Alkohol etylowy pod każdą postacią.
Więcej informacji: Etanol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1380 • Strona 68 z 138
  • 2104 / 458 / 37
@up Nie wciągam dużo, może ze dwa razy z rąsi co pare dni. W wątku o tabakach pisałem dużo o tym, najbardziej lubię schmalzery z Bernarda, np wiśniowego (Charivari) i Bernarda świerkowego. W liceum ciągnąłem po gramie Ozony dziennie, ale jak przestałem to nie zauważyłem jakichkolwiek efektów odstawienia. Teraz walę naprawdę malutko. Fajek nigdy nie miałem w ustach, więc do tego akurat nie porównam. Mam zamiar za to wrócić do klasycznej fajki drewnianej, z rok temu trochę się w to wkręciłem i może teraz z powrotem się tym zainteresuję.
Lubisz koks?
  • 3901 / 559 / 0
I nie przeszkadzala Ci sztucznosc tej ozony? Bo w takim gawicie ta morela jest fajnie ujryta i dobrze sie komponuje, a te ozony to przekładając na piwo taki magnus czekoladowy %-D kto pil ten zrozumie.

Z tego co kojarze to byla chyba bardzo lekka tabaka. Ja glownie gawita i medyka ciagnalem, a one byly chyba jednymi z bardziej nikotynowych.
I cale liceum tak ciągnąłeś? Codziennie czy robiles jakies przerwy?
Nie miales nigdy problemow z nochalem?
Gram to przeciez duzo. Juz dokladnie nie pamietam, ale mowisz< ze takie opakowanie starczalo Ci na niecale dwa tygodnie?

Hm no tak jak to opisalem walilem grubasy sciechy i dziennie ze 2 metry wychodzilon i wydaje mi się,że na dluzej mi starczalo %-D
Taki gawith to na 2-3 miesiace mi starczal, no z tym ze nosilem w foliowym opakowaniu wiele roznych tabak, to moze dlatego tak sie wydawalo



@ice Tak jeszcze a propos tych kwasow. Bo wymieniles alfa, epsilon, a ja kiedys trafilem na jakis niewypal. Podly kwasiur, bodaj kwas delta, musialem to wylać bo to bylo kompletnie niepijalne. Probowales tego? %-D
Bo widze, ze chyba wiekszosc testowales
  • 2104 / 458 / 37
Już mi przeszkadza, dlatego przestałem. Takie intensywne walenie to było ze 3-4 miechy 3 klasy. Ozony są super delikatne, dlatego nie zauważyłem problemów z klamą po tym czasie. Waliłem po prostu mały kopiec tabaki co przerwę, czasem więcej. Wtedy co dwa tygodnie faktycznie latałem po nową, teraz tabaka starcza mi na miesiące. Charivari kupiłem w sierpniu i dalej mam prawie pół opakowania.
Kwasu Delta nie próbowałem ale wygooglowałem i nie dziwię się, że był beznadziejny. Ciemny berliner weisse nie brzmi za dobrze, mimo że generalnie berlinery kocham. Passion Parade z Rockmilla czy Art +9 ze Stu Mostów to arcydzieła.
Lubisz koks?
  • 11996 / 2343 / 0
Tego Rebela nie piłem, bo wcześniejsza próba piwa z tej serii zakończyła się wylaniem (celowym). A że ogólnie ich witbier miał słabe recenzje, to nawet nie podchodziłem.
Hoegaarden to koncerniak - jasne. Tylko jakościowo wypada o III klasy wyżej, niż witbiery w wydaniu naszych koncernów (nieznacznie tylko tańszych). Moim zdaniem cena adekwatna - szczególnie, że trzeba sprowadzać z Belgii. Tak, to piwo 0.33 L, jednak czasem trafia wersja 0.7 L.
Czasami w tym samym markecie można dostać też Blanche de Namur. Jest tylko ok 1 zł droższy, ale to już witbier najwyższej klasy - polecam go zdecydowanie bardziej.
  • 2104 / 458 / 37
Fajnego witbiera piłem raz na festiwalu, chyba nie był jeszcze nigdy butelkowany. Uwarzyła go Pinta, nazywał się Kwas Lambda, i był oczywiście kwaśny xD Może to połączenie wydawać się dziwnie, ale efekt był serio smaczny i super pijalny (9 blg, 3,5% alkoholu).
Lubisz koks?
  • 3901 / 559 / 0
03 grudnia 2018jezus_chytrus pisze:
Hoegaarden to koncerniak - jasne. Tylko jakościowo wypada o III klasy wyżej, niż witbiery w wydaniu naszych koncernów (nieznacznie tylko tańszych).
a jakie piwa polskie miales na mysli? bo nie przychodzą mi do glowy koncerny, ktore produkuja witbiera? moze zywiec cos wypuscil?
jedyny witbier z koncernu (raczej koncernik) to Kormoran. No ale i tu porownujac pojemnosci wychodzi sporo taniej


03 grudnia 2018jezus_chytrus pisze:
Tego Rebela nie piłem, bo wcześniejsza próba piwa z tej serii zakończyła się wylaniem (celowym). A że ogólnie ich witbier miał słabe recenzje, to nawet nie podchodziłem.
a jakie piwo z serii rebela Ci nie zasmakowało?
tak po prawdzie to ten rebel z kolendrą wcale nie byl tragiczny. Gdyby tej kolendry dali 50% albo 25% to mysle, ze smakowaloby naprawdę fajnie.
Bo samo piwo nie bylo fatalne, po prostu przekolendrowali ;-)
  • 11996 / 2343 / 0
Żywiec Białe chociażby - premiera lata temu. Nie śledzę wszystkich cen i nie wiem, ile obecnie kosztuje. Jest obrzydliwe w każdym razie - razi sztucznością.

A z serii Rebel musiałem wylać ich Lager Wiedeński.
  • 423 / 256 / 0
@lol Witbier robiony jest też przez browar Miłosław z... Miłosławia. To ci od piwa Fortuna.
Pokażę Wam to, czego nie ma.
  • 73 / 3 / 0
[mention]jezus_chytrus[/mention] naprawdę, aż tak ci nie siadł Żywiec białe? Jest to chyba jedno z moich ulubionych piwek sklepowych. Często jest na promkach i można nieraz kupić 3 za 9zł. Polecam jeszcze Żywiec amerykańskie również bardzo dobre :-)
  • 11996 / 2343 / 0
^
Jeśli wcześniej piło się tylko belgijskie Witbiery (bo nasze browary jeszcze ich nie warzyły), to potem kontakt z takim Żywcem musi być słaby : )
Zupełnie inna liga.
To samo tyczy się innych piw z serii Żywiec, z których jaką taką jakość trzyma jeszcze Porter (choć podobno z nim też coraz gorzej)
ODPOWIEDZ
Posty: 1380 • Strona 68 z 138
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.