Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 631 • Strona 26 z 64
  • 18 / 2 / 0
Na forum panuje taka zasada że jak się leczysz to nie cpaj.

Jakie leki przyjmujesz?

Leki psychotropowe niwelują wszystkie objawy, tak pozytywne jak i negatywne.

O jakości obecnego futra nie będę się wypowiadał.

Kiedys 10-20mg robiło robotę na godziny.

Teraz sam wiesz.
  • 3 / / 0
@5adam2

Jestem już wyleczony, po prostu biorę dalej leki skoro tak dobrze działają i niwelują wszystkie negatywne skutki zażywania amf.

Biorę na wieczór 100mg ketrelu oraz 25mg tisercinu, przy okazji możesz mi powiedzieć jeśli się znasz jak fizycznie wpływa łączenie tych leków z amfetaminą.

Czyli jeśli będę brał cały czas leki i speeda w rozsądnych ilościach będę mógł normalnie funkncjonować, tak jak do tej pory? Czyli zero negatywnych skutków.

Słabsza jakość oznacza mniejszą szkodliwość?

Nie cytujemy postów znajdujących się bezpośrednio nad naszym postem. - {owerfull}
  • 1972 / 473 / 0
Suprx, masz bardzo słabej jakości amfetaminę. Dawka dobrej amfetaminy, którą czułem bardzo wyraźnie to 10 mg. Ćpyny na bluelight, mający dostęp do farmaceutycznej w wątku przechwalającym się rekordami piszą o 300 mg / w 3 dni albo 250 mg w dobę. Co już jest uznawane, za naprawdę odjechaną akcję. Słabsza jakość, nie koniecznie oznacza mniejszą szkodliwość bo nie wiesz co zostało dosypane jako wypełniacz.
  • 3 / / 0
@KapitanAizen

W takim razie już rozumiem, ale nie przeszkadza mi to, zdecydowanie wystarcza mi tej słabej jakości amfetamina. Pytanie tylko czy jeśli będę ją brał w rozsądnych ilościach razem z lekami, to będę mógł cały czas funkcjonować tak dobrze jak teraz?

Nie cytujemy postów znajdujących się bezpośrednio nad naszym postem. - {owerfull}
  • 18 / 2 / 0
Nie mogę edytować.

Przeczytałem cały temat:D
Apvp ma osobny?;>
O aphp ktoś wspomniał. Była wzmianka o 3mmc.
Gdzie się podziało MDPV i apvp?:D
Nie wierzę że nie próbowaliście.
Lepsze niż futro.

Jak każdemu z tego tematu maratony i mi nie są obce.

Do 20 strony wątek się rozwijal;D

Kiedyś wkręciłem się w bdsm i przez tydzień dochodziłem na kolorowo.

@Suprx sprawdź poczte

@kawulec metkat

@divorcedX spełniałem Twoje fantazje przez kilka lat:D syty?;p
Również na trzeźwo (to na początku)

qazplm1234v2 zapalenie pęcherza? Częstomocz?

Może kogoś zainteresuje: przeszedłem to wszystko, wyszedłem z tego, żadnych problemów, z seksem ani ze zdrowiem, przez ten czas kilkukrotnie robiłem badania i zawsze wyszystko w normie.
Mogę sie powstrzymać jeśli chce.
Seks dalej kręci.
A z fantazją po prostu się rodzi:D
  • 4599 / 722 / 0
O stary.ketrel, promka i amfa. Pewnie ketrelem się usypiasz na noc?
Ogólnie połączenie neuroleptyki i amfetamina nie jest najlepsze. Nie leczysz się a bardziej rozwalasz głowę.
@suprx
Ciekawe jest też to że sobie jedziesz rok i odstawiasz bez problemu na pół roku?
Pracujesz, masz obowiązki? Jak funkcjonujesz w okresie odstawki.
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 4 / / 0
Pochwale się, nie rokordem, ale chyba granicą, lecę od piątku wieczór z amf (piatek sobota niedziela) miałem mega ochotę spędzić czas samemu i w takiej stanie, jest to jeden z pierwszych razów, ostatni był chyba pół roku temu więc nie mówcie ze się wpierdalam w gówno bo tak nie jest. Siedziałem sam na chacie i od pierwszej kreski wiedziałem co będę robił. Na stole gdzie zwykle pije kawe wjechały tabletki inventum husteczki, gumki, malutki na prawdę malutki koreczek analny i oczywiście oliwka. Przede mną 50 cali w niedalekiej odległości i pomyslałem że startujemy. Nie żałuję ani jednej minuty której spędziłem w ten weekend na zabawianiu się. Fakt co do filmów byłem wybredny, nie zliczę ile ich obejrzałem. Wymeczyłem go tak że aż do teraz jest lekko spuchnięty, ale uczucie tych orgazmow to był sztos, bawiłem się w masaż prostaty i faktycznie zajebisty efekt, wcześniej się tego bałem a tu proszę. W nocy wziąłem inventum i poszedłem w plener na niedalekie odludzie gdzie wiedziałem że będę sam i tam zakończyłem 3-4 razy uczuciem orgazmu bo już nie było czym strzelać weekendową przygode. Dodam że na chodziły mnie fantazje mega, żałowałam jedynie że nie ma tam ze mną jakby to powiedzieć służącej która by robiła to co jej każe.
  • 155 / 18 / 0
No właśnie, na fantazjach pozostaje. Hajsu idzie tyle na to, ze oprócz tanich spotkań z jakimiś brzydkimi albo spierdolonymi umysłowo laskami lub samotnymi matkami mało co zostaje.
Nawet na wizytę u dobrej Divy z Roxy, by spełnić choć część tych fantazji brakuje pieniędzy, bo tyle towaru można za to miec :płacz: :zombie: . Nie mówię już o jakiejs kobiecie z klasą, bo nawet wysokofunkcjonalny cpun jest przesiąknięty zapachem. Do tego dochodzi wiele innych czynników, które odpychają masę fajnych dziewczyn.
Najgorzej, bo dawniej po zwykłej efedrynie zdarzało mi się mieć jazdy jak mam teraz po czyms grubszym.
A efedryna była dużo dużo tańsza. Tylko łatwiej się wchodzi pod górę z dragami i, niż z niej schodzi :alergia:
I paradoksalnie skołować ja trudno, bo receptę można raz czy dwa ogarnąć... Ale później sam rodzinny spyta na chuj ci tego tyle i zaproponuje zamiennik albo badania co Ci się dzieje %-D .
Ja czasem żałuję czasu spędzonego na pornosach, bo dawniej po tym środku bardziej efektywnie wykorzystywalem działanie włada.
Realny sex plus mocniejsze stymulanty żeby zbooostowac orgazm zdarzyło mi się może parę razy na początku.
Daje mi to trochę do myślenia. :kreska: :korposzczur: , że jako w swoim mniemaniu wysokofunkcjonalny korposzczur, mam dzięki wladowi wybór między porno (całe szczęście opuściły mnie chore scenariusze i potrzeby mocniejszych wrażeń i skupiam się na quasi normalnym FFM.)
Nie mam więc takiego moralniaka już jak dawniej po.
Albo wybór w druga stronę i zostanie ojczymem 2 cudzych dzieci, bo to jest mój poziom na dzień dzisiejszy, po maratonach wlada i metkata.
Jakbym się tylko ogarnął... Ale póki co szczytowanie w takich sytuacjach na atomach bierze nade mną górę. :trucizna: :extasy:
  • 2 / / 0
U mnie zaczęło się chyba w 16/17 roku życia zupełnie przez przypadek. Ktoś ze znajomych powiedział, że po fecie nie staje więc postanowiłem sprawdzić czy faktycznie tak jest. Wcześniej brałem tylko okazyjnie (na imprezach). Pewna zależność, którą zauważyłem - Jeśli zaczniesz brać do sexu to potem za każdym razem gdy weźmiesz będzie ci się chciało ruchać (wszyscy ludzie ktorych znam i tak zaczęli nie mogą tego okiełznać).

