Produkty medyczno-farmaceutyczne opatrzone nazwami generycznymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 175 • Strona 14 z 18
  • 61 / 1 / 0
Po przerabianiu calej gamy antydepresantow trafilem na kumatego lekarza, probowalismy selegiliny 20mg dziennie niestety nic, potem metylofenidat 20mg / dzien, robilem sobie test jakies 50-60mg i ciagle nic gowno
do metylofenidatu dolozyl mi duloksetyne - musze przyznac ze jednak cos poczulem + male efekty uboczne (a np. przy wenli mialem duze)

teraz na wlasna reke szukam jednak czegos na ta cholerna motywacje stad polacz\enie - pirybedil i ropinirol - wzmocnia dzialanie nawzajem?
  • 61 / 1 / 0
Jak dla mnie lek - cudo. Nie dziwie sie ze konwaly tego na depresje nie przepisuja bo pacjent wyleczony w pol roku to pacjent stracony. Mi pomoglo na wszystkie objawy depresji - zly humor, brak motywacji i checi do niczego, lek spoleczny.

Na poczatku mialem zle podejscie i oczekiwalem uczucia "jestem bogiem" tak jak ktos pisal wczesniej i wrzucalem po 5 tabsow bez oczekiwanych rezultatow. Biore w tej chwili 2 x 50mg rano ale dzialanie leku poczulem po jakims miesiacu w pelnej gamie efektow. W skrocie: motywacja, mnostwo pomyslow, dobry humor ale na zasdzie cos mi sie udalo zrobic - bam wyrzut dopaminy. Rozgadany jestem jak nigdy, konstruktywne rozmowy z ludzmi ustalenia itd daja dodatkowego kopa do motywacji. Brak denerwujacych efektow ubocznych, zero problemow z erekcja (wrecz podkrecenie na plus ale wszystko w ramach ogolnie przyjetej normy)

Z zajebistych plusow - nie chce sie cpac. Kompletnie wyzerowaly mysli a moze cos zarzucic

Z jednych minusow ktore zauwazylem to zajebiscie chce sie palic. Z okazjonalnego palenia fajek wskoczylo mi na 10-15 dziennie. Ciezkie do powstrzymania.
  • 232 / 20 / 0
tez zauwazylem kiedys ze lepiej dziala mniejsza dawka 50mg rano i pogryzione 50 po poludniu. jednak z czasem lek jakby przestal dzialac. natomiast kilka pierwszycg tygodni super cos tle. moze znow zalatwie sobie z kilka paczek. z 10mg sele to w ogole ...jakby ktos zamaist kawy podal ci paliwo rakietowe.
  • 3430 / 1087 / 0
Drogu, Twój lekarz jest taki kumaty, że sam sabotuje swoją pozycję wypisując Ci poza wskazaniami metylofenidat i inne. Widocznie ma niewiele do stracenia. Następnym razem poproś o oksykodon, też dobry na depresję i równie wskazany :emo:
Guide do nikotyny w Stymulantach Roślinnych.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:

misspillz.blogspot.com
  • 235 / 26 / 0
08 lutego 2018Drogu pisze:
.... zajebiscie chce sie palic. Z okazjonalnego palenia fajek wskoczylo mi na 10-15 dziennie. Ciezkie do powstrzymania.
Okazyjne palenie fajek najcześciej kończy sie uzaleznieniem od papierosów ....

Może kup se Desmoxan/Tabex na rzucenie palenia?

Okazyjne palenie czyli rozumiem 1-2 papierosy raz na kilka dni albo na tydzień? A po leku nagle zaczołes palic jak smok 15 dziennie? :scared:
  • 61 / 1 / 0
12 lutego 2018misspill pisze:
Drogu, Twój lekarz jest taki kumaty, że sam sabotuje swoją pozycję wypisując Ci poza wskazaniami metylofenidat i inne. Widocznie ma niewiele do stracenia. Następnym razem poproś o oksykodon, też dobry na depresję i równie wskazany :emo:
Wypisuje na 100% wiec czego mialby sie bac bo nie rozumiem %-D

