3-HO-PCP
Moderator: Dysocjanty
No 3hopce podobne, jak zajebałem to pamiętam tylko jak się z ciemności wyrywałem w pokoju, wtapiałem w ściany jakieś takie rzeczy. Niezbyt przyjemne lub ciekawe to było.
Istnieje czystość w przemocy, w desperackiej walce o ocalenie życia od śmierci, która przewyższa wszelkie teoretyczne poszukiwania prawdy prowadzone przez filozofów.
Uczmy innych samodzielnego poszukiwania i definiowania szczęścia. Pielęgnujmy naszą wolność nawet jeśli jest ona tylko w nas. Naszym obowiązkiem jest szerzenie jej kiedy tylko można. Każdy zasługuje na szczęście a do niego prowadzi tylko prawdziwa wolność
Na "wojnie z narkotykami"
Od ich zażywania umiera tysiące ludzi. Budzą silny sprzeciw osób o konserwatywnych poglądach. Równocześnie badania pokazują, że psychodeliki pomagają w leczeniu depresji, PSD, uzależnień i lęku związanego ze śmiercią. W książce o przewrotnym tytule: "Czy psychodeliki uratują świat?" Maciej Lorenc o narkotykach rozmawia z ekspertami.Chemsex. Kiedy bliskość bez "dopalacza" już nie sprawia radości
Mają średnio 20-30 lat. Spotykają się od kilku lat, albo znają kilka dni. Lądują na kozetce u seksuologa, bo mają problem ze współżyciem. Z jednego powodu – seks bez narkotyków ich nie kręci.In our life there's "if"
In our beliefs there's "lie"
In our business there's "sin"
In our bodies there's "die"
Does life seem worthwhile to you?
--------------------
Próbował ktoś waporyzować?
Scalono. taurinnn
Uczmy innych samodzielnego poszukiwania i definiowania szczęścia. Pielęgnujmy naszą wolność nawet jeśli jest ona tylko w nas. Naszym obowiązkiem jest szerzenie jej kiedy tylko można. Każdy zasługuje na szczęście a do niego prowadzi tylko prawdziwa wolność
Jest kurewsko aktywna, najlepsza dla mnie dawka to 2 do 3 mg, świetnie wzmacnia zioło, nawet przy mojej kosmicznej tolerce i palonej od dwóch tygodni jednej odmianie.
Wyższe dawki działały różnie. Na pewno 10mg wrzucone pierwszego dnia było bardzo silnym doświadczeniem. Mam bardzo wysoka tolerancję na DXM, że tak powiem aktualna i z całego życia, ale tu nie było nawet mowy o chodzeniu czy coś robieniu, po prostu leżałem. Miałem coś na kształt świadomego snu, który o dziwo potem okazał się jawą :)
Nieco mniejsze dawki około 6 mg fajnie wchodziły do filmów.
I to tyle z pozytywów. Z negatywów, dwie doby z szesciu stracone na rzyganie i odchorowywywanie. Wydaje mi się, że to gówno jest cholernie drazniace. Trzeba dużo jeść przed wrzutka i nie popijać gazowanym, dobrze radzę.
Raz zdarzyło mi się przedawkowac. Delikatnie, skumulowaly się dawki, na to też trzeba uważać jak przy wszystkich dyso chyba. No nie było to ni chuja przyjemne. Rzyganie, niemożność wyprostować się i chodzenia, uczucie spadania świata na głowę itd. Później długie leżenie i dochodzenie do siebie.
Działania opio imo brak.
Kompletnie nie ma cevow, 0. Dysocjacja jest moim zdaniem paradoksalnie zimna, nieprzyjemna. Mało trzezwa, raczej senna i zdecydowanie nienaturalna się wydaje, w przeciwieństwie do dxmowej i MXE.
Nie umywa się do kety, DXM, MXE i 3 meo PCP. Jestem bardzo zawiedziony, szukam czegoś zbliżonego do DXM :/
Uczmy innych samodzielnego poszukiwania i definiowania szczęścia. Pielęgnujmy naszą wolność nawet jeśli jest ona tylko w nas. Naszym obowiązkiem jest szerzenie jej kiedy tylko można. Każdy zasługuje na szczęście a do niego prowadzi tylko prawdziwa wolność
Kwestia gustu może, jednemu będzie pasować meo PCP drugiemu DXM.
Źródło chyba najlepsze jakie teraz jest, ci co trzeba do nich pisać maila z prośbą o kod aktywacyjny.
Uczmy innych samodzielnego poszukiwania i definiowania szczęścia. Pielęgnujmy naszą wolność nawet jeśli jest ona tylko w nas. Naszym obowiązkiem jest szerzenie jej kiedy tylko można. Każdy zasługuje na szczęście a do niego prowadzi tylko prawdziwa wolność
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
W pewnym momencie poczułem się wybawcą Boga , duża siła, ale jedocześnie nie wiedząc co się dzieje dookoła.
Dyso zresztą idealnie pasują do aptecznego, sterylnego, szpitalnego klimatu.. a to to już w ogòle . Z tym swoim posmaczkiem opio.
Tak btw. w mixie z benzo (ale malutkiej ilości !) ciekawie sie prezentuje. Quasi psychodeliczne cevy, hipnagogi.
Leżysz na łòzku z zamkniętymi oczami, muza na uszach i jak na kolejce gòrskiej explorujesz nowe rejony.
W malej dawce mocno prospołeczne. Zdejmuje okowy- co wypada a czego nie .
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Na czacie siedzi 124 uczestników Wejdź na czata
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość