Alkohol etylowy pod każdą postacią.
Więcej informacji: Etanol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3930 • Strona 365 z 393
  • 2104 / 458 / 37
W Biedronce aktualnie jest Chmielowy Lager za 3,50 zł z Fortuny, serdecznie polecam, jest to naprawdę dobre piwo. Czysty profil i mocna goryczka. W tej cenie aktualnie nic lepszego nie ma imo.

Koniec spamu w tym temacie, to nie Knajpa alkoholowa.
Lubisz koks?
  • 385 / 39 / 0
Ja pije ciagle zielonego kustosza w hurtowych ilosciach i jak sproboje jakiegos innego piwa to wypicie go zajmuje mi z godzine chyba ze jestem najebany
  • 11996 / 2343 / 0
31 stycznia 2021RinTohsaka pisze:
W Biedronce aktualnie jest Chmielowy Lager za 3,50 zł z Fortuny, serdecznie polecam, jest to naprawdę dobre piwo. Czysty profil i mocna goryczka. W tej cenie aktualnie nic lepszego nie ma imo.
Skoro polecasz, to chętnie spróbuję. Właściwie każde piwo z serii Miłosław było dobre. Pijałem je wprawdzie na początku swojej "rewolucji" piwnej, czyli z 7-8 lat temu, ale nie przypominam sobie, bym poza "Czarnym" (które smakowało jak tanie wino z colą oraz ekstra cukrem) trafił na coś niedobrego z Fortuny. Oczywiście jak dla mnie kultowym jest Komes Porter (klasyczny), który jest jednym z najlepszych na rynku ogólnodostępnych. Mam tego w piwnicy z 6 sztuk - najstarsze ze 3 lata po dacie ważności. Właściwie to dobrze byłoby już je wypić, bo więcej raczej nie zyska, a zima też się kończy powoli. Jutro wjedzie jak nic : D

Fajnie, że ten chmielowy Miłosław to 10-tka - mało u nas dobrych 10-tek.
  • 1070 / 133 / 0
31 stycznia 2021StanislawZoneLol pisze:
Kiedys pijac piwo czy wôdke mialem swojego rodzaju euforie i pobudzenie a teraz alko mnie tak zamula. Wypije tak z 2-4 piwa szybko i odrazu ziewam a gdy sie poloze i zamkne oczy to momentalnie usypiam. Co moge zeobic zeby powrocila magia alko?
Chyba wszyscy tak mają po czasie. Przypominam sobie pierwsze imprezy na nastolatka, dwa piwa to była magia, kilka kieliszków wódki to już w ogóle odlot %-D Teraz alko działa już inaczej, nie aż tak bardzo euforycznie, chyba, że w bardzo dużych dawkach.
Popieram to co ktoś wyżej pisał: zmęczenie fizyczne. Piwo najlepiej smakuje po długiej rowerowej przejażdżce, ciężkiej pracy, intensywnym pływaniu na basenie. Wtedy te endorfiny, które produkuje organizm podczas wysiłku kumulują się z tymi sztucznymi z piwa;) Najgorzej to zamulać przed tv z piwem. Też jest to fajny relaksik, ale po wysiłku odbiór piwa jest całkiem inny.
  • 3072 / 575 / 0
ja jutro idę do psychiatry po południu, mam jedno piwo namysłów, teraz nie chcę pić bo niedługo leki, w nocy nie wstanę bo chcę się wyspać, a nie pić piwo, a na rano to tym bardziej żeby na czysty tok myślenia iść do lekarza.....morał taki że mam wrażenie jakby od tego piwa zależał mój dalszy los na jakiś czas.....czyli morał drugi jest taki że nastrój po piwie traktuję bardzo poważnie, a nie na odczepnego bo piję pozersko...
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 389 / 28 / 0
@dash a to się nie nazywa tolerancja?
Po każdym piwie czy innym napoju alkoholowym będzie kac jak się solidnie najebiemy.
Uwaga! Użytkownik vzpe nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 867 / 251 / 0
09 lutego 2021VERBALHOLOGRAM pisze:
ja jutro idę do psychiatry po południu, mam jedno piwo namysłów, teraz nie chcę pić bo niedługo leki, w nocy nie wstanę bo chcę się wyspać, a nie pić piwo, a na rano to tym bardziej żeby na czysty tok myślenia iść do lekarza.....morał taki że mam wrażenie jakby od tego piwa zależał mój dalszy los na jakiś czas.....czyli morał drugi jest taki że nastrój po piwie traktuję bardzo poważnie, a nie na odczepnego bo piję pozersko...
Bardzo się z tym utożsamiam. Nie jesteś sam, mam identyczne rozkminy.
Raz półgłówka uwierał podgłówek, całą noc doskwierał mu ból,
lecz na zdrowiu ucierpiał w połowie, bo główki miał tylko pół.
Morał: doznajemy przykrości proporcjonalnie do świadomości.
  • 3072 / 575 / 0
Po prostu piwem nie mogę się znieczulić emocjonalnie, nawet bardziej dla stymulacji emocji....Wódę piję żeby zamnąć oczy i słuchać muzyki na leżąco.....tzn piwo jako natchnienie..medytacja to za dużo by powiedzieć ale bardziej mentalnie, podtrzymując kontakt ze światem...
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1512 / 183 / 0
a lubicie piwa miodowe? ja lubie od czasu do czasu wziąć właśnie miodowe piwo , łomża mi smakuje , zapewne to nie jest wysoka półka jeżeli chodzi o ten gatunek ale właśnie się nim racze i fajnie wchodzi chłodny
  • 867 / 251 / 0
Uwielbiam! Manufaktura Piwna ma smaczne.
Raz półgłówka uwierał podgłówek, całą noc doskwierał mu ból,
lecz na zdrowiu ucierpiał w połowie, bo główki miał tylko pół.
Morał: doznajemy przykrości proporcjonalnie do świadomości.
ODPOWIEDZ
Posty: 3930 • Strona 365 z 393
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.