Produkty medyczno-farmaceutyczne opatrzone nazwami generycznymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 175 • Strona 12 z 18
  • 4 / 1 / 0
Po nieudanej próbie z tianeptyną: tianeptyna-ssre-tek-ogolny-t17392-230.html postanowiłem sprawdzić Pirybedyl.

Zażyłem dzisiaj 0.5 tabletki pronoranu.

Minęło już kilka godzin i czuję się wspaniale, uśmiecham się sam do siebie a nawet przyjemność zaczęło mi sprawiać słuchanie muzyki gdzie normalnie bardzo mnie drażni.
Mam nadzieje, że to nie placebo :)

Na minus zauważyłem lekko podniesiony puls (sprawdzam go sobie regularnie bo kiedyś miałem problemy z nadciśnieniem)

Będę zdawał relację na bieżąco.

Scalono - tu3k

3 dzień i niestety zero jakichkolwiek efektów oprócz senności...
  • 448 / 13 / 0
Ktoś jeszcze uświadczył to pozytywne działanie a.k.a jestem bogiem? Ex-alfowicz pyta. Chciałbym wycofać się z buspironu i akinetonu na rzecz pirybedylu, stąd pytanie, czy 50-100mg pronoranu będzie spoko.

Scalono - tur3k

No i cóż mogę powiedzieć. Pirybedyl to rzeczywiście odkrycie. Stosuję standardową dawkę, czyli 50mg bez rozgryzania i mimo, że minął miesiąc odkąd biorę, efekty wcale nie zanikają. Tryb "jestem bogiem" nie jest jakiś mega hiper, ale wyczuwalny i chodząc z szeroko otwartymi oczami po ulicy, można czuć się niesamowicie. Buspiron i akineton odstawiłem, a pirybedyl przebija zdecydowanie oba.

Dodam jeszcze, że zauważyłem ciekawe działanie podczas łączenia ze stimami - zmniejsza schizy, choć nie zmniejsza euforii. Głupia pseudoefedryna daje fajny high, choć wcześniej dawała jedynie wkurwa. Teraz zero wkurwa i zgrywa się elegancko, łącznie dając fajną dawkę dopaminy. Jako ex-alfowicz, nie spodziewałbym się w życiu zadowolenia z pseudoefki %-D
  • 18 / / 0
Ja wyrwalem sobie dzis od rodzinnego bez zadnych problemow. Standardowa taktyka. Biorę antydepresanty od psychiatry, niestety po lekach ssri mam problemy ze spaniem i niespokojnymi nogami i drzeniem lap. Bardzo pomaga mi przepisywany od psychiatry pronoran, ale niestety skonczyl mi sie. A obecnie mam biedę w portfelu i nie mogę isc na wizytę. I recepta gotowa. pozdro
  • 232 / 20 / 0
nabylem 2 paki pronoranu...2 pierwsze dni rozgryzalem , moze teraz wezme bez rozgryzania....moze tu lezy blad...
efekty....niby.....chociaz moze to placebo ,jakby wiecej mi sie chcialo...ciut lepsza motywacjha , ale to tak bardzo w tle... to zaden stim wykopujacy z butow..... poprostu takie cos...
chyba podobnie selegilina na mnie dzialala , moze ciut mocniej.... moklobemid mi nie pasuje, za duzo tam sero..........
  • 2757 / 207 / 0
Najlepsze połączenie to pirybedyl + selegilina, wyrywa z butów :cheesy: Tak nawiasem mówiąc to gdybym musiał zrezygnować z któregoś z tych preparatów to byłby to pirybedyl - dawki 50mg średnio na mnie działają, muszę zwiększyć do 100mg z rana i styka. Za to 20mg selegiliny pod jęzor po jedzeniu (większa biodostępność) przepalone szlugiem = MOC :gun:
(...) jak Artylerii braknie amunicji albo zasilania to mnie szlag trafi.
  • 232 / 20 / 0
UP , racje 20mg sele pod jezyk daje niezlego kopa na caly nastepny dzien, tylko sele ma plus/minus.....ma bardzo dlugi okres blokowania MAOb , co w niektorych przypadkach...nie wiem...np nagla chec poimprezowania ze stimami, czy wypadek...podaja ci narkoze...a tu zonk....pacjent ma depresje oddechowa... lubie sele jest super antydepresantem w dawkach 15-20mg, ale na dluzsza mete zwieksza mi cisnienie tetnicze. napewno bede do niej wracal, bo zdecydowanie czuc jak mozg zaczyna wreszcie lapac drugi oddech. Niezle komopnuje sie z noopeptem.Trzeba potestowac samemu. Natomiast moklobemid mi kompletnie nie podpasowal....Widocznie moj organizm potrzebuje 100% blokady maoB+ czesciowa A....tylko tutaj niestety z sele brana oralnie jest problem z biodostepnoscia. U kazdego moze byc inaczej. Plastry jakie maja w USA rozwiazalyby sprawe idealnie.

