Pierwszy raz jak robiłem pst to zrobiłem koło 22 i wziąłem ze sobą do szkoły aby wypić po czyli jakos 15/16.
Rzeczywiście bardziej kwaśne ale dało się wypić i jedno z lepszych zgrzań jakie miałem

scalono - WRB

znalazłem coś takiego właśnie, zdarzyło się komuś tak?

Kaczor z Kalisza, slawny cpun swego czasu pisal w swej ksiazce ze kompot zrobiony po raz drugi z lekko skwaszonych makow, uzytych juz raz, byl lepszy niz ten pierwszy.

Mialem okazje kilka razy pic przygotowana herbate 24h wczesniej ktora byla kwasniejsza i mialem wrazenie ze jest mocniejsza. Nie ma na to zadnego uzasadnienia wiec zakladam ze z powodu skreta wydawalo sie mocniejsza.

Jak porównać klepanie maku o typowej średniej wydajności do kodeiny?
kodeinę biorę okazjonalnie, głównie weekendami w ilości raczej nie przekraczającej dwóch paczek które już bardzo mocno mnie robią.

Czego się spodziewać po maku?
Będzie coś porównywalnego czy spodziewać się efektów jak po W15 i odrazu kupić zapas kodeiny aby nie musieć tego robić w sobotę? :retarded:

Dla mnie 500g średniego/dobrego maku trudno przeliczyć na kodeinę bo robi dużo mocniej i dłużej, na siłę mogę porównać do >900mg kody z teraźniejszą tolerką lub 600mg x lat temu z mniejszą tolerancją. Cały następny dzień po przyjęciu powinien płynąć na przyjemnym afterglowie chyba, że się przesadzi z dawką wtedy rzyganie i ból głowy.

Dobra moje miłe ćpaki i te niemiłe skurwysyny :) pytanie, pierwszy raz będę miał jakiekolwiek do czynienia z opio, nie mam zamiaru ładować nic w kabel ale kusi mnie spróbowanie PST.
Chce ugotować sobie załóżmy kilogram na domówce i spożyc ze znajomymi. Czy 1 kg maku będzie odpowiednią proporcja do 4l wody? Czy macie jakiegos konkretnego producenta którego szukać na sklepowej półce?
Ile wyjdzie porcji z tych 4 litrów dla osób które nigdy nie miały z tym styczności?
I ostatnie czy walnąć x ml na raz czy raczej sączyć powoli przez x czasu?

Po pierwsze synek - opis jak zrobić jest na forum. Temat o seriach też jest na forum.
Po drugie - nie próbuj. Właśnie dostałeś najbardziej życiową radę jaką mogłeś dostać, którą niestety i tak zignorujesz, a szkoda taki fajny chłop był z Ciebie. No niestety...

Opis jak zrobić czytałem, wiem co i jak, Tylko nie wiem jakie proporcje, nie chce żeby komukolwiek coś się stało z racji nie dostosowania dawki

Swiete slowa , wspomnisz je jak bedziesz juz musial wypic zeby wstac z lozka , jak wszystko straci na znaczeniu kazde hobby , wszystkie plany. Bedziesz klamal blikskich i wydawal kazda zlotowke na mak. Moze uda Ci sie zarobic na tyle ze nie bedziesz kradl....wiem ze i tak to olejesz bo nie rozumiesz, mam nadzieje ze nie zrozumiesz nigdy. A narazie podpowiedz , nie liczy sie ilosc spozytej wody tylko... reszte doczytaj :) Napisz za pol roku , rok czy zalujesz

Kupiłem w Simply markecie 2x Helio 08.2017 0.25g i 1x Bakalland 0.5g 10.2016. Cena za to znośna, tyle co 20-stka Thiocodinu.

Po 250g helio coś tam czułem ale mógłbym iść do roboty albo nawet jechać.
Wypiłem też pierwszą zalewkę Bakallandu i całkiem się to rozkręciło. Napewno nie zbliża się to to do 300mg kodeiny. W zasadzie profil działania jest taki że jest pluszowo i ciepło czyli super jak na ogólnodostępny produkt za kilka złotych ale nie czuję tego porobienia jakie kodeina daje, takie w środku jakby inwersji o którą mi się rozchodzi. Czuć że mak ma potencjał to dać z dużo lepszymi efektami pobocznymi ale w tym momencie z tym akurat makiem nie jest ten potencjał zrealizowany.

Kupiłem też przed chwilą 500mg maku Tesco. Zobaczymy jutro co się z tego upiecze bo dzisiaj jeszcze mam całą miskę mętnego wywaru z drugiej zalewki Bakallandu do której dorzuciłem ekstrakt z jednego Antka 15. Mam jeszcze 60 tabletek Thiocodinu w razie mocniejszego kaszlu. Noc napewno nie będzie stracona

@synel
mak to przecież loteria
prędzej nic nie poczujesz niż się przećpiesz
poza tym jeśli chodzi o opio to bierz śmiało
'życzliwi' ludzie poprostu zasdroszczą ci receptorów których sami już pewnie w ogóle nie mają
a tak w ogóle to udało się komuś kogoś namówić na nie branie narkotyków?
na hyperze? :nuts: