Substancje stanowiące pochodne kwasu γ-aminomasłowego (w tym gabapentynoidy) – m.in. baklofen i pregabalina.
ODPOWIEDZ
Posty: 79 • Strona 6 z 8
  • 440 / 121 / 0
Ale popełniłem zdaje się błąd. Bo nie jestem pewien, czy pikamilon i fenibut nie wchodzą w tolerancję krzyżową. Po prostu zadziałał impuls, jest mi źle, ma być zaraz dobrze - mam po prostu psyche małego, rozpieszczonego bachora. I teraz dumam nad tym i nie wiem. Bo nie wiem do końca jak to cudo działa. Czy jako GABA stanowi w OUN subsrat dla receptorów i w związku z tym, jest najbardziej naturalnym agonistą dla GABA-A i GABA-B. Ale z drugiej strony, gdyby tak było, działałby o wiele silniej. Czy też zwiększa po prostu zapas GABA. z drugiej strony, coś musi być z tym łączeniem się z receptorem, zwłaszcza A, bo po Kava też czułem mnie więcej to samo i tak samo krótko. Na noc, nadal będę jednak brał pikamilon, fasoracetam, pregabalinę i kwas walproinowy, a fenibut popity mocną kawą rano - to ma sens, ale dawki 5-7 g nie będę już przekraczać. Tylko dzisiaj rano zadziałał na mnie dziwnie, tak jakby kompletnie przestał działać, co mnie przeraziło, ale i załamało z lekka. Dopiero ból jąder i energia do roboty uświadomiła mi, że działanie jest. Różnica między fenibutem a pikamilonem jest zdaje się taka, że pikamilon, to forma transportowa GABA, które uwalnia się w OUN i działa jako naturalny substrat dla receptorów, czyli pobudza receptory GABA A i B, dokładnie tak i w tym samym miejscu co jego naturalny odpowiednik. A fenibut to też GABA z dołączoną resztą fenylową. Mnie się wydaje, że tu chodzi o takie zjawisko jakie często spotykamy w świecie farmacji i medyny, w świecie cząsteczek. Chodzi o to, że jeżeli jedna cząsteczka chce zająć miejsce innej, niejako upodabnia się do niej (przykładowo jeżeli ktoś jest chamem z ulicy, chce wejść do klubu dla dżentelmenów, gdzie obowiązuje pewien dress code, to cham przywdziewa garnitur i zostaje wpuszczony przez odźwiernego, mimo że nadal jest chamem, który upodobnił się do dżentelmena wzerunkowo). Tak jest z lekami, zwanymi antymetabolitami, czyli "fałszywmi" związkami, które "udając" właściwe cegiełki potrzebne do budowy białek cz kwasów nukleinowych, zostają "omyłkowo"włączone w skład białka czy DNA, co często kończy replikację łańcucha czy syntezę białka. Wiele leków stosowanych w chemioterapii nowotworów to antymetabolity, które właśnie tak się zachowują, a od właściwych metabolitów (zasad azotowych, nukleozydów, aminokwasów), różni jakiś szczegół w budowie cząsteczki, pozornie mało istotny, a jednak robi to potężną różnicę. Ta nieodległa w sumie od świata receptorów parabola ma uzmysłówić jak działają receptory i jak "klucze" do tych receptorów. Otóż sięgając do pikamilonu, jest to naturalny klucz do receptora, mimo że dostarczony z zewnątrz. Tak więc receptor go doskonale rozpoznaje. A fenibut to taki podrobiony klucz, który jednak udaje prawdziwy i jest tak podobny do prawdziwego, że zostaje za niego uznany i wpuszczony. Wracając do przenośni z chamem i dżentelmenami, to w tym wypadku cham zostaje wpuszczony, ale nie robi bydła w środku, tak że inni muszą się ewakuować, tyko przekraczając próg klubu poddaje się atmosferze owego miejsca i zaczyna zachowywać zgodnie z zasadami towarzyskiej etykiety (czyli nasz fenibut). Natomiast chamisko udające dżentelmena może wejść do klubu i narobić straszliwego bigosu, zdjąć z siebie maskę dżentelmena (jest to antagonista receptora). Jednak może być i tak, że receptor nie chce "konkurować" z naturalnym substratem dla receptora. NAwet nie bardzo może, bo ma budowę na tyle inną, że i tak nie wlazłby do środka. Mało tego,on chce go tam wpuścić i jeszcze otworzyć przed nim drzwi (to jest modulator allosteryczy receptora). Tak działają np. benzodiazepiny, które z wyglądu zupełnie nie są podobne do GABA, a jedynie ułatwiają fizjologicznemu GABA połączenie się z receptorem GABA-A. Baklofen i fenibut są agonistami i łączą się z receptorem dla GABA-B, nie są jednak ich modulatorami allosterycznymi jak benzo dla GABA-A. Ja tak to widzę, po amatorsku, jako człowiek, który nie studiował nigdy medycyny ani farmacji, jako filozof :)
  • 525 / 55 / 0
Ee na mnie na pewno działa dłużej niż godzinę czy dwie. Chociaż to też kwestia, że wkręcony nastrój przez substancję może się potem utrzymywać.
  • 22 / / 0
Czy jest jakikolwiek sens zastosować tym kurację nazwijmy to "regeneracyjną" po zabawach z mdma i rc ? Jakieś wskazówki ?
  • 440 / 121 / 0
Szczerze, to lepszy po takich zabawach jest L-tryptofan lub/i 5-HTP, które wyrównają poziom serotoniny. A jako środek wyciszający, działający antyadrenergicznie w obrębie OUN, to dobrze działa pregabalina. Zresztą to antidotum na wszelkie zjazdy oraz skręty. Pikamilon działa dość krótko i mało spektakularnie. Szkoda kasy moim zdaniem. Do tego magnez, witamina B6, dużo pić i dużo spać.
  • 22 / / 0
@Cooba83 5-htp mam i używam, działa fajnie, ale zauważyłem że tylko w krótkich terapiach "po". Magnez, witaminy, elektrolity, Melatonina, też zestaw też używam. Chciałem teraz sprawdzić tą grupę supli. Doraźnie xanax, chciałbym to wszystko połączyć w dostosowaną dla mnie odżywkę do stosowania po emce, euforykach i stimach.
Zastanawiam się jeszcze nad noopept-em ale opinie są diametralnie różne.

Proszę kończyć off-top, z góry dziękuję i pozdrawiam. misspill
  • 191 / 4 / 0
Po przeczytaniu całego wątku nie spodziewałem się niewiadomo czego po tym związku.
Postanowiłem jednak zamówić i przetestować. No i niestety rozczarowanie.
Działanie jakieś jest, głównie jakaś taka niemrawa stymulacja. Gdy już pojawia się jakieś fajne uczucie ciepła to zaraz ten stan szybko mija. Dorzutki nic nie dają, a tylko wkurw się zwiększa, bo gonimy za czymś co tak naprawdę nigdy nie nadchodzi.
Działania prospołecznego nie zauważyłem. Szkoda pieniędzy.
A jeszcze bardziej szkoda tolerki, która po tym ciulstwie skacze, na zdecydowanie ciekawsze smakołyki z tej rodziny.
Życie jest zbyt krótkie, żeby odurzać się byle czym ^^
  • 76 / 2 / 0
Picamilon tylko w mix. Samego nie czujemy w ogóle. Podobno nosem lepiej dziala, nie testowana jeszcze ta droga
  • 3430 / 1087 / 0
Niewiele lepiej, ale jak masz ładować 300mg na raz do nosa to bez sensu. B szybko rośnie tolerancja na ten środek. Wydaje się bezpieczny nawet w sromotnych dawkach, mimo, że w Rosji poleca się raptem 30mg/d. Sam w sobie jest b delikatny, daje lekki chill GABA, całkiem naturalny, ale dorzutka tego samego dnia już musi być wielokrotnością pierwszej dawki. Do odstawiania pregabaliny taki se, w końcu działa tylko 30 minut, także na najcięższe objawy odstawienia doraźnie można ładować.
Guide do Nikotyny w Stymulantach Roślinnych.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:

misspillz.blogspot.com
  • 163 / 10 / 0
Czy można przyrownac działanie tego związku w jakikolwiek sposób do pregabaliny? Czy będzie to lepiej działało w połączeniu z fenibutem?
  • 17 / 1 / 0
IMO Pikamilon działa bardzo fajnie jako dodatek do porannej kawy, czuć poprawę nastroju i taką "rześkość", natomiast do rekreacyjnego użytku w większych dawkach to się raczej nie nadaje. Bardziej jako suplement.
Uwaga! Użytkownik Redvvine nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 79 • Strona 6 z 8
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.