Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 631 • Strona 44 z 64
  • 876 / 146 / 0
@tutanota1 , no ten to już odleciał grubo :D niedługo skończy się praca za 4K, kasa na koncie tez wyparuje i nie będzie miał baterii do masturbatora :D
Przez to cholerne forum boję się wypić piwo, walnąć kreskę i zwalić konia xD
  • 976 / 220 / 0
Jak się potem z tego wyleczyć?
Całkowita rezygnacja ze stymulantów, a najlepiej w ogóle narkotyków wydaje się punktem oczywistym do spełnienia. Co dalej? Całkowita rezygnacja z pornografii również wydaje się konieczna tak na logikę, ponieważ będzie wyzwalać głody i chęci powrotu do fap-maratonów. Co z samą masturbacją później? Z niej też należy zrezygnować? Ciężki orzech do zgryzienia żeby potem wrócić na normalne tory i z tego wyjść.
Na trzeźwo nie wydaje się aby były jakieś problemy w tej kwestii, dopiero zezwierzęcenie następuje w połączeniu stymulanty + porno więc teoretycznie nie wiem czy wchodzi to w ramy typowego uzależnienia od pornografii.
  • 544 / 51 / 0
Trafnie to spostrzegasz. Najpierw przestać ćpać, najlepiej przestać wszystko, no buch od święta nie zaszkodzi. Potem kończymy z pornusami, a na końcu kończymy z waleniem, czy na zawsze? To już sam ocenisz, jak spełnisz te 3 rzeczy przez jakiś dłuższy okres czasu np rok. A da się, wiem z doświadczenia.
  • 1948 / 295 / 0
Najpierw trzeba znaleźć inne obszary zainteresowania, a energię seksualna unormować z kobietą.
Walker, there is no path, The path is made by walking.
  • 544 / 51 / 0
Też poprawna droga.
  • 5 / / 0
U nas robimy to tak dwa dni feta później dzwo do koleżanki 2 godz później zaczynamy jazdę ruchanie nawet to mnie rucha .i tak przez 12godz
  • 17 / / 0
Śmieszny, pojebany ale też patologiczny wątek, zwłaszcza założyciel tego tematu ciekawie to opisał XDD przejrzałem cały i aż założyłem konto bo już zdarzało się przeglądać hyperreal.
Widze że ludzie tu piszą że głównie to na amf i beta-ketonach mają takie akcje, ale żeby walić konia z kolegą albo szukać na forum ludzi do wspólnego walenia konia to totalnie pojebane, w sumie tak jak założyciel tematu dzięki temu wątkowi upewniłem się że nie jestem totalnie pojebany i są dużo bardziej pojebani ode mnie, jakoś lżej na sercu XDD
Chyba nie pisał nikt w tym dziale o masturbacji po metylofenidacie (mam zdiagnozowane ADHD od dziecka i łatwy dostęp do tego leku), tylko amf, beta ketony i meth, więc podziele się jako pierwszy w tym wątku. Po tym stymulancie, wciągając go zdarzało się kilkukrotnie całą noc marszczyć freda i to jak opisał założyciel wątku, maniakalne otwieranie nowych kart, tych kart jest tyle że nie mieszczą się na pasku, taka maniakalna jak zwierze chęć wyruchania całego internetu XDD do tego oprócz filmów dużo też oglądałem różnych bab na kamerkach, ale nie pojebalo mnie na tyle żeby im płacić XD
Najdłużej chyba było jakoś 12 godzin, od 18 do 6 rano, co 2-3 godziny wciągany skruszony metylofenidat ok 10-20mg i chwilowe przerwy napić się itp. Tak jak autor pisał wkurwiające jest jebanie takim kurwa dziwnym potem jak stęchlizną, ja podkładałem jakieś stare ciuchy do prania pod siebie jak leżałem żeby łóżko nie było mokre i nie jebało od potu XDD ale prysznic pomagał na to nieludzkie pocenie
Myślałem że jestem totalnie pokurwiony, że masturbowałem się 12 godzin, ale patrząc na wyniki ludzi tutaj typu 4-5 dni onanizacji albo tracenie przytomności i budzenie się z chujem w ręku, szukanie ludzi do wspólnego walenia, to moje 12 godzin jeden raz to pikuś XD
Czasami do tego małe ilości zioła/alko/pregaby sie zdarzało brać. Polecam pregabe plus MPH, z innymi stimami podobno (opinia znajomego) też pregaba sie bardzo dobrze komponuje. A THC plus metylofenidat gdy jestesmy podnieceni wchodzimy w trans oglądania pełno różnych filmów, dziesiątki czy setki otwartych stron i odpalone kilka filmów naraz żeby więcej dźwięków jęczących samic słyszeć, bo przecież to bardziej podnieca XDD
Na szczęście nie pochłonął mnie tak demon stymulanatowej onanizacji XD jak niektórych tutaj, że wkurwiają się gdy jest partnerka w chacie i jednak nie będzie maratonu, jednak nadal wole seks z partnerką niż te maratony, to sie po prostu zdażyło i tyle XD W sumie po tych akcjach praktycznie tego nie robie, ale ciekawy, śmieszny i pojebany temat że aż założyłem tu konto.
Jeśli chodzi o beta ketony i amf to nie próbowałem po nich mieć maratonu onanizacji, bo zazwyczaj jak już zdarzyło się brać te substancje, nie było to często, na jakichś imprezach domówkach itp i jakimś krysztale beta ketonie, jak laski też brały to nie trudno było o ruchanie jak każda laska wystrzelona i podniecona w chuj, niektóre praktycznie same wskakują na kutasa albo widać po spojrzeniu jak się na ciebie patrzą tzw fuck me eyes po mefie to wystarczy podbić a wiadomo po b-k gadka sie będzie kleić zresztą z moich doświadczeń nie jest długa bo szybko przechodzi sie do rzeczy XD W sumie chyba najlepszy seks jaki mialem byl właśnie po jakimś krysztale, mefedronowe-love XD
Ciekawy wątek a ja sie rozpisałem, upewniłem się że nie bylem do końca popierdolony a ludki co robią to w chuj często i długo lepiej uważajcie z tymi maratoński walenia konia na stimach bo ekspertem nie jestem ale podwójne uzależnienie, nie dość że same stimy nadużywane w dużych dawkach pierdolą receptory dopaminowe itp to w połączeniu z porno które też nadużywane pierdoli te receptory jest podwójne pierdolenie receptorów dopaminowych czyli może być brak motywacji, depresja, fobia społeczna itp
Jak już musicie zwalić bo nie wytrzymujecie ciśnienia, to chyba najlepiej szybko a nie robienie maratonów.
Kurwa zabrało mnie na jakąś moralizacje jak samemu mi sie to zdarzało, ale no lepiej jak najrzadziej bo jak teraz tego nie robie to mam więcej takiej energii, pewności siebie, motywacji a nie jestem zmulony i z lękami jak wtedy.
  • 1 / / 0
Siema wszystkim!

Również specjalnie założyłem konto na hyperze, żeby podzielić się swoimi doświadczeniami 😃 Struganie dzidy po krysztale jest w zasadzie jedyną rzeczą o jakiej myślę po lajnie. Wtedy sluchawki, telefon pod ładowarka, ulubiona stronka porno i tak od samego wieczora do bialego rana. Moj rytual to wcześniej uszykowane ręczniki papierowe, butelka wody obok (choc i tak się to kończy z mega suchymi warami), uszykowane wczesniej lajny na jakiejś tacce badz ksiazce, żeby mieć już wszystko pod ręką i zabawiać się w najlepsze. Kategorie filmów to juz jest w ogóle hit, zaczyna sie zwykle na tych najlepszych na głównej a kończy na tak chorych, ze az wstyd gadac 😃 przedłużanie dojscia zeby za szybko nie skończyc (choc o to i tak ciężko i serio potrzebne jest kilka godzin i mega kręcący mnie film) jest boskie. Problemów łóżkowych z partnerką na szczęście nie miałem, ale wiadomo co będzie kiedyś jak się wsiąknie w to gówno? Kiedyś nawet pisząc mi czy sie wieczorem zobaczymy, zaczalem coś wymyslac ze się lipnie czuje tylko po to zeby zająć sie koniobiciem. Mega mnie to jara, a ze jest to chore... nawet nie probuje zaprzeczyć 😃
  • 1 / / 0
Siemanko, póki mnie jeszcze nie zabrało to po krótce streszczę Wam jak to u mnie wygląda:

