...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 47 • Strona 3 z 5
  • 11996 / 2343 / 0
@Better world

Przecież gość wyraźnie napisał, że ketonal mu nie pomaga, więc po co mu go sugerować? Gorąca kąpiel pomaga tylko na czas kąpieli. Oczywiście, że można przetrzymać na sucho (sam tak przechodziłem 99% skrętów).

Jeżeli gościa nie uśpiło 10mg klonów, 2mg alpry, 60mg mirtazapiny, to zolpidem tym bardziej się nie sprawdzi.
  • 147 / 2 / 0
Ile to może jeszcze potrwać, jest praktycznie 8 dzień, zaczynam się robić agresywny. Myślicie, że 12 dni styknie? Bardzo by mi zależało, żeby przespać chociaż jedną całą noc są na to jakieś sposoby?
  • 880 / 23 / 0
Czekaj.


\Będziesz sbie wdzięczny, po prostu kurfa czekaj.

Tak jak pisałem zolpiem w dużych dawkach + inne wspomagacze i szczera chęć spania(nie siedzenie przed kompem i czekanie aż sie zachce, tylko czekanie w łóżku po gorącej komplei ji li.)
Nie ćpiej bo skiśniesz!
  • 101 / 3 / 0
Ty człowieku sie ogarnij i wypierdalaj na leczenie. Co to ma być, domowe odstawki opioidów w kilka dni. Wyliczanki policzanki, czas leci, człowiek nie śpi, zdycha, nie trafi, czeka aż przejdzie. Albo chłopie bierzesz się za siebie, albo nie pierdol, że boli. Takie gadanie chuja da. Postanowiłeś coś, to to dokończ a jak nie dajesz rady bo dupe ci ściska, to na leczenie/odwyk/detoks.
  • Fakers gonna fake
  • 147 / 2 / 0
Wręcz przeciwnie daję radę w końcu to już 9 dzień, zwykłe czynnosci juz sprawiaja mi radosc, czego nie bylo kilka dni temu, mialem ochote tylko umierac. Jestem ciekaw ile tylko ból nog może potrwać bo tylko to jest powodem braku snu. Dałem sobie spokój z innymi używkami, jem tylko ketanol. Wczoraj już nawet na mieście byłem z dziewczyną i ogólnie fajnie sie bawiłem, tylko te bóle przeszkadzały. Taniec pomaga troche. Kąpiele stosuje kilka razy dziennie, naprawde fajna sprawa. I zacząłem jeść na siłę bo strasznie spadłem z wagi przez to odstawienie.
  • 147 / 2 / 0
10 dzień - dopiero się obudziłem (bite 8h snu), nie czuje bólu, jaram sie tym strasznie. Odkrylem sposob na spanie - nazrec sie neuroleptykow i czlowiek pada jak zabity, pewnie spałbym do jutra gdyby nie ból nogi od leżeniu na niej. Ledwo mam otwarte oczy ale już nie wracam spać, czas w końcu odbudować endorfiny, idę na rower.
Dziękuje wszystkim za wsparcie. Wiedziałem, że na [H] zawsze można liczyć ;-)
  • 101 / 3 / 0
Jasne, wszyscy wspierają, a co do czego, to i tak gówno ci to da, bo sam nie chcesz przestać ćpać. Robisz wymówki i jęczysz, że jest źle. Nic z tego nie będzie, gwarantuję ci. Rowerek też ci nie pomoże. Odwyk i terapia, a nie gadanie i słuchanie ćpunów z hyperreal. To są ludzie, którzy mówią ci, jak skończyć z ćpaniem, a sami siedzą z pompką/tabsami przed klawiaturą.
  • Fakers gonna fake
  • 147 / 2 / 0
Ale już jest dobrze, temat skończony ból minął. Na terapii jestem cały czas jak coś (tandetna ale jest). A wczoraj akurat fajnie się rozerwałem, pomogło bardziej niż zaszkodziło. A co do tego czy pomagający ćpają czy nie to nic mnie nie nie obchodzi; ważne są ich rady i doświadczenia życiowe. Chciałem skończyć z oxy, udało się i zaczynam nowe życie. Życie bez opiatów.
  • 11996 / 2343 / 0
O Panie... nie chcę psuć atmosfery, ale puki co udało Ci się tylko przejść detoks. Jak nogi przestają nak***iać, śpi się 8 godzin, to samopoczucie od razu idzie w górę (niestety na bardzo krótko). Nie znam Twojej historii, ale poczekaj jeszcze ze świętowaniem i otwieraniem szampana. Przygotuj się, że za jakiś czas przyjdzie kryzys. Przyjdą sny o wiadomej treści i wspominki o opio-fazie. Jak wytrzymasz na trzeźwo 2-3 miesiące, to najgorsze będziesz miał za sobą. Nie licz dni bez ćpania, znajdź sobie jakiś substytut - coś, co będziesz robić codziennie w porze, kiedy grzałeś. Ja robiłem (i nadal robię) pompki i brzuszki. Po 10 miesiącach każdego dnia o tej samej porze (a właściwie 2 porach) muszę zrobić te 100 pompek i 200 brzuszków, bo bym w nocy nie usnął. Jeżeli świat na trzeźwo będzie nadal nie do przyjęcia, pal trawkę. Od alkoholu trzymałbym się przez jakiś czas z daleka.
  • 147 / 2 / 0
Pierwsze co zaczynam robić to masa, już zjadłem 3 pełne śniadania, uwielbiam planszówki i karcianki więc jeszcze dziś poleci partyjka na pewno. Poza tym X-Box z kumplami, mam dziewczynę więc też czas zajmie, alkoholu nie lubie czyli na +, trawki też nie lubie, kocham za to psajko i z nimi zamierzam się zaprzyjaźniać jak będzie źle. Przyjdą też wspomnienia z tego odstawiania a nie były one miłe. A jak tylko odrobię tą masę, którą straciłem na odstawce to również wracam na drążek i pompki. Aczkolwiek sen jeszcze ze wspomagaczami bo nie daje rady bez. Choć dzisiaj spróbuję zasnąć na trzeźwo.
ODPOWIEDZ
Posty: 47 • Strona 3 z 5
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.