce znajduje się ok 2-3g suszu bezpyłowego.
Max. liczba zalań: 2, nigdy nie przekroczyłem tej liczby na jedną saszetkę.
Woń: Miły waniliowy zapach połączony z zapachem Yerby.
Smak: Wanilia oczywiście, lecz lekko wyczuwalna. Bardzo dobra do picia na ciepło.
Działanie/Energia: Poprawa nastroju i to znacząca. Działania pobudzającego praktycznie brak.
Terrere: Brak danych.
Inne uwagi: Bardzo dobra dla rozpoczynających swoją przygodę z Yerba. Miły smak, była to pierwsza Yerba jaką w swoim życiu wypiłem.
Podsumowanie:
- Cena 6/6
- Smak 5,5/6
- Działanie 3/6

Mam nadzieję że ekspresową też zaliczysz.
Ostatnio zmieniony 07 stycznia 2013 przez zombisztajn, łącznie zmieniany 2 razy.
Uwaga! Użytkownik zombisztajn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1392 / 8 / 0
Nazwa: Taragui Elaborada Con Palo
Cena: Na Allegro od 15zł/500g, bez przesyłki. Mi się tamże udało wyhaczyć okazję i dostać 4kg tej yerby + 2kg Amandy za 90zł, co daje 15zł/kg, z przesyłką. Opakowania były leciutko poszarpane, ale szczelnie zaklejone, nie brakowało ani grama. :-)
Granulacja: Drobny susz z większymi kawałkami, mocno pyli.
Max. liczba zalań: Pierwsze i drugie zalanie są mocne, trzecie i czwarte razem jak pierwsze. Piąte jeszcze spokojnie można zalewać, przy szóstym już czuć wodę, choć nie tylko. Ale więcej niż 6 razy prawie nigdy nie zalewam. Zatem max ustalam na 5-6.
Woń: Susz pachnie intensywnie, nawet bardziej niż gotowy napój, do którego trzeba niemalże wsadzić nos, aby poczuć woń.
Smak: Bardzo wyraźny, mocny, tytoniowy. Przy pierwszym zalaniu nawet gorzkawo-cierpki. Kolejne napełnienia nie są aż tak intensywne, powiedziałbym "normalne". Jest w nim coś, co przypomina wigilijny kompot z suszu. :-)
Działanie/energia: Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że jest mocna, to będzie najwłaściwsze słowo. Nie bomba energetyzująca, ale mocna. Działanie nienachalne, rozłożone w czasie. Nie ma uderzenia na jakiś czas, a potem zaniku działania, po prostu daje energię na znaczną część dnia. Świetnie uzupełnia zdrowe i pożywne śniadanie. Sypię ok. połowy 250ml matero. Dla osoby uzależnionej od kofeiny, pijącej codziennie rano kawę, bez której po paru godzinach zaczyna boleć głowa, zalania: pierwsze, drugie oraz trzecie i czwarte razem zaspokajają dobowe zapotrzebowanie na kofeinę.
Terrere: Typowe terrere robiłem raz, zalewając zimną wodą. Nie wyciąga ona tyle z suszu, co gorąca. Smak i działanie są, oczywiście, jednak niepełne. Co innego zalać za pierwszym razem wodą o standardowej temperaturze (~80*), a kolejne razy uzupełniać zimną - wtedy jest si, mała różnica w stosunku do każdorazowego zalewania ciepłą.
Inne uwagi: W moim odczuciu dobrze komponuje się z palo santo. Typowo yerbowy, mocny smak uzyskuje słodką, egzotyczną nutę. Zapach wyśmienity, ale to od gatunku yerby nie zależy, po prostu jest typowe dla tego drewna. ;-)
Podsumowanie:
Cena: 4/6. Mi się udało, przeskoczyłem zapewne skalę, ale oceniam obiektywnie, porównując standardowe ceny w internecie.
Smak: 5/6. Intensywny, bez kompromisów.
Działanie: 5/6. Nic do zarzucenia, działa jak powinna.

Pozdrawiam i zachęcam do recenzowania!
Ostatnio zmieniony 08 stycznia 2013 przez dsn, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 1392 / 8 / 0
Nazwa: Rosamonte Elaborada
Cena: W internecie od 20zł/kg, bez przesyłki.
Granulacja: Drobno mielone listki i patyczki, średnio pyląca.
Max. liczba zalań: Standardowo, koło 5. Można i więcej, zależy ile się sypie.
Woń: Zapach suszu bardzo ciekawy, jakby trochę owocowy, słodkawy. Jak podaje importer: "Leżakowana z dodatkiem drzewa różanego, co nadaje jej delikatnego aromatu różanego." To by się zgadzało, jednak nie mamy tu do czynienia stricte z wonią róż, a słodkawym zapachem. Po zalaniu nie czuć nic specjalnego.
Smak: Powiedziałbym, że pomiędzy łagodnym a zdecydowanym, z naciskiem na to drugie. Nie jest gorzki ani cierpki, nawet przy pierwszym zalaniu. Może trochę kwaśnawy, ma dużo wspólnego z kompotem z suszu (w porównaniu do poprzedniej recenzji Taragui - dużo więcej). Słodkawo-tytoniowy posmak. Nie wykrzywi, nie odrzuci - coś dla osób o delikatnym podniebieniu, jednocześnie preferujących wyraźne smaki.
Działanie/energia: Pierwsze wrażenie - moc średnia. Z upływem minut coraz bardziej ją jednak doceniam. Ostatecznie, uważam, że wskaźnik oscyluje w granicach poziomu "dobrego", nie niżej. :-)
Terrere: Nie próbowałem, miałem tylko 50g próbkę, którą przyrządziłem w tradycyjny sposób. Jeśli ktoś mógłby uzupełnić - piszcie. Teoretycznie mogę podejrzewać, że ten gatunek średnio się nada do terrere. Regułą jest, że smak i działanie są subtelniejsze przy zimnym zalaniu, co tutaj mogłoby skutkować lekkim niedosytem. Podkreślam - nie próbowałem.
Inne uwagi: Polecam ten gatunek osobom zaczynającym swoją przygodę z yerba mate. Łącznie z tymi, którzy obawiają się, że smak napoju będzie dla nich zbyt intensywny, egzotyczny, czy jakkolwiek im "nie podejdzie". Mamy tu kompromis, jednak z zachowaniem tego, co dobra yerba mieć powinna: wyraźny smak i działanie. Do tego stosunkowo dobra cena.
Podsumowanie:
Cena: 5/6.
Smak: 5/6. Leżakowanie z drewnem różanym nadaje nutę słodkości, która wzbogaca typowy smak yerby. Nieintensywny.
Działanie: 4+/6. Działa dobrze - nie przeciętnie, ani nie mocno. Więcej niż zadowalająco.

Następna recenzja już za jakieś 2-3 dni. Chociaż fajnie by było, jakby mnie ktoś uprzedził. ;-)
Ostatnio zmieniony 11 stycznia 2013 przez dsn, łącznie zmieniany 4 razy.
You can't understand a user's mind, but try, with your books and degrees. If you let yourself go and opened your mind, I'll bet you'll be using like me. And it ain't so bad...
  • 1392 / 8 / 0
Nazwa: Colon Traditional
Cena: Ok. 30 zł/kg, bez przesyłki.
Granulacja: Drobno mielona z większymi kawałkami gałązek. Pył obecny, chyba jak w każdej.
Max. liczba zalań: Co najmniej 5.
Woń: Zapach suszu raczej słaby, napoju - standardowo, trzeba wsadzić nos.
Smak: Zdecydowanie intensywny. Najmocniejszy, z jakim do tej pory miałem styczność. Stosunkowo gorzka i cierpka, choć to raczej gratka dla sympatyków napoju - ot, coś "innego". Kolejną, powiedziałbym neutralną cechą jest posmak - mi kojarzy się z czymś chemicznym, może jakimiś tabletkami. Jest on wyczuwalny tylko przez chwilę po przełknięciu, więc nie ma się co martwić, bardziej należy go potraktować jako ciekawostkę. ;-)
Działanie/energia: Ma potencjał. Czuć orzeźwienie, działa bardzo dobrze.
Terrere: Sytuacja analogiczna do poprzedniej recenzji - nie próbowałem, miałem tylko 50g próbkę, którą przyrządziłem w tradycyjny sposób. Do uzupełnienia. I znów teoretycznie: ze względu na nietypowo intensywny smak i dość mocne działanie, do terrere powinna się znakomicie nadać.
Inne uwagi: Nie polecam początkującym, ani osobom z "francuskim podniebieniem". ;-) Koneserom za to zdecydowanie. Poza tym wydaje mi się, że yerba ta jest względnie rzadko spotykana - wnioskując chociażby po dostępności na Allegro.
Podsumowanie:
Cena: 3/6.
Smak: Muszę tę rubrykę trochę rozwinąć. Obiektywnie rzecz biorąc, walory smakowe oscylują zapewne w okolicach 3/6. Subiektywnie, ze względu na nietypową intensywność, dałbym jej co najmniej piątkę.
Działanie: 5/6.

Do następnego!
Ostatnio zmieniony 15 stycznia 2013 przez dsn, łącznie zmieniany 1 raz.
You can't understand a user's mind, but try, with your books and degrees. If you let yourself go and opened your mind, I'll bet you'll be using like me. And it ain't so bad...
  • 1081 / 31 / 0
Nazwa: Canarias
Cena: Zamawialem z Ebaya UK okolo 6 funtow za pol kilo
Granulacja: Drobno mielona sieka z pyłem, widac czesci malych lodyg lecz nie tak jak w innych ktorych widzialem w wiekszosci liscie
Max. liczba zalań: Ja zalewam do 5 razy.
Woń: Silny zapach suszu, zapach napoju nie rozni sie od innych testowanych przeze mnie
Smak: Smak "kompotu z suszu na swieta Bozego Narodzernia, smak bardzo intensywny jakby ktos zaparzyl garsc petow i zmieszal je z suszonymi sliwkami
Działanie/energia: na mnie dziala euforycznie, dobre do modlitwy oraz medytacji gdyz swietnie zwieksza koncentracje. po zamknieciu oczu trudno je kontrolowac u siebie mialem dziwne cisnienie na oczach po wypiciu, polecam do nauki. po wypiciu 5 zalan czulem sie jak na afterglow po LSD, mozliwe ze to bardzo subiektywna opinia.
Terrere: Nie znam sie nie robilem
Inne uwagi:Polecam osobom szukajacych mocnych wrazen gdy absolutnie nie zalezy im na smaku(mi tam smakuje gdyz lubie gorzkie rzeczy) a tylko na pobudzeniu i "solidnym pierdolnieciu w czerep"
Podsumowanie:
Cena: 5/6.
Smak: 5/6. Subiektywnie
Działanie: 7/6.

