Alkohol etylowy pod każdą postacią.
Więcej informacji: Etanol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3934 • Strona 342 z 394
  • 12012 / 2344 / 0
^
Spróbuj Świeże z browaru Kormoran - jest zawsze np w Auchan i często w innych marketach.
O ile pamiętam 6.2% alk. więc już strong lager. Warka to przy typ piwie siki : )
  • 2104 / 458 / 37
Warka to generalnie siki xd Kormorany czy Fortuny biją to piwo na głowę, nawet Prażubr jest pyszny w porównaniu do czwórki najgorszych w mojej opinii koncerniaków: Tatra, Warka, Lech i Tyskie. Ewentualnie można tam jeszcze Harnasia dorzucić.
Lubisz koks?
  • 1180 / 399 / 0
kwesta upodobań- kiedyś żubr tak-obecnie no way, ani żubr, ani prażubr...odpada jak dla mnie także harnaś, tatra, lech-ujdzie na kaca, tyskie-dla mnie piwo bez "wyrazu"-nie pijam, z koncerniaków uważam, że żywiec na przestrzeni lat - nie zmienił sie na gorsze
Uwaga! Użytkownik spiderek jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2779 / 1530 / 34
Za właściwości lecznicze piwa odpowiadają rośliny a głównie Jęczmień i Chmiel dostarczając witamin z grupy B , soli mineralnych, minerałów.
Hordenina z Jęczmienia substrat dla MAO-B i alkaloid wpływający na receptor D2 wplywa na nastrój ,reszte wzmacnia alkohol.
Dirty summer narcotic trust devil fruit raj narkotyczny kwietniowy legion psychodeliczny w natarciu rozkosz dla podniebienia y
  • 440 / 121 / 0
A to ciekawe, bo wynika z tego, że piwo powinno wzmacniać działanie PEA - oczywiście wypite jakiś czas przed zażyciem. Oczywiście wiem że nie powinno się łączyć PEA z alkoholem, bo wywołuje to silny wyrzut histaminy - chyba że wcześniej zażyjemy profilaktycznie jakiś bloker H1. Z drugiej strony, czytałem na którymś z zagranicznych serwisów, że któryś związek zawarty bodajże w chmielu powoduje częściową reaktywację MAO-B i osłabia działanie PEA. Wychodzi na to, że po sele nie ma co łączyć piwa z PEA, jeżeli oczywiście to prawda że piwo potrafi reaktywować choćby częściowo ten enzym. No ale z braku laku to można by zarzucić np. loratadynę (bo cetyryzyna jest w działaniu podobna do hydroksyzyny), wypić 1 browar, poczekać aż MAO-B zajmie się metabolizmem hordeniny i wtedy wrzucić PEA.
  • 1180 / 399 / 0
20 stycznia 2019jezus_chytrus pisze:
Piwo raczej nie smakuje za młodu. Do tego smaku trzeba się przyzwyczaić. Ja na początku pijałem głównie z sokiem malinowym.

A dziś z sentymentu kupiłem sobie legendarnego Koźlaka z browaru Amber. Jest wyśmienity - gdyby wtedy były takie piwa (może były, ale kupowało się raczej tylko jasne lagery), to piłbym ze smakiem. Jest słodkie, karmelowe i melanoidowe (czyli takie lekko przypalone pieczywo). POLECAM.
potwierdzam mi też piwo nie smakowało za młodu, już lepsza była wóda-bo przynajmniej szybko klepała, ale generalnie za młodu to naj szły w rękę jabole- pamiętam pierwszy jaki kupiłem- "fregata~ z ładnym stateczkiem na etykiecie i reklamą trunku; "fregata- najlepsze winko świata" %-D

Fuzja - D5

dzisiaj radlerek czarna porzeczka z limonką 2%, niedziela to tak tylko dla smaku, podchodzi mi ta porzeczka z limonką muszę przyznać
Uwaga! Użytkownik spiderek jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1070 / 133 / 0
Czytałem dzisiaj sobie artykuł o alkoholikach i pisało tam, że regularne picie, nawet niewielkich dawek zamienia działanie alkoholu z euforycznego na depresyjny.

Jak to jest u Was? Ja za wiele nie piję (jak na tutejsze standardy;). Raczej piwo, ale minimum te 2 razy w tygodniu 2-3 piwa wlecą, często czworopak. Jeśli chodzi o efekty to wiadomo, że euforia jest o wiele słabsza niż kilka lat temu, często jak wypije na pełny żołądek to te piwa przelecą i prawie zero jakiejś "fazy". Czy warto sobie zrobić przerwę żeby zmniejszyć tolerancję i nawet to 1-2 piwa cieszyło, czy ona się na stałe wyrabia i jest to nieodwracalne? :P
  • 995 / 104 / 0
@dashSzczerze to niekoniecznie się zgadzam z tą zmianą profilu, piwo / alkohol nawet w ciągach działa na mnie euforycznie. Z drugiej strony jak człowiek jest uzależniony - nawet tylko psychicznie - i np. wypije 1 piwo po tygodniowej przerwie od alkoholu, to euforia faktycznie jest większa i to nawet już po 1 piwie. Piszę z doświadczenia, po około tygodniowej przerwie się złamałem i wypiłem dosłownie 1 piwo a poczułem euforię jak po GBL.
Uwaga! Użytkownik siostrorelanium jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 377 / 42 / 0
alkohol jest uwazany jest za depresant i badania to potwierdzaja. To ze daje chwilowa euforie, kasuje hamulce czy dodaje odwagi nie uwazal bym ze nie jest depresantem. Nie wiem jak jest przy malych dawkach alko i w duzych odstepach bo to juz dawno za mna. Choc nie powiem jak sie troche uwale ze znajomym to humor mi sie poprawia ale to raczej przez nasze pojackie pomysly i oddzialywanie na siebie niz przez sama substancje jako taka.
  • 1070 / 133 / 0
@Topnik badania potwierdzają, że alko jest depresantem ale chodzi tutaj o depresyjne działania na układ nerwowy, a nie, że wywołują depresję. Przynajmniej nie bezpośrednio ale często idzie w parze z depresją.
ODPOWIEDZ
Posty: 3934 • Strona 342 z 394
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.