A więc zaczęło się bardzo niewinnie, ziomal namówił na spróbowanie cuksa ze 3 lata temu. Wróciłem do domu po bardzo fajnej bombie z duża ilośćią śmiechu, przytulania (brały z nami też koleżanki), rozmów i zabaw zasiadłem przed komputer, a że spać się nie chciało to najpierw bonio a potem ulubiona strona z pornoskami. Eksperymenty pod tytułem zajebie coś i zwalę zaczęły się nieco wcześniej kiedy to jeszcze palenie i alkohol wystarczał by świetnie się bawić. Po niedługim czasie odkryłem jakim zwyrolem jestem po delikatnym szurnięciu czy tam słodkościach. Fetysze, przebieranki, kamerki live i zabawki to nieodłączny element zabawy już teraz. Częstotliwość maratonów w ostatnim czasie się zmniejszyła ale za to przerwy dają możliwość pełnej radości z tego zajebistego stanu kiedy jak członek ^^ kasty sapera zaklinam węża niemiłosiernie. Po kilkunastu godzinach polerowania berła wracam na ziemię i to dosłownie. Cieszy mnie, że znalazłem ten wątek i nie jestem sam z takim "problemem". Choć problem to dla mnie żaden no chyba, że mówimy tutaj o posprzątaniu tych wszystkich rzeczy, które obok siebie muszę mieć lub tych które przyniosę żeby zmajstrować jakiś kolejny genialny pomysły z kategorii bdsm :D :D Póki co najlepsze połączenie dla mnie to albo dobre cukierasy albo kryształek po prostu, trochę speeda i koniecznie zielsko bez niego nie ma zabawy pomimo tego, że łatwo się oszukać że baczka nie działa jak jest się ustawionym jak wskazówki w zegarze szwajcarskim ale jednak ono robi magię i nastrój. Kreatywność +10, przydaje się do wymyślania nowych strojów, miejsc i wszelkiej maści dewiacji samogwałtowej, czy pomysłów na zruchanie w myślach koleżanki czy nawet sąsiadki, z którą jeszcze tego nie zrobiłem. Osobiście nie polecam bo to już zbyteczne po części ale jak się jeszcze to połączy z dobrą wiagrą to pałą można zrobić dziure w futrynie przechodząc z pokoju do pokoju.

P.S słowem zakończenia i odpowiadając sam sobie czy to idzie w złą stronę to nigdy jeszcze nie przyszło mi do głowy, żeby współdzielić te doświadczenia z kimś czy robić to z kolegą? Odpada! Nawet wyciągnąć miecz bym nie chciał przy ziomalu. Z laską trochę inaczej, ale to raczej niemożliwe. Ciekawi mnie jak to w przypadku kobiet działa biorąc pod uwagę wielokrotny orgazm i ogromny wybór zabawek laski też mogą się świetnie bawić przez długie godziny.
  • 6 / / 0
Siema, dostałem dzisiaj podobno mef( małe kryształki, lekko żółtawy wali po nosie ale bywaly gorsze sorty). Niestety do maratonu muszę jeszcze poczekać ale przetestować musiałem. 2 lajny na oko 150 w sumie. Mała dawka bardzo wiem o tym ale problem w tym że praktycznie wgl nie miałem ochoty na porno. Próbowałem tak z godzine i odpuściłem, faza raczej stymulująca mało eufori ale oczywiście wiem że taka ilość to chuj. Boję jednak że pomimo większej ilości chęć na walenie niemca po kasku nadal będzie znikoma. Niestety na takie zabawy mam rzadko okazje i nie chciałbym się zawieźć. Co myślicie mała dawka i chujowe rezultaty zwiastuje chujowy maraton czy po prostu nie osiągnąłem pułapu w którym perwersyjne zwierze ze mnie wyjdzie.
ODPOWIEDZ
Posty: 631 • Strona 44 z 64
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.