Idealne z fajkiem dla sniadania studenckiego gdyz po 2 zalaniach nie chce sie wogole jesc
Ostatnio zmieniony 18 stycznia 2013 przez cebex, łącznie zmieniany 2 razy.
  • 1392 / 8 / 0
Nazwa: Taragui Sin Palo
Cena: W sklepach internetowych od 23zł/0,5kg na chwilę obecną.
Granulacja: Bardzo drobno posiekana. Zawiera wyłącznie liście, bez gałązek, co nadaje jej intensywnie zielony kolor. Pyli standardowo.
Max. liczba zalań: Przy 6 zalaniach da się jeszcze coś z niej wyciągnąć. :-)
Woń: Zarówno susz, jak i napój niczym nie zaskakują - typowa yerba.
Smak: Zdecydowany. Ponadprzeciętnie cierpki i dość gorzki. Wyczuwalny słodkawy posmak. Osobiście, dla mnie bardzo dobre zestawienie.
Działanie/energia: Naprawdę przypadła mi do gustu. Jej moc czuć już zaraz po wypiciu. Brak gałązek skutkuje szybszym nabieraniem mocy przez napar.
Terrere: Smak na tyle wyrazisty, a działanie wyraźne, że terrere można przyrządzać z powodzeniem.
Inne uwagi: Ciekawostka - jest to najczęściej kupowana yerba w Argentynie, Chile i Meksyku. Często polecana do mieszanek z innymi gatunkami.
Podsumowanie:
Cena: 3/6.
Smak: 5,5/6.
Działanie: 6/6.
Polecam!
Ostatnio zmieniony 29 stycznia 2013 przez dsn, łącznie zmieniany 1 raz.
You can't understand a user's mind, but try, with your books and degrees. If you let yourself go and opened your mind, I'll bet you'll be using like me. And it ain't so bad...
  • 269 / 3 / 0
Nazwa: Amanda Elaborada
Cena: Za pół kilo w sklepie w moim mieście zapłaciłem 28 zł.
Granulacja: Dość grubo pocięty susz, gałązki i listki, nie pyli jakoś mocno.
Max. liczba zalań: Piję czasem po 7 zalań i jest w sumie spoko.
Woń: Dość średnio intensywny zapach zarówno suszu jak i napoju.
Smak: Raczej łagodny, nie jest bardzo mocny, może to kwestia przyzwyczajenia. Przypada mi do gustu to, że nie ma takiego kwaśnego posmaku jak Rosamonte.
Działanie/energia: Czuję wyraźne działanie już po drugim zalaniu, staram się nie pić więcej niż trzy zalania, bo po prostu już wtedy mnie za mocno nosi (nie lubię zbytniej stymulacji)
Terrere: Brak danych.
Inne uwagi: Ciekawe jest to, że plantacje tej yerby w Argentynie założyli polscy imigranci bracia Szychowscy. No i to jest też jedyna yerba, która jest u mnie w mieście :<
Podsumowanie:
Cena: dość spora, 2.5/6
Smak: 4.5/6.
Działanie: 5/6.
cannabacchus
  • 408 / 3 / 0
Nazwa: Canarias
Cena: 30zł/1kg
Granulacja: Bardzo drobno zmielona, praktycznie sam pył i trochę listków, ciężko się pije przez bombillę
Max. liczba zalań: 4, przy piątym nieznacznie czuć smak, ale mocy to już nie ma wcale
Woń: Standardowa, dość intensywna, bardzo ładnie się komponuje z zapachem palo santo
Smak: Trochę jak zaparzone pety, jednak dość delikatny (subiektywnie - lubię mocny smak mate) i całkiem ok
Działanie/energia: Bardzo przeciętne, pierwsze 2-3 zalania wprawdzie działają jak trzeba ale kolejne są już o wiele słabsze. Tolerancją na efekt mocy rośnie dość szybko, wypitę w międzyczasie Taragui wręcz wystrzeliło z butów
Terrere: Ta yerba jest stworzona do picia na ciepło/gorąco - terrere wychodzi z niej przeciętne, średnio smaczne i takie nijakie
Inne uwagi: Po recenzji cebexa spodziewałem się czegoś naprawdę konkretnego, niestety się srodze zawiodłem. Więcej nie kupię.
Podsumowanie:
Cena: 2/6.
Smak: 4/6.
Działanie: 3/6.
Uwaga! Użytkownik FrozenSynapse nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 93 • Strona 1 z 10
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.