Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 48 • Strona 2 z 5
  • 6003 / 406 / 12
Tak, tak było, ale wraz z każorazowym użyciem sesje stały się coraz bardziej kompulsywne. Kiedyś potrafiłem podać 70mg a-PPP i się uczyć, teraz siedząc już na podręcznikiem myślę tylko, by podać kolejną kreskę. Tak się nie da.
Obejrzyj hyperreal.at/pelna-legalizacja na HyperTubie!
Mój Mastodon: https://kolektiva.social/@surveilled Klucze do szyfrowania emaili do mnie (surveilled-hyperreal.info): https://keys.openpgp.org/vks/v1/by-fingerprint/CD9C63559C3FBEC2545C942CD7FE3586C83BF910
  • 3359 / 345 / 0
tylko i wylacznie amfetamina, lub Ritalin.
  • 630 / 2 / 0
toshiro mifune pisze:
Ketony się nie nadają a amfetamina tak?
W moim przypadku dokladnie tak jest.
  • 66 / 2 / 0
metylofenidat, etylofenidat jak najbardziej: pomagają się skupić, zmobilizować, nie ma zwały i można w miarę normalnie się wyspać na drugi dzień po tym. feta z kolei nie spełnia moich oczekiwań do czegokolwiek.Tak samo jak metyloksantyny (kofeina). Ketony też odpadają ze względu na to że ma się ochotę robić zupełnie coś innego, przyjemniejszego. No i jeszcze w przypadku ketonów to ciśnienie na następną kreskę/shota (w przyp. kota)...
Z drugiej strony, jeżeli chodzi o kwestię zabrania się do pracy, motywacji, chęci do niej to żadna gorzka pigułka nie zadziała jeżeli się samemu nie zechce zmobilizować ;P :finger:
  • 7 / / 0
raz na jakis czas pentedron moze pomóc wkrecic sie w nauke. Ale dla mnie to troche za przyjemna faza zeby moc sie powstrzymac przed kolejnymi kreskami. zamawiam pentedron, jedna noc sie ucze po malutkiej kresce ale juz na drugi dzień, dorzucam co chwila i tylko o tym mysle a nie o nauce. lepsza juz kawa ,yerba..
  • 499 / 2 / 0
stymulanty do nauki u mnie nie pasują, na trzeźwo znajduję się lepsze rozwiązania niż nauka to do dopiero na copie... co do pracy mam mieszane uczucia, niby pasuje jak ulał, robota dobrze idzie, czas leci, a jak robimy na akord to można zostać milionerem, tylko że później ciężko w pracy bez wspomagaczy działać i tak wpierdalamy się w to niszczące gówno (najbardziej feta).
  • 4810 / 263 / 0
No właśnie, bardzo mądra myśl. Wystarczy krótki okres wspomagania się stymulantami w pracy i okazuje się że bez nich jest się ciągle wyprutym z energii. Ten sposób suplementacji uważam za bardziej uzależniający niż stosowanie stimów do nauki, nieważne czy praca fizyczna, papierkowa czy precyzyjna. Sam miałem irytujące problemy z koncentracją po odstawieniu polegające na nachalnych myślach o tym jak dobrze by było się doładować. Jeszcze jak się nabierze za dużo roboty, co nie jest trudne latając na dopale szukając sobie zajęcia, to podczas takiego dołka naprawdę jest niemiło.
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 253 / 5 / 0
Stymulanty odpowiednio dobrane i odpowiednio nisko dawkowane w moim przypadku okazały się cudownym lekarstwem na lenistwo, zwiększenie koncentracji oraz zwiększenie wydajności. Lecz niestety, nie da się nie zauważyć, że stosowanie ich mocno wchodzi w nawyk i w rezultacie z czasem ciężko się zabrać za cokolwiek konstruktywnego bez zapodania sobie prochu. A perspektywa codziennego funkcjonowania na stymulantach, nawet na minimalnych dawkach, nie wydaje mi się za miła. Choć z drugiej strony czy normalni ludzie, którzy codziennie wypijają po kilka kaw albo energy drinków i/lub wypalą X papierosów, tak bardzo się różnią od kogoś kto zje te 30 mg etylofenidatu na dzień? Przy czym żadnych kofeinowych czy nikotynowych rzeczy nigdy nie tykam.
METAFIZYKA BETA-KETONÓW
  • 1615 / 24 / 0
Ale jest ryzyko że z 30mg zrobi się 50mg a później 100mg... A później, jak będzie za słabo, to zacznie wjeżdżać feta albo meta...
  • 33 / / 0
do nauki zdecydowanie nadaje się wspominany tutaj etylofenidat - po wzięciu 50mg i.v. miałam niesamowitą chęć zrobienia czegoś konstruktywnego; chęć, której nigdy nie mam po beta ketonach, a która sprawiła, że spokojnie mogłam siedzieć i 2-3h się uczyć.
Uwaga! Użytkownik undimensional jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 48 • Strona 2 z 5
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.