Pasteryzowane typu lager. Powiem wam, że warte swojej ceny (zapłaciłem ok. 4,30 za 1 puszkę).
I wiecie co? Jakbym nie wiedział co to i ktoś dałby mi łyka, myślałbym że to jest normalne piwo.
Zdecydowanie najwyższa liga wśród piw bezalkoholowych, pozostałe to przy tym syf.
Brakuje mi czasem browarka a odstawiłem alkohol więc dla mnie to jedyna opcja na drinka
American Blond Ale (piję pierwszy raz). Smakuje jak hybryda APA i Belgijskiego Blonde. Mega owocowe (ananas, winogrona, marakuja, brzoskwinie - te są najbardziej wyczuwalne) i pijalne piwo. Ma fajny, szampański finisz - ciekawy jestem, z czego to wynika - może z tych winogron w smaku. Polecam każdemu.
03 stycznia 2019jezus_chytrus pisze: Miesiąc w lodówce to nic - żadne leżakowanie. Szczególnie, że temperatura lodówkowa bardzo spowalnia proces utleniania.
Jeśli mogło się zmienić, to raczej na gorsze (tak obiektywnie). Być może wydawało się nieco słodsze? Mniejsza gorycz + nieco miodu z utlenienia? Nie jestem pewny, czy jasne piwa górnej fermentacji też utleniają się dając posmak miodu (jak jasne Lagery).
02 stycznia 2019502ice9 pisze: Generalnie IPY czy APY (piwa mocno chmielone) są najlepsze na świeżo, ponieważ wtedy najlepiej czuć chmielowe nuty czy aromaty. Dlatego leżakowanie takich piw (w piwnicy czy w beczce) zwykle nie ma sensu. 1 na 100 jest znane z tego, że jedna warka jest super, a druga tragiczna. Polecam wersję z pigwowcem i miodem, według mnie jest duuużo lepsze niż podstawka.
smaczne piwo, jestem właśnie w trakcie degustacji.
w ogóle nie czuć tych 7 % mocy, w smaku jest słodkawe, jakbym nie widział co to,
powiedziałbym, że miodowe. Polecam
Do tego mam na dzisiaj Koźlaka Amber 6,5% alc, którego piękna rubinowa barwa jest najznakomitszym kolorem piwa, z jakim się kiedykolwiek spotkałem <3
04 lutego 2019heavyrain pisze: Do tego mam na dzisiaj Koźlaka Amber 6,5% alc, którego piękna rubinowa barwa jest najznakomitszym kolorem piwa, z jakim się kiedykolwiek spotkałem <3
Ja z kolei dzisiaj degustuję najnowsze piwo z Maryensztadtu, czyli imperialny stout z wanilią, kokosem, kakao i laktozą, leżakowany w beczce po bourbonie. Pychota. Lody waniliowo czekoladowe z kawałkami kokosa. Super tekstura, masa wanilii i kokosa na podstawie z mlecznej czekolady i kawy. Beczka pięknie oddała to co w bourbonie najlepsze. Sztos, co tu dużo gadać.
04 lutego 2019502ice9 pisze: Koźlak z Ambera to piwo, które przekonało mnie praktycznie do próbowania innych rodzajów piw poza lagerem i pilsem.
A piwem, które rozpropagowało browary regionalne był Ciechan Wyborny (i przez kilka lat był wyborny).
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.