Ja natomiast zacząłem brać na imprezach i już podczas tej pierwszej próby w wieku 16 pamiętam, że ciężko żeby stanął po fecie, ale jak stanął i wywaliłem (a chyba nigdy wczesniej tak dlugo nie walilem ok. 1h) uczucie bylo tak przyjemne, że aż dziwne, chociaż potraktowałem to jako coś jednorazowego (bo miałem mega neutralne podejście)

Potem jakoś po roku imprezy miałem co tydzień a więc i zwały miały większą częstotliwość. Nie powiem żebym uciekał wcześniej z imprez czy miał mega popęd po dragach bo raczej energie wolałem skupiać na zajebistych rozmowach, ale masturbacja z porno stała się chlebem powszednim na zwale.

Ap ropo filmów jakie zacząłem oglądać a wcześniej nawet w takie nie klikałem to jakiś FF, piss głównie chociaż na odklejce to i dotarłem do zwierząt xD FF i piss przeszło mi na chęć spróbowania nawet gdy jestem trzeźwy chociaż wiem, że tego nie zrobię bo raczej wolę to oglądać gdy ktoś inny to robi. Jednak życie seksualne prowadzę na dobrym poziomie w naturalnym umiarze masturbacja jak i z fuckfriendem jakoś raz na miesiąc (normalnie mi staje nie mam z tym problemów)

Podsumowując według mnie (czyli najbardziej rzetelnie) to wszystko odbywa się na mega racjonalnym poziomie, takim, który nie niesie za sobą większych konsekwencji (bo raz na miesiac/dwa/trzy i tak lubie sobie jebnąć haha)
-Kończę na pierwszym wytrysku
-Oczywiście zaburza mi się czas, ale tak na oko to max z maxów 10h
-Nie ściskam mocno penisa nie wale mocno w 80% ocieram się nim w dziurze, która jest w połowie materaca (czy ktoś ma podobnie :D?) więc nie mam obtarć
-Też mam to uczucie zderzenia z rzeczywistością po, ale ta masturbacja i porno to raczej taki mój sposób na dotrwanie bezsenności, wymęczenie mózgu i ciała aby móc zasnąć.
  • 8676 / 1647 / 2
09 kwietnia 20215adam2 pisze:
Na forum panuje taka zasada że jak się leczysz to nie cpaj.

Jakie leki przyjmujesz?

Leki psychotropowe niwelują wszystkie objawy, tak pozytywne jak i negatywne.

O jakości obecnego futra nie będę się wypowiadał.

Kiedys 10-20mg robiło robotę na godziny.

Teraz sam wiesz.
Wiesz, że tolerka rośnie tak samo jak działanie samej substancji ? Tj im mocniejszy efekt tym mocniej może galopować tolerka..

Pytanie za 100pkt : czemu nie badacie amph testerami ? Wiecie, że część z Was wpierdala alfy albo inne chujowizny a nie futro ?

Co do rekordów.go kiedyś rekord to było 200mg na noc.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
ODPOWIEDZ
Posty: 631 • Strona 26 z 64
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.