Dział służący informacji na temat zmian w prawie – proponowanych, jak i wprowadzonych w życie.
ODPOWIEDZ
Posty: 348 • Strona 16 z 35
  • 303 / 22 / 0
@Blackgoku- w swoim rozumowaniu idziesz trochę za daleko. Takiego idealnego państwa o którym piszesz, nigdzie nie ma, -na całym świecie. W żadnym państwie dorośli, pełnoletni ludzie nie mogą mieć legalnie wszystkich substancji psychoaktywnych (co do "opiekuńczości" państwa, to zwróć uwagę , że w każdym państwie musisz używać np. pasów bezpieczeństwa w aucie -mimo że to tylko o twoje życie chodzi). Problemem jest moim zdaniem, tylko to , jaki jest zakres środków psychoaktywnych, których ustawy zabraniają, oraz jakie kary za coś takiego przewidują, do tego dochodzi też aktywność z jaką państwo ściga takie wykroczenia. I tu widać wyraźną różnicę między państwami totalitarnymi i policyjnymi jak np. Malezja, Tajlandia, Filipiny, Wietnam, Singapur (zobacz jakie tam są kary) a bardziej cywilizowanymi jak np. Holandia czy USA. My niestety zbliżamy się powoli do tej pierwszej grupy.
Co do alkoholu to jest to ewenement- najgroźniejszy narkotyk (ilość zgonów, przestępstw, uzależnień), jest całkiem legalny i ogólnie dostępny- to stawia kłam propagandzie antynarkotykowej państwa, ale sprawa jest prozaiczna- ta substancja jest zbyt prosta do zrobienia, by móc jej skutecznie zabronić, więc zamiast tego postanowiono czerpać z niej zyski.
Uwaga! Użytkownik DanteRamirez nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1039 / 149 / 0
Czuję się trochę wywołany do odpowiedzi. Przede wszystkim poprzednio powiedziałem, to co myślę na temat pełnej legalizacji wszystkiego i nie zmienię tak łatwo zdania pomimo zarzutów ze strony mojego o dwa posty wyżej interlokutora. Niestety w krajach o dużym przyzwoleniu na wszelkie odurzające mamy pełny obraz nędzy i braku perspektyw. Rozwijały się dynamicznie tylko te państwa, które realnie (a nie deklaratywnie) kontrolują sytuację w zakresie rynku twardych narkotyków. Tak jak kiedyś Chiny musiały uporać się z epidemią opium i mogły wyzwolić się z panowania kolonizatorów. Przy czym wychowanie w rodzinie ma kluczowe znaczenie - zgadzam się zdecydowanie (choć rodzice również muszą być najpierw wychowani).
  • 3649 / 987 / 2
Co racja to racja. Chyba zobrazuję to tak:
____________________________________________
S|SPOŁECZEŃSTWO+MASSMEDIA
Y|=\=\=\=\=\=\=\=\=\=\=\=\=\==>
S|Dziakowie->Rodzice->Dzieci->Wnuki
T|=/=/=/=/=/=/=/=/=/=/=/=/=/=/==>
E|OTOCZENIE+RELIGIA+PRAWO
M|===================================
>>POWIELANY POKOLENIAMI
Gdy możesz być kim chcesz. Bądź sobą. No chyba, że możesz być Son Goku, wtedy zawsze bądź Son Goku.
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
  • 303 / 22 / 0
Sprawa nie jest taka prosta- USA -potęga gospodarcza świata wcale nie za bardzo radzi sobie z rynkiem twardych narkotyków, o narkotyki (twarde ) jest tam łatwo i dużo tam ćpunów.
Kraje o bardzo małym przyzwoleniu na narkotyki i drakońskich karach za nie, np. Wietnam czy Filipiny (gdzie z rozkazu Rodrigo Duterte strzela się do ćpunów) są biedne. A rozwijają się dynamicznie kraje, które mają cywilizowane podejście do narkotyków (choć tych twardych zabraniają) i humanitarne kary za nie (są już nawet przykłady gdzie zamiast karać będzie się ćpunom pomagać- Skandynawia), chodzi głównie o kraje w zachodniej Europy.
W Chinach i w ogóle na Dalekim Wschodzie, mak i opium jest od dawien dawna, nie stwierdzono by z tego powodu te kraje były bardziej zacofane od innych (podobnie Boliwia-liście koki). A kolonizatorzy mogli zamiast opium używać taniego alkoholu, ale opium ze względów logistycznych (ilości w dawkowaniu i dostępność) było lepsze.
Uwaga! Użytkownik DanteRamirez nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 42 / 1 / 0
Moje zdanie:
Alkohol przymusowo legal jak uzytkownik wyzej podkreslil z tych samych przyczyn co Marihuana choc gdzies trzeba lokowac pieniazki to od bidy samo alko moze zostac bez zmian :D (malo zabawny zart).

co do innych srodkow, w czym problem jesli Panstwo skazywaloby na prace spoleczne osoby, ktore dostaly mandat (wysoki) za posiadanie i go nie splacily?*

