Więcej informacji: Mak lekarski w Narkopedii [H]yperreala
Ja PST traktuje po prostu jako osobną kategorię opiatów, właśnie z tego powodu, że jest mieszaniną różnych alkaloidów i nigdy nie wiemy ile dokładnie ich przyjmujemy.
Genezyp tak - średnio robisz. Za długo zdecydowanie. Masz szczęście, że czuję jeszcze mak, dlatego specjalnie dla Ciebie napisałem referat :cheesy:
Po pierwsze, im cieplejsza tym lepiej. Np. woda 90 stopni to 25% więcej morfiny niz w temp pokojowej.
-> przeczytaj badania Quantification of morphine in home brewed Poppy Seed Tea (czy jakoś tak)
Oczywiscie nie da plukac w takiej temp w butelce, bo cała się odkształci, dlatego ja daję najcieplejszą wodę z kranu. Czasem wlewam najcieplejszą z kranu i dolewam trochę wody 70stopni prosto z czajnika. Probowalem samą wodą o temp 70stopni, ale nie dało rady, za gorąca żeby ją utrzymać :-) No i to też jest bardzo niezdrowe, bo przy wyzszych temp bisfenol z butelki się przedostaje w duzo większych ilościach.
2 minuty płukania intensynwego z najcieplejszą wodą wystarczą w zupelnosci. Drugiego płukania nie robię (trzecie w ogole bez sensu), no chyba że mak byłby bardzo mocny wtedy robię 2, ale dawno takiego nie było. Zresztą i tak jest problem z wypiciem bo już z pierwszej przepłuczki wychodzi mi 1.5 litra.
Cytryna praktycznie nic nie pomaga, za to bardzo mocno zwiększa ilość tebainy. A tebaina jest groźna. W Tasmanii są odmiany, które nie zawierają morfiny za to mają bardzo dużą zawartość tebainy (z ktorej dopiero pozniej wytwarza się morfinę i kodeinę).
I ćpuny myśląc, że to są normalne maki robią zupę i umierają. Bardzo dużo zgonów było z tego powodu. Przy polach są ostrzezenia, ze probowanie maku moze spowodowac smierc, ale wiadomo jak to dziala na ćpuny :cheesy: Niektorych pewnie tylko zachęca :-D
Czytalem nawet o jednym przypadku chłopaka, który zrobił zupę z 10 (!) makówek tego maku i zmarł! Właśnie od tebainy.
Inni trochę więcej po 20, 30, efekt ten sam.
Odmiana nazywa się Norman. Zostala specjalnie wyhodowana w latach 60 czy 70.
Jeżeli ktoś jest ciekaw tutaj parę zdań http://www.abc.net.au/science/articles/ ... 203133.htm
Jak coś mam tez pdfy bo historia tej odmiany jest bardzo ciekawa.
P.S: Jestem ultrametabolizerem, polimorfizm CYP2D6. Może dlatego stosunkowo szybko zaczyna się u mnie skręt. Zresztą względnie szybko też postępuje i się nasila.
No to widocznie złapało mnie jakieś przeziębienie, bo o 11;00 wypiłem przepłuczkę a o 17;00 temperatura prawie 39,0 i stan osłabienia. Z tym że chyba mak jeszcze działał, bo podczas czytania książki co chwila zawiechy łapałem.
Ot, luźne myśli. Bo już jestem wolny od tego cuda :) Kilka miesięcy czystości a teraz niestety romansuję z kodeinką ale tylko na sportowo. Nie da się żyć na opio i przy tym ogarniać tak jak by się tego chciało. Kurwa mać :/
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.