co do fajek to prawie 1-2 dziennie ewentualnie cos wiecej w weekend do kopcenia sporych ilosci
tak wiem ze zawsze zaczyna sie od okazjonalnego ale tutaj wzrost ilosci byl ewidentnie powiazany z braniem leku
  • 61 / 1 / 0
24 lutego 2018Drogu pisze:
12 lutego 2018misspill pisze:
Drogu, Twój lekarz jest taki kumaty, że sam sabotuje swoją pozycję wypisując Ci poza wskazaniami metylofenidat i inne. Widocznie ma niewiele do stracenia. Następnym razem poproś o oksykodon, też dobry na depresję i równie wskazany :emo:
Wypisuje na 100% wiec czego mialby sie bac bo nie rozumiem %-D

co do fajek to palilem wczesniej 1-2 dziennie ewentualnie cos wiecej w weekend
tak wiem ze zawsze zaczyna sie od okazjonalnego ale tutaj wzrost ilosci byl ewidentnie powiazany z braniem leku
  • 235 / 26 / 0
Jak paliłeś codziennie 1-2 szlugi to to nie było okazyjne palenie tylko nałogowe już:)

Wierzę, że lek spowodował większe zapotrzebowanie na szlugi.

Piribedil może oddziaływać jakoś pośrednio na receptory nikotynowe muskarynowe https://www.nerwica.com/post2456075.html#p2456075 albo hamować uwalnianie dopaminy poprzez pobudzanie autoreceptorów/presynaptycznych - pobudza autoreceptory juz w małych dawkach które nie są wystarczające do pobudzenie receptorów postsynaptycznych.... Piribedil działa słabiej od dopaminy naturalnej jeśli chodzi o pobudzanie receptorów postsynaptycznych - więc jeśli ktoś ma dużo naturalnej dopaminy to piribedil może osłabićtransmisje dopaminergiczna (w nie duzych dawkach) ale w tych nieduzych dawkach mocno pobudza autoreceptory..... z tego co zrozumiałem....

Lekarz ma prawo wypisać takie leki jakie uważa za stosowne i po jakich pacjent się dobrze czuje. Jeśli lekarz wypisuje lek poza wskazaniami rejestracyjnymi to (wydaje mi się) ma obowiązek poinformować pacjenta o tym fakcie - a mianowicie musi powiedzieć pacjentowi, że lek nie ma takowych wskazań rejestracyjnych i czy pacjent świadomie wyraża zgode na leczenie lekiem który takowych wskazań rejestracyjnych nie ma przy danej chorobie. Jeśli lek wypisujemy off-label, czyli na schorzenie do leczenia którego nie został zarejestrowany to lek może być wypisany jedynie na 100%. Ale co niektórzy lekarze (jak np. ten ormianin https://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,6 ... 53668.html ) łamią prawo i np. przepisują olanzapine osobom które nie mają ani schizofreni ani manii a np. zaburzenia nerwicowe czy kłopoty ze spaniem - taki lekarz może odpowiadać przed izbą lekarską jak się go podkabluje. Mnie ten psychiatra wmawiał że zaburzenia nerwicowe leczy sie małymi dawkami neuroleptyków jak np. amisulpriryd czy olanzapina - można jeśli pacjent wyrazi świadomą zgodę na takie leczenie i leki muszą być na 100% wypisane. Ale kolesś wypisywał to na zniżke a więc prawdopodobnie sfałszował on dokumentacje medyczną i wpisał w nią chorobę której nie mam czyli schizofrenie - bo innej możliwości nie ma. Potem siętej ku*wie pojebało coś we łbie po kilku miesiacach i wmawiał mi że mam jakąs schizofrenie bezobjawową co w ogóle nie ma takiej choroby.
  • 1 / / 0
Ja paliłem kiedyś jak smok. Kilka miesięcy temu ogrniczyłem i palę 1 paczkę tygodniowo i to papierosów, gdzie jest zdeycdowanie mniej smolistych substancji. Kupuje Vabanque, maja czysta krajankę tytoniową. Niecale 20 zl. Potem planuje przejsc na e-papierosa. A potem rzucic calkiem. A Wy? probowaliscie rzucic calkiem? Jakie sa wasze historie? Pzdr
  • 235 / 26 / 0
Jak sie pali e-papierosy to moim zdaniem latwiej jest żucic bo czlowiek przyzwytczajony jest już tylko do nikotyny... nie ma tej całej smoły i i innych syfów w liquidzie do e-papierosa. Wiem że wielu osobom udało sie rzucic fajki po tabletkach tabex czy desmoxan - w nich jest jakas roslina co pobudza receptory nikotynowe wiec taki to jest substytut nikotyny....
ODPOWIEDZ
Posty: 175 • Strona 14 z 18
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.