Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 3950 • Strona 211 z 395
  • 433 / 31 / 0
A jaki polecicie sposób odstawiania z 20 mg około dwóch lat stałej dawki ? Poprzedni psychiatra był zwolennikiem nagłego odstawienia co też zrobiłem i nie było dramatu ale to był tylko rok brania paro. Ogólnie przy pierwszym podejściu paro fajniej działało, teraz czuć że słabiej ale za chuja na wyższą dawkę nie chcę wchodzić bo potem znowu ciężej będzie zejść. I co byście polecili na odstawiania wspomagająco, jakiś olejek CBD czy coś innnego naturalnego (benzo odpada) ?
  • 6 / / 0
ok. Wracam...

paroksetynę biorę od 20 lipca (20mg)
Moje odczucia po tym okresie czasu:
brak uczucia ,,dna" na dnie żołądka, rozpaczy na co dzień (choć wystarczy skupić się na sobie, to czuję że ciągle to tam jest, jedynie nie przebija się na zewnątrz, ogarniając umysł). Czyli... spokój ducha. Nie stałam się żadnym warzywem emocjonalnym, nie zaczęłam mieć wyjebane na innych i ich problemy, po prostu mam większe odseparowanie tego co jest ,,Na zewnątrz" mnie, czyli świata i mojego ,,wewnętrznego Ja". Nie przejmuję się tak bardzo jak wcześniej

Nie umiem stwierdzić, czy pomogło na moją fobię społeczną.
Na pewno nie mam takiego zahamowania przy rozmowie z pewnymi ludźmi w pracy, przy których miałam blokadę, ale to też może być kwestią przyzwyczajenia to tych osób, bo mam z nimi codzienny kontakt każdego dnia. Na pewno nie przejmuję się tym, co na podstawie tego co robię, czy powiem, o mnie pomyślą, ale też wiem że po tak długim czasie i tak widzą na co mnie stać i że pomyłki, które na początku znajomości są ,,wyrokiem" który tworzy wizję naszej osoby w umysłach innych, tak w dłuższej linii czasu są już tylko ,,wpadkami", które najlepszemu mogą się zdarzać. Ile w tym akurat lek dał radę, tego ciężko ocenić :) trzeba by tylko cofnąć się w czasie i przeżyć wszystko raz jeszcze bez leku, a to nie możliwe...

Tak więc nie prawdą jest, że lek zmienia nas w kogoś innego, że zaczynamy MYŚLEĆ inaczej. Po prostu myśli te nie są tak głośne i krzykliwe jak wcześniej.
Wciąż przychodzą załamania, gorsze dni, ale łatwiej jest się ocucić z negatywnej pętli, nim się nakręci zaciskając coraz ciaśniejszy węzeł na szyi.
A to uczucie w trzewiach, ciągle przypomina że nie jest się zdrowym i cienka jest granica między czuciem się ,,ok" a dawnym Dnem. W sumie boję się że zapomnę o tym, zrobię coś, co ściągnie mnie w dół.

Jeszcze jedna ciekawa kwestia. Przez 4 lata mieszkałam z palaczami, sporadycznie zdarzało się zapalić i zawsze miałam te samo zdanie: fajki są ble, niedobre i nieprzyjemne...
Przeprowadziłam się do kawalerki, gdzie nie ma nikogo kto miałby mnie zachęcać do palenia... I zaczęłam palić. Za każdym razem czuję tuż po, doła; uczucie mrowienia, beznadzieję... Które niedługo po tym przemija...
Tak jakbym uzależniła się od złego uczucia, z którym chcę zerwać i kiedy nie towarzyszy mi na co dzień, odruchowo próbuję ,,uszczknąć" go trochę poprzez papierosy...
Dalej nie smakują, są beznadziejne, a palę...
  • 2 / / 0
Lekarz przepisał mi 20mg paroksetynę w tandemie z pregabaliną i wieczornym trazodonem. Trzeci tydzień, czuję się zupełnie ok, problemy wyraźne zelżały i da się żyć, ale trochę się jednak lękam że mogą wejść jakieś niefajne interakcje. Czy 20mg paroksetyny zażyte rano może mi się nałożyć z trazodonem i spowodować komplikacje? Bo wg tego co wyczytałem te komplikacje mogą być dość grube.
  • 2430 / 574 / 155
20 mg paro to jeszcze nie jest tak duża dawka, a jaką masz trazodonu? Bo te dwa leki w mniejszych dawkach czasami są podawane razem, mimo ewentualnej interakcji. Studiuję farmację i uczyli nas, że w takich sytