17 grudnia 2018tanibarszcz pisze: żeby jakoś tak bardziej rzeczowo opisać swoją osobowość i to co mam w głowie, to napiszę takie krótkie podsumowanie:
Gdybym mógł mieć dwa życia, to jedno z nich na pewno bym przepił.
Wiem, ze mam tylko jedno życie, więc staram się ogarniać, praca, DOM, przyjaciele, pasja i to mnie powstrzymuje od alkoholizmu. Jednak tak się nazbiera we mnie czasami ciśnienie że nie mogę wytrzymać i wtedy robię sobie taki pijacki reset, dla zdrowia psychicznego.
Wszedł ktoś w takim wieku w temat stymulantów? Da się zrealizować plan "tylko na jakiś czas" czy naprawdę łatwo popłynąć?
tak więc odradzam, bo nie jest łatwo nad tym panować i nawet to, co wydaje się plusem takich substancji, nie jest nim na dłuższą metę. jeśli już chcesz koniecznie spróbować czegoś innego, bo "życie straciło smak", to uderz po MDMA (jeśli z drugą osobą obok), a najlepiej psychodeliki - bo tu nie ma mowy o wpadnięciu w uzależnienie fizyczne.
19 grudnia 2018Dukken pisze: Nie warto chyba że jak z alkoholem raz na jakiś czas bez nadużywania ale czy da się tak w ogóle ?Ja jestem jeszcze starszy niż ty i się wkręciłem w psychodeliki , ayahaousca ceremonie itp bullshity.Jak zaczynałem byłem wtedy wkręcony w krypto piękny moment wszystko tanie nic tylko wbijać, w miarę poukładana rodzinna. Zamiast robić szmal na tradingu na BTC to ja kurwa rozkmniałem nature rzeczywistości i swoje schizy, miałem pecha bo przez tych naszych kurwa szamanów z nad Wisły wkręciłem się w to jeszcze bardziej a że towarzystwo jeździ tam odjechane to łatwo złapać ten cały new ageowy klimat.Efekt taki że potem wskoczyły zwykłe RC psychodeliki ,depre od tego duchowego bajzlu leczyłem dysosocjatami , doszłem do momenty że każdy większy stres ochota na jakiś analog PCP była , ogólnie porażka w sumie 3 lata nawet nie wiem kiedy minęły.Nadal tak jest różnica że nie mam nic w domu i zero kontaktu i już się ogarnąłem ale czasu nie odzyskam.Lepiej idź w sport może jakieś panienki, kite, trójbój siłowy cokolwiek co da ci poczucie sukcesu i spełnienia.
21 grudnia 2018maniek199494 pisze: Spróbowałbys raz i co fajny seks z koleżanką i nie chciałbyś drugi raz ? Ja nie znam kogoś kto spróbował raz . Później okazję się mnożą , zdrówko coraz słabiej . W głowie coraz gorzej .
Tak więc chyba w ogóle nie warto, za młodu to kilkukrotnie gorzej, bo organizm się rozwija i więcej tracimy.
https://www.youtube.com/watch?v=HUngLgG ... e=youtu.be
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.