Takie rozwiazanie uczyloby, zeby wychodzic z glowa z domu albo liczyc sie z konsekwencja braku zatrudnienia badz zaciagniecia kredytu i brakiem mozliwosci skorzystania z przywilejow jakie przysluguja osobom, ktore nie maja takich obciazen (wowczas osobna lista tzw. wykroczeniowa niczym nie zwiazana z grupa kredytowa i innymi gowienkami).
By nie ciagnac tego dalej, tak rozkminilem, tej ;)




*(wiezienie to inna liga, multum hajsu na kantyne teraz leci, wal za walem jak nigdy przedtem z wiadomych powodow [dla malo w temacie = zakaz paczek z zewnatrz ;)]) .
  • 1039 / 149 / 0
Zapewne karanie śmiercią lub długoletnim więzieniem z posiadanie, a nawet handel narkotykami jest w XXI wieku niesamowicie przestarzałym podejście. Trzeba mieć umiar i podejść do sprawy od strony przyczyn takich zachowań (zażywanie twardych narkotyków). Moim zdaniem podejście takie jakie jest w Holandii zupełnie by wystarczyło. Przecież nawet trawka tam jest tolerowana, a narkomanów uzależnionych od narkotyków jest w porównaniu do USA jest niewielu. Pytanie tylko: czy w takim kraju jak Polska można coś takiego wprowadzić biorąc pod uwagę niski status społeczny większości obywateli.

A'propos Wietnamu i Filipin, to obecnie są kraje ze wzrostem gospodarczym przeganiającym większość państw zachodnich, a nawet krajów Azji Wschodniej.
  • 1039 / 149 / 0
A'propos alkoholu i tytoniu: zapominacie, że są to używki znane od wieków i zakorzeniły się w kulturze. Walka z nadużywaniem alkoholu obecnie istnieje jedynie w krajach muzułmańskich, a w Europie w krajach skandynawskich. Kwestią czasu jest delegalizacja palenia tytoniu. Także nie martwcie się, niedługo zostaną nam lub naszym następcom proste wybory: religia, kultura fizyczna, sztuka i seks z ograniczeniami.
  • 303 / 22 / 0
@Metroplis- nie ma absolutnie żadnych szans, by obecnie rządzący złagodzili przepisy antynarkotykowe, słuchając obywateli czy marszów protestacyjnych. To stary beton, te mordy są już kilkadziesiąt lat przy korycie i póki co, to zaostrzają przepisy, co daje im większą władzę. Pamiętaj że żyjemy w w kraju , gdzie są , wbrew woli obywateli, jedne z najostrzejszych przepisów antyaborcyjnych, a Polacy, w odróżnieniu od innych państw Europy nie maja prawa do referendum w tej sprawie. Wprowadzane są dziwne zakazy dotyczące handlu, gdzie obywateli nikt nie pyta o zdanie. Jeśli chodzi o sytuacje z przepisami dotyczącymi środków psychotropowych, to sprawę pogorszyła afera z dopalaczami (zgony) i teraz jest tendencja do zaostrzania przepisów dotyczących wszystkiego co działa psychotropowo. Ale jest pewna szansa, Polacy mogą już podróżować po Europie, nawet mieszkać w innych krajach, widzą jakie tam są przepisy i jak ludzie żyją. Rośnie też u nas liczba zażywających miękkie dragi, może dojść do paradoksalnej sytuacji, że zacznie brakować miejsc w wiezieniach, policja nie będzie mogła się normalnie zajmować przestępcami (bo przecież walczy z narkomanią), będzie zbyt dużo skazanych i zarejestrowanych za takie wykroczenia- wtedy trzeba będzie coś zrobić. Zauważcie że ten mechanizm już zaczyna działać- przykład to celebryci kokainowi, którzy przecież posiadali narkotyki (twarde)-co jest karalne, a którymi policja się nie zajmuje (są tylko świadkami).
Uwaga! Użytkownik DanteRamirez nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3649 / 987 / 2
Panowie, myślę, że jeszcze poczekamy, aż beton odejdzie z polityki, ale jestem dobrej myśli. Z tego co pamiętam, to im bardziej ciśnięto Polaków jako naród, tym bardziej pozwalali się ruchać. Ale do momentu, gdy coś zostało przegięte. A wtedy nie ma zlituj ;-)
Gdy możesz być kim chcesz. Bądź sobą. No chyba, że możesz być Son Goku, wtedy zawsze bądź Son Goku.
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
  • 303 / 22 / 0
Oczywiście że tak, zmiana jest tylko kwestią czasu, a na tych betonach może ją wymusić tylko obawa o stołki (już przecież są mniej radykalni niż w poprzedniej kadencji- nie ma już wszędzie doradzających biskupów, zrezygnowali też z całkowitego zakazu aborcji), lub bezsens obowiązujących przepisów. No bo co by np. było, wyobraźcie sobie, gdyby demonstracja powiedzmy 5000 zwolenników legalizacji konopii, nagle zgłosiła się do kilkunastu komisariatów w Warszawie, każdy z nich miałby liść konopii jako "dowód" z którym zechciałby się przyznać do zbrodni? Zamknęli by wszystkich? To sparaliżowałoby pracę policji i dało niektórym do myślenia.
Uwaga! Użytkownik DanteRamirez nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 348 • Strona 16 z 35
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.