ODPOWIEDZ
Posty: 85 • Strona 5 z 9
  • 28 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: BRMoo »
Omg, jak ja bym mial byc agresywny po pixie albo się napieprzac to chyba bym się poplakal :-D jak dla mnie to jest niemozliwe zeby po pixie miec agresora ;)
Uwaga! Użytkownik BRMoo nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 74 / 2 / 0
[quote="BRMoo"]
Omg, jak ja bym mial byc agresywny po pixie albo się napieprzac to chyba bym się poplakal ]

dokładnie, ja miałem z typem właśnie zwadę na imprezie on był po 2 białych wisienkach, no ale ja zacząłem wcześniej od niego i byłem po 5 chyba. I powiedziałem mu, że wyjde z nim ale innego dnia bo nie chce sobie fazy jebać, on powiedział że spoko, ale na koniec imprezy mnie przepraszał:P chyba go na koniec piguła telepnęła dopiero hehehe :-D
Psychodelik, Psychodeliczny Styl, On Zaczyna Być Mną, Ja Zaczynam Być Nim....
  • 31 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: colacao »
A czy po pigułach (po odstawieniu na trzeźwo) pojawia sie alienacja, lęki społeczne, irracjonalne uczucie ze wszyscy na ulicy mnie obserwują tak jak to jest w przypadku amfety? Bo wiem z doświadczenia (mowa tu o ścierwie) ze nawet tak żadkie branie jak raz, dwa razy w miesiącu może doprowadzić do "lekkiego" ale widocznego odjebania w głowie, oczywiście wiem że każdy jest inny i co człowiek to różne predyspozycje do popadania w określone, odmienne od pierwotnych zmian w świadomości, ego. Tak więc czy zapodawanie sobie piguł (zaznaczam ze dobrych bez fety i żadko) doprowadza
do takich udupionych stanów ekstremalnej nieśmiałości że na myśl o wyjściu na miasto, sklepu itd sra sie po gaciach - jak to często bywa po prochu.
Ostatnio zmieniony 10 marca 2007 przez colacao, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 74 / 2 / 0
colacao pisze:
a czy po pigułach (po odstawieniu na trzeźwo) pojawia sie alienacja, lęki społeczne, irracjonalne uczucie ze wszyscy na ulicy mnie obserwują tak jak to jest w przypadku amfety?
jak będziesz często i ostŁo je walił w dużych ilościach to tak, ale jeżeli nie tak często to nie powinno. Ja od września 2006 walę 1-2 w miesiącu, chociaż czasami się katowałem i po 7 zarzucałem (ehh... niestety :-/) i jeszcze tego nie mam, no ale pewnie wszystko przede mną... Ale znam typów co zarzucają 1-2 razy na tydzień i się trzymają jeszcze psychoz nie mają żadnych, no ale to pewnie kwestia czasu. Jedyne co zaobserowałem to to, że na następny dzień po zarzucaniu dropsów trzęsą mi się ręce :-/ ajj.. :-/
Psychodelik, Psychodeliczny Styl, On Zaczyna Być Mną, Ja Zaczynam Być Nim....
  • 31 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: colacao »
fuck to ja juz nie nadążam, czyli dlaczego utarło sie takie przekonanie ze amfetamina to ścierwo i gówno na max a pilsy z mdma stoją po lepszej stronie życia?
  • 3490 / 54 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kurwik »
Bo tak jest :P
Zrobić coś bez czegoś ale żeby było jak z tym czymś. To by dopiero było coś.

I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
  • 645 / 7 / 0
Nieprzeczytany post autor: dobson »
Ale w przypadku ixów na bazie MDMA, bez dodatków.
"Nie należy mylić prawdy z opinią większości"
                                Jean Cocteau
  • 31 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: colacao »
a czy to ze można normalnie zasnąć i z rana nie sie ma charakterystycznej zwały daje gwarancje ze w pixsie nie ma brzydkiego dodatku - fety?
  • 74 / 2 / 0
colacao pisze:
a czy to ze można normalnie zasnąć i z rana nie sie ma charakterystycznej zwały daje gwarancje ze w pixsie nie ma brzydkiego dodatku - fety?
jebnięcie po pixie z MDMA jest zupełnie inne niż po ścierwie i napewno tą różnicę zauważysz. Ale ja miałem w życiu taki okres, że po Władku chodziłem normalnie spać.
Psychodelik, Psychodeliczny Styl, On Zaczyna Być Mną, Ja Zaczynam Być Nim....
  • 5299 / 103 / 0
Do Wizeush'a:

MDMA hmmm zajebista fazka, zwał nie jest wcale taki zły jak po białym gównie. Możesz lubić dropsy ale ich nie broń... Bomba git ale spustoszene w główce robią nie złe. Osobiście znam przypadków kilka co mentosy potrafią zrobić z ludźmi. Koles zawiesił sie na dwa lata, do tej pory jest jeszcze nieco poryty ale przynajmniej sensownie gada. W tamtym roku 17 latek przedawkował dropy ile zjadł - nie mam pojęcia. Różna dzieciarnia (15-17 lat) choruję na arytmie serca - to wiem od ciotki, lekarza. A jesli chodzi o grono moich znajomych, to wole nie przychodzic do niech w sobote po poludniu gdy mają zwała z piątkowej nocy, bo mają takie pojebane huśtawki nastrojów że nie idzie sie z nimi dogadac bo ciagle cos nie pasi...

Do Colacao:
Nie boisz sie ludzi na przystanku, nie :) Wręcz przeciwnie "w razie wu" wiesz co masz mówić, robić itd.
Natomiast na zwale, będąc sam, możesz poczuć się strasznie samotny i wyczerpany... to wiem akurat z doświadczenia.

Nieraz dropsy potrafiły mi niezłe figle spłatać. Nie ma co ukrywać że są niebezpieczne, potrafią nieźle napierdolić w pomieszczeniu na mózg. Kilka rzeczy które zmnie zdumiały w pigułach.
Pierwsza. Zjadłem 5 chińskich znaków, trwa sobie bomba, i jakos tak po godzinie stwierdzilem nagle ze mi schodzi faza (a wcale nie schodziła) i dostałem strasznej kurwicy. Druga. Było dość dużo MDA i miałem straszne halucynacje, w dodatku opiłem sie Żubrrami. Trzecia. Flashbacki, jedni lubią drudzy nie, a jeszcze inni cholernie sie boją :)

Nie prawie nikomu morałów bo święty nie jestem, po prostu troszke o tym scierwie ktore regularnie spozywam wiem co nie co i staram sie ostrzec :)
Spokój jest najwyższym szczęściem :*) Czanga tak bardzo
ODPOWIEDZ
Posty: 85 • Strona 5 z 9
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.