Teraz testuje pranoran ,, dziala tak subtelnie w tle....wlasnie takie niby nic...a mam fajny humor caly dzien , dawki 50mg - 100mg gryzionie lub w calosci , narazie testuje. Fajne jest to ze akurat z niczym w sumie nie koliduje , poza zamulaczami czyli neuroleptykami , ale to akurat nie moja bajka. Mozna sobie do tego dorzucic tramadol retard+noopept , na mnie akurat tram w dawce 100-200mg w retardzie dziala milo stymulujaco i dlugo. W sumie po pranoranie czuje sie naprawde ok . Nie znalazlem zbyt wielu zrodel na temat agonistow dopaminy D3/D4 oraz jak wyglada tutaj dlugotrwale przyjmowanie , czy wystepuje tolerancja ? skutki uboczne ?
skoro jest agonista D3/D4 to podobnie chyba jak bromokryptyna powinna obnizac poziom prolaktyny, co w konsekwencji zwiekszy ilosc testosteronu. Dla ludzi 30+ wydaje sie ciekawa opcja.

no i ten opis leku.....
jak to przeczytalem , to musialem go zdobyc za wszelka cene >
z ulotki >
Należy regularnie monitorować pacjentów pod kątem rozwoju zaburzeń kontroli impulsów. Należy
poinformować pacjentów i ich opiekunów, że u osób leczonych agonistami dopaminy, w tym produktem
Pronoran, mogą wystąpić behawioralne objawy zaburzeń kontroli impulsów, w tym: uzależnienie od
hazardu, zwiększone libido, hiperseksualność, kompulsywne wydawanie pieniędzy lub kupowanie oraz
kompulsywne lub napadowe objadanie się. W takich przypadkach zaleca się rozważenie zmniejszenia
dawki lub stopniowe odstawienie leku

lepiej to mi tego nie mogli zareklamowac:)
  • 226 / 35 / 0
qwertz pisze:
Nie znalazlem zbyt wielu zrodel na temat agonistow dopaminy D3/D4 oraz jak wyglada tutaj dlugotrwale przyjmowanie , czy wystepuje tolerancja ? skutki uboczne ?
skoro jest agonista D3/D4 to podobnie chyba jak bromokryptyna powinna obnizac poziom prolaktyny, co w konsekwencji zwiekszy ilosc testosteronu. Dla ludzi 30+ wydaje sie ciekawa opcja.
Tak, wystepuje tolerancja. Ten srodek nalezy przyjmowac doraznie (jak atypowe neurolepy w celu aktywizacji) aby nie przestal dzialac. I wg badan obniza poziom prolaktyny, aczkolwiek raczej rzadko jest stosowana przez lekarzy do tego celu, bo nie jest zarejestrowana do tego - generalnie Parkinson.
O jednym z mozliwych skutkow ubocznych sam wspominasz, ochota na przygodny seks, hazard itp.
qwertz pisze:
Pronoran, mogą wystąpić behawioralne objawy zaburzeń kontroli impulsów, w tym: uzależnienie od
hazardu, zwiększone libido, hiperseksualność, kompulsywne wydawanie pieniędzy lub kupowanie oraz
kompulsywne lub napadowe objadanie się.
Wazniejszy jednak jest DAWS (dopamine agonist withdrawal syndrome) przy odstawianiu leku. Nie ma sensu zebym kopiowal liste objawow, a podesle linka z nimi po prostu:
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23686524
  • 232 / 20 / 0
@UP
a widzisz o DAWS to nie wspomnieli w ulotce , ale czegos takiego spodziewalem sie. Ciekawe czy benzo np.Bromazepam bylby tutaj pomocny , pewnie tak ,napewno umili odstawke.
Zreszta....Bromazepam umila w ogole odstawke od wszystkiego , no moze poza samym bromazepamem.
Niestety tolerancja to suka , takze moze dobrze byloby robic sobie przerwy na weekend jesli chodzi o agonistow dopaminy , chociaz musze przyznac, ze jesli chodzi o selegiline to
nie zauwazylem tolerancji, moze decyduje tutaj dlugosc dzialania, jak rowniez permanenty okres blokowanie maoB jak podaja zrodla na ok 14 dni...Zobacze co sie dzieje po 5 dniach +2 dni przerwy . 5dni etc. Ciekawa sytuacja , bo zauwazalne efekty , chodz sa to jakby efekty w tle juz przy dawce 50mg. W monoterapii parkinsona dawki sa rzedu 150-250mg/dzien, faktycznie zespol odstawienny moglby byc nieprzeyjemny.
No nic. Potestuje zobaczymy. Poki co milo mi czas leci:)
Dzieki za rzeczowe odpowiedzi z linkami.
  • 2757 / 207 / 0
I na pirybedyl i na selegilinę rośnie tolerka, na to drugie na szczęście znacznie wolniej. A odnośnie DAWS to parę razy mi się pirybedyl skończył z dnia na dzień i żadnych z tych objawów nie miałem, był tylko powrót stanu "chce coś zrobić ale nie chce mi się" i wyjebka na wszystko. Na pirybedylu z sele nie miałem żadnych impulsywnych zachowań, przynajmniej nie większych niż normalnie/po opio.
(...) jak Artylerii braknie amunicji albo zasilania to mnie szlag trafi.
  • 232 / 20 / 0
u mnie mija juz 10 dzien... dalej jest fajnie , zmniejszylem dawke do 50mg... retard... i chyba tak jest oki...ale nie powiem...... 50mg retard+50mg gryzione + 50mg gdzies tam ok 15-16.00 robi w moim przypadku robote na caly dzien. :)

To tak w ramach testu. 50mg retard ED wystarczy zeby miec w miare fajny nastroj.
Nie zauwazylem jakiejs roznicy biorac z noopeptem czy bez.... tak troche inaczej, lecz wciaz w swietnym humorze . Dzwiny lek. Robie sobie weekndowa przerwe , tak na wszelki wypadke i comeback w poniedzailek. Poki co jestem zadowolony:)
ODPOWIEDZ
Posty: 175 • Strona 12 z 18
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.