Alkohol etylowy pod każdą postacią.
Więcej informacji: Etanol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1381 • Strona 116 z 139
  • 100 / 19 / 0
Wspominałeś kiedyś o Komesach. Pytam, czy miałeś okazję spróbować każdego rodzaju ;)
  • 12007 / 2344 / 0
Nie, bo poza Porterem inne style mnie nie interesowały. Tzn nie, żebym miał coś do dubla, czy tripla, ale jeśli już piję piwa po belgijsku, to belgijskie.
  • 1665 / 281 / 0
Dziś postawiłem na browar Amber. Poszły piwka Koźlak (6.5%) i obecnie leci Chili Grand Imperial Porter (8%) oba zajebiste. To pierwsze rozkłada na łopatki rubinową barwą, Chili z kolei smakiem i pikanterią - jakbyś pił piwo z tabasco. Można się zakochać, szczególnie jak ktoś uwielbia wyraziste smaki i mocne piwa.
  • 12007 / 2344 / 0
Tego chili nie piłem (klasyczny tylko, który przynajmniej wtedy był zajebisty - 18 blg w dodatku, bo nie zawsze ma się ochotę na 24). Koźlak to już w ogóle klasyka i moim zdaniem sztos, jeśli chodzi o styl. Rubinowym kolorem chyba każdy się zachwycał. W dodatku jest tanie jak na te parametry i jakość.
  • 205 / 38 / 0
Smak jak smak. No ale kolor cudo🥰
Uwaga! Użytkownik caroo nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 12007 / 2344 / 0
Wczoraj na okoliczność sylwestra zszedłem do piwnicy celem wybrania jakiegoś mocniejszego piwa na wieczór.
Wybór padł na białego Gulden Draak'a, czyli belgijskie strong ale. Kupiłem 4 paka jakieś... 4 lata temu. To była ostatnia butelka z datą do 2020 (nie pamiętam dokładnie).

O ile świeże było ostro alkoholowe i męczące, o tyle wyleżane to totalnie inna historia.
Barwa bez zmian - ciemna miedź / brąz. Piana jak ubita - gęsta i kremowa.
W smaku była rewelacja. alkohol zniknął zupełnie i jedynie grzanie wskazywało na wysoką jego zawartość. Na pierwszym planie były takie soczyste, dojrzałe i słodkie czereśnie. Miałem wrażenie, jakbym z każdym łykiem rozgryzał taki duży, ciemnoczerwony okaz. Do tego inne czerwone owoce, przyprawy i orzech włoski. Bardzo złożony smak.
Jak na te parametry było niezwykle pijalne, choć nieco zaklejające. Była lekka kwaśność kontrująca słodycz, ale 23 blg to nie moja bajka.

A do piwnicy trafił Smokey Joe z Ale Browaru - trafiony w Lidlu za ok 10 zł (nie pamiętam dokładnie). W ogóle mają spoko ofertę. Jest to wersja mocno torfowa. To piwo miało premierę lata temu, ale na oczy widziałem po raz pierwszy. Zapewne będzie dość "specyficzne" (smak asfaltu / podkładów kolejowych) - pytanie tylko jak bardzo. Z tego co wiem, słodu whisky nie pożałowali i podobno jest konkretnie.
  • 46 / 8 / 0
Jak piwa, to w zdecydowaje większości IPY, IPY i jeszcze raz IPY!
Dożywotni props dla Harpagana (Wilkor oporowy - DDH NEIPA) czasem dostępny w niektórych Lidlach, PINTA też robi dobre rzeczy, jakieś West Coast IPA, Hazy IPA zawsze wchodzi i przyjemnie na kubki smakowe działa. :)
Od czasu do czasu jakieś soury, ostatnio od Funkyfluid miałem okazję pić Gelato Kyiv Cake (tak tematycznie politycznie teraz) inspirowane ciachem ukraińskim, dużo wiśni, posmak orzecha, niektórzy mówili, że smakuje im jak winiacz z plastikowej butelki (pojebało im się coś) bo siary tam nie czuć definitywnie, a to jeden z paru powodów czemu nie piję wina od wielu lat.
smile junkie
  • 103 / 29 / 0
Zadegustowalem w nowo odkrytym piwku 7,2proc. Uwala czerep po zaledwie dwóch.
Raz wypita po nich zaliczyłam wywrotkę na rowerze, ktoś się zatroskał przejeżdżający też rowerem. Spytał- czy nic mi się nie stało.
Odrzekłam, że stan upojenia grawitacyjnie zadzialal i jest okej. 😆
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 186 / 35 / 0
@jezus_chytrus a masz w swoim mieście hipermarket Auchan? Ja mam i wybór piw wyrywa z butów. Piwa polskie, zagraniczne, czeskie, ruskie, niemieckie, potężny regał polskich kraftów, sikacze 4% i portery, radlery, przeniczniaki, IPA, ALE, piwa miodowe mocne i słabsze, praktycznie pełna oferta browaru Kormoran... Dobre 150m2 na same piwa... No po po prostu oczy mi się świecą jak wpadam tam coś wybrać. Typowe "Żabkowe" polskie piwa to może 10% zawartości.. Nie wspomnę o dziale trunków wysokoprocentowych...
Ostatnio zmieniony 03 marca 2022 przez DistortedMan, łącznie zmieniany 2 razy.
Gdyby podróże w czasie były możliwe, udusiłbym sam siebie poduszką w czasie snu 21 grudnia 2018 roku. Oszczędziłoby to wielu problemów.
  • 120 / 27 / 0
Najlepsze piwo to Harnaś i Kustosz Tequila
uzależniony od bycia nietrzeźwym
ODPOWIEDZ
Posty: 1381 • Strona 116 z 139
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.