Alkohol etylowy pod każdą postacią.
Więcej informacji: Etanol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1381 • Strona 114 z 139
  • 12012 / 2344 / 0
Dziś byłem po ten Palec Biskupa, ale ewidentnie nie tylko ja się na niego napaliłem, bo nie zostało już nic : / Za to wykupiłem 3 ostatnie butelki 1698 oraz 2 butelki IPA (uwielbiam klasyczne IPA na angielskich chmielach).
1968 zostawiam na jesień, bo to już 6.5% alk. Jest refermetowane więc idealne do piwnicy.
  • 100 / 19 / 0
Wygrzebałem dzisiaj z piwnicy Dębowe Mocne z datą ważności 1/2018. Dojrzewa w lodówce, docelowo przed testem wyląduje na 1,5 godziny w zamrażarce. Kiedyś uwielbiałem to piwo, pite na granicy temperatury zmrożenia. Zobaczymy co zostało ze wspomnień i czy po takim leżakowaniu nadaje się do konsumpcji.
  • 2104 / 458 / 37
Piwo pite w tak niskiej temperaturze nie będzie miało specjalnie smaku, o to zresztą chodzi w schładzaniu tanich piw: żeby nie było czuć wad. Chyba że właśnie o to ci chodzi. Dębowe Mocne z tego co pamiętam nawet świeże jest kiepskie.
Lubisz koks?
  • 100 / 19 / 0
Może i racja, jakoś się przyzwyczaiłem do tak zimnego piwa, mimo to potrafię wyczuć jego smak.

Co do Dębowego - pamiętam z dawnych czasów, że były różne serie - lepsze i gorsze. Zauważyłem też, że te lepsze nie zamarzały po ściśle określonym czasie. Jak po dokładnie odmierzonym czasie wyjmowałem 3 butelki i dwie były płynne a jedną złapało, to ta przymarznięta po paru minutach jak puściła była gorsza w smaku. I nie wynikało to z tego że zamarzła - parę razy zamroziłem i te lepsze i po odmrożeniu były ok. Dużo tego przeszło przez mój organizm, dużo było też eksperymentów. Z tego co pamiętam, przy -3 st C było wciąż płynne.
  • 12012 / 2344 / 0
Piłem dębowe wiele razy i natenczas było całkiem spoko. Słodkawe - w sam raz dla totalnego amatora piwnego.
Teraz raczej bym już nie kupił, bo zwyczajnie nie lubię już strong Lagerów.

Jasne piwa nie nadają się specjalnie na leżakowanie. Po czasie jedyne co "zyskują" to posmak miodu, który zwykle jest mało przyjemny. Za to mocne, ciemne piwa aż proszą się o leżak. Taki Komes Porter po 3 latach w piwnicy jest obłędny.

A ja dziś w związku z ciepłym dniem raczę się swoim ulubionym Blanche de Namur. Kosztuje ponad 8 zł, ale to moim zdaniem wzór i najlepszy Witbier, jaki w życiu piłem.
  • 25 / 4 / 0
piwo debowe i watek smakosza - to jakis zart?

opowiem Wam anegdotke;
kolega chlal rowno. chcielismy go troche naprostowac, bo dobrze to juz nie wygladalo. naswietlamy mu sprawe jak jego zachowanie wyglada z zewnatrz, ze slabo, ze w cugu od rana do wieczora z piwkiem. on na to, ze lubi smak piwa i pije je dla przyjemnosci, bo lubi, a nie by sie upijac. niby fajnie, ale zubry, harnasie itp to nie piwo, a napewno nie dobre.

teamholba
Uwaga! Użytkownik anoano jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2259 / 586 / 0
Somersby o Smaku PIna Colady - Coś pięknego !!! Wspanialy smak. Mógł bym pić to na tony ale wiadomo - drogie kurestwo . Ale raz uzyłem w gorący dzień celem gaszenia pragnienia i nie żałuję. Wspaniały smak, wspaniale uczucie !
  • 228 / 36 / 0
nie wiem czy można nazwać to piwem, ale próbował ktoś desperados truskawka? to ma bodajże 3prc, ale kiedyś byłam fanką despero i jestem ciekawa, tak to pierwszy stopień do, spróbuję we wrześniu.
'"syty nigdy nie zrozumie głodnego"
  • 882 / 70 / 0
Desperdosy to uczta dla wielbicieli słodyczy. Szanuję to, sam jakiś czas temu gustowałem w tym piwku. Dziś dane mi było spróbować bodajże Hulaj Dusza z browaru Błonie. Obok BUHa smakuje mi to. Próbowałem kilku browarów z akcentem konopnym, ale większość ma tylko ładną etykietę. Nie wiem ile to warte, bo dostałem jako poczęstunek, jednak jeśli nadarzy się okazja, spróbuję ponownie. Co do Dębowego, to również mam zastrzeżenia, czy to taki rarytas dla smakoszy. Ma swoją moc, ale to raczej piwko ogólnodostępne, kiedyś piłem, ale nie wracam do niego. Owszem, rozumiem, że dla kogoś jest to właśnie to, ale osobiście nie uważam tej marki za coś unikalnego.
  • 12012 / 2344 / 0
Wczoraj kupiłem po promocji (jakieś 5 zł) 4 puszki "Pijże" z browaru Nepomucen (kraft roku 2019). Nie potrafię do końca rozszyfrować tego stylu. Chodzi zapewne o double hopped american pale ale, ale nie wiem, co oznacza drugie d. A może dd = double?

W każdym razie za te śmieszne 5 zł dostałem zajebiste piwo. Naprawdę tak pięknego zapachu nie czułem dawno. Znudziły mnie cytrusy już jakiś czas temu, ale to jest nowy level. Jest zajebiście gładkie (dzięki płatkom owsianym i pszenicznym) i pijalne. Mega owocowe z bardzo bogatym bukietem.
Generalnie od jakiegoś czasu skupuję dobre piwa na przylot siostry z rodziną. Muszę pokazać szwagrowi, jak ogromna jest przepaść między naszym rynkiem piwnym, a ich (a jest ogromna).
ODPOWIEDZ
Posty: 1381 • Strona 114 z 139
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.