Alkohol etylowy pod każdą postacią.
Więcej informacji: Etanol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3930 • Strona 362 z 393
  • 1180 / 399 / 0
13 lipca 2020jezus_chytrus pisze:
Ale co to znaczy, że zaczyna? Dzień / przygodę z piciem? : )
Wg. mnie alkusy kupują te podłe piwa tylko i wyłącznie dlatego, że są tanie. Potrzeba raptem jakieś 2 zł skołować, a za tyle wina, ani wódki nie kupi.
tak Panie Najdroższy, Jezu Chryste - dzień/przygodę, raczej wszystkie alkusy zaczynają od piwa, potem tak jak mówisz - smarują te tanie mocne za dwa zł, a potem to juz piją ci jest; wóda, a jak nie ma wódy to te tanie piwska,
gdzieś słyszałem, że piwo najbardziej uzależnia ze wszystkich alkoholi, myślę, że większość alkusów "zawodowe" chlanie zaczyna od tych tanich, mocnych pseudopiw...
Uwaga! Użytkownik spiderek jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1521 / 988 / 7
Jeżeli przez 10 lat dzień w dzień waliłam od 4-8 browarów, to jestem alkus, czy nie?
  • 228 / 36 / 0
nie jesteś (?), ponieważ jestem w tej samej sytuacji, w której byłaś, tylko, że jeszcze dorzuciłam wóde
'"syty nigdy nie zrozumie głodnego"
  • 1512 / 183 / 0
nie , nie jesteś %-D
  • 1180 / 399 / 0
13 lipca 2020CATCHaFALL pisze:
Jeżeli przez 10 lat dzień w dzień waliłam od 4-8 browarów, to jestem alkus, czy nie?
to zależy od kilku czynników; czy pijesz nadal
-czy alko był zawsze u Cb na 1 miejscu
-czy zawalał dniówki w pracy i trzeba było kołować L$
-czy masz/miałaś jakieś problemy zdrowotne spowodowane piciem?
-czy bliscy, rodzina, przyjaciele, znajomi zwracali Ci uwagę, że być może masz problem z alkoholem?
-no i chyba najważniejsze pytanie %-D , czy czujesz się osobą, która nadużywała(rozumiem, że teraz nie pijesz) alko, czy też czujesz się alkoholiczką?(taka ankieta w największym możliwym skrócie %-D )
Uwaga! Użytkownik spiderek jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 12007 / 2344 / 0
Ludzie zazwyczaj zaczynają przygodę z alkoholem od tych słabych. Nie widzę tu jednak związku, że piwo uzależnia najmocniej, ze wszystkich alkoholi.
  • 1180 / 399 / 0
14 lipca 2020jezus_chytrus pisze:
Ludzie zazwyczaj zaczynają przygodę z alkoholem od tych słabych. Nie widzę tu jednak związku, że piwo uzależnia najmocniej, ze wszystkich alkoholi.
może taki związek, że ludzie najczęściej wybierają piwo, Panie Jezu Najdroższy %-D , zajrzyj do knajpy alkoholowej i zagłosuj w ankiecie(jak jeszcze tego nie zrobiłeś, ankieta jest mojego autorstwa,a także drugiego usera. Zrobiliśmy ją wspólnie, biorąc pod uwagę zdanie innych userów), pozdro %-D %-D %-D
Uwaga! Użytkownik spiderek jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 548 / 90 / 7
Piwo najbardziej uzaleznia?
Ok, to ide po bezalkoholowe piwo i zobaczymy jak sie szybko uzaleznie.

Skoro piwo najbardziej uzaleznia to pokazcie mi czlowieka uzaleznionego od piwa, ktory wodki odmowi.
Uwaga! Użytkownik kupagowna6 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1521 / 988 / 7
14 lipca 2020kupagowna6 pisze:
Skoro piwo najbardziej uzaleznia to pokazcie mi czlowieka uzaleznionego od piwa, ktory wodki odmowi.
No elo mordo.

Kilkanaście lat konsumpcji piwa w ilościach zatrważających jak na osobnika mojego pokroju, przez ostatnie 15 lat nie było dnia, żebym nie jebnęła piweczka, ewentualnie ośmiu.
I to w moim mniemaniu robiło ze mnie "lepszą, bo piłam tylko piwo, nie biegałam najebana po wódzie czy whiskey. Nie stroniłam od chmielowej zupy, za to inne wyskokowe produkty mogłyby dla mnie nie istnieć. Oczywiście nie mówię, że nie zdarzyło mi się przechylić kielona czy tam drina, a z przyjaciółką wina bo bym skłamała, jednakże zero parcia z mojej strony.

Od ponad 2 miesięcy poziom alkoholu w mojej krwi wynosi ładne, okrągłe zero - z wyboru, a nie ukrywam że mam z tym duży problem, szczególnie przy takiej pogodzie i miejscu w którym mieszkam, że po pracy najchętniej bym się rozjebała z browarami na plaży, ale jednak jakiś ostatni styk w mózgu zadziałał i aktualnie jest jak jest.

Mam nadzieję, że wytrwam w tym postanowieniu na razie. Nie wiem czy kiedykolwiek w swoim życiu miałam taką przerwę %-D powinnam medal z kartofla za to dostać.

Także jest uzależniające, BARDZO.
Przy takim spożyciu jakie miało miejsce u mnie ciężko było o najebanie się (inne osoba pewnie poszłaby już dawno spać) , i raczej rzadko kto mnie widział w stanie tragicznym, ale ilości szły hurtowe i chyba też chodzi o sam odruch picia. Mimo tego, że piwo tak naprawdę nic nie wnosiło do mojego życia, to z nim było zdecydowanie raźniej. Coś na zasadzie uzależnionego od fajek, który próbuje rzucić i nagle się okazuje że nie ma co z rękami zrobić, tak samo i ja: czegoś mi tu brakuje.


Do meritum: tak, odmówiłabym. Robiłam to nie raz.
  • 548 / 90 / 7
@CATCHaFALL haj fajw czarnucho ;)

Ja rozumiem ze uzalezniajace, ale alkohol w piwie uzaleznia tak samo jak kazdy inny.

Roznica jest taka ze dochodza do tego ciezkie do oduczenia sie nawyki, jak smak i zapach, babelki i przechylanie butelki co 5 sekund.
Podobnie wlasnie jak palacze sa uzaleznieni od samego trzymania fajki w pysku :)

Takze moim zdaniem ciezko stwierdzic czy uzaleznia lepiej l, czy gorzej, bo mozna pic mniej alkoholu w piwie i z tego bedzie latwiej wyjsc, ale glupich nawykow moze byc juz ciezej sie oduczyc.

Pewnie gruba bylas od tych browarow %-D
Uwaga! Użytkownik kupagowna6 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 3930 • Strona 362 z 393
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.