Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 3949 • Strona 353 z 395
  • 5 / / 0
Cześć, czy branie kodeiny, DXM, trawki da jakiekolwiek efekty na paro? Dodam że jestem od pazdziernika na 20 mg i od miesiaca na 30mg
  • 510 / 68 / 0
Biore kode, opio i benzo jestem na 30mg co prawda nie w ciagach ale widac ze paroksetyna dziala do tego klony powoduja pewnosc siebie dzieki czemu czuje sie normalnie. Ale jak wszyscy dobze wieky SSRI+dragi = nie.
Jestem dość trudny.
  • 500 / 17 / 0
Mam pytanie jak u was ze zmuleniem przez paro ? Macie motywacje , żeby zagrać np w grę komputerową ?
  • 500 / 17 / 0
Czy paroksetyna ma duże działanie antycholinergiczne?
  • 2827 / 483 / 0
paroksetyna warzywnieje człowieka. Potrzebna jest komponenta aktywizująca. Swego czasu stosowałem z pregabalina.
Efekty były oszałamiające, ale uzależnienie i schodzenie z tego to był koszmar. Skasował wszystkie benefity.

Pierdolić to ssri.
Narazie biorę żeby wyciszyć głęboki smutek i przy okazji odpocząć od wiplerowania. Ale to tylko chwilowe bo funkcjonowanie na tym jest żałosne.
Przykro mi to mówić.
Ale zawsze ta paro daje poczucie spokoju i bezpieczeństwa więc awaryjnie najlepszy ssri. Ale do aktywnej zmiany życia ciężko.
Chyba że na dużych dawkach z komponenta różnych leków co nie jest zbyt zdrowe dla lba
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 38 / 3 / 0
@PeTek89 Ja nie miałam ochoty na nic, nawet gdy ta senność przechodziła i funkcjonowałam normalnie, nie chciało mi się wyjść gdy była ładna pogoda, nie chciało mi się ćwiczyć gry na gitarze, byłam jak takie zombie, co jak nie ma zbyt wiele obowiązków to nic nie robi, chociaż już nie śpi po 20 godzin dziennie... Wciąż ciężko było mi się wziąć za zaległe sprawy, które MUSZĄ być załatwione. Ale myłam się częściej chociaż xDDD
  • 5 / / 0
U mnie jeśli chodzi o parokestyne to była poprawa, totalnie wszystko ze mnie zeszło. Nie miałem żadnych problemów, zacząłem się rozwijać i cieszyć się z życia. Ale ostatnio coś nagle pękło i się zjebało wszystko. Najgorszy czas mojego życia, nie czuje miłości do dziewczyny mimo iż ją kocham (tak wiem, to dziwne), wszystkie uczucia są takie mechaniczne i mało co mnie cieszy. Jak wiele osób to określało, stałem się robotem bez uczuć.
  • 2827 / 483 / 0
W takim razie właśnie nadszedł czas stopniowo zrzucić ten serotoninowy kokon zanim stanie się mieczem obusiecznym.
Poczujesz głębsze emocje, obiecuje.
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 20 / 4 / 0
U mnie leci 60 paro. Działa dobrze na depresję, z lękami nie mam problemów, odkąd rzuciłem fete itp.
Z dragów brałęm podczas kuracji opioidy w ciągach, kończonych przerwą.
Sen się ustabilizował snów od jakiegoś miesiąca nie miałem, a przynajmniej nie potrafiłem ich odtworzyć w rzeczywistości.
Paxtil biorę już pół roku. Na początku czułem działanie i widać było po oczach że coś ze mną nie tak.
w czuję nic specjalnego. Uczucia się zatarły, są ale słabsze i poczucie jakbyś był w bańce mydlanej, albo za szybą.
Jednak biore neuroleptyki do tego i nie wiem jak to też oddziałowuje na percepcje.
Co do napędu to się bardzo poprawił, a przy tym wzrosła motywacja.
Potem słowa do ziomka w oparach ze skrętów by uważał
Na co na wszystkich konfidentów
Na kurewską rasę przyczajonych agentów
Pozdrawiam wszystkich zielonych konsumentów
  • 38 / 3 / 0
21 marca 2022Qonradek pisze:
U mnie jeśli chodzi o parokestyne to była poprawa, totalnie wszystko ze mnie zeszło. Nie miałem żadnych problemów, zacząłem się rozwijać i cieszyć się z życia. Ale ostatnio coś nagle pękło i się zjebało wszystko. Najgorszy czas mojego życia, nie czuje miłości do dziewczyny mimo iż ją kocham (tak wiem, to dziwne), wszystkie uczucia są takie mechaniczne i mało co mnie cieszy. Jak wiele osób to określało, stałem się robotem bez uczuć.
to co napisałeś o miłości do dziewczyny - odczuwałam to samo ale będąc na wenlafaksynie (1-szy antydeprech który brałam, jeszcze zanim zaczęłam ćpać cokolwiek). Nie potrafiłam sama sobie odpowiedzieć na to pytanie, nie potrafiłam szczerze wyznać tego uczucia, nie wiedziałam skąd ten stan, nie połączyłam tego z faktem że brałam antydepresanty. Teraz jak jestem na paroksetynie, którą znosiłam gorzej niż wenlafaksynę, to się dziwie że własną mamę kocham jeszcze.
Jak kiedyś przyjdzie mi brać jakikolwiek antydepresant będąc w związku, to będę musiała to brać pod uwagę, że one tak działają...
ODPOWIEDZ
Posty: 3949 • Strona 353 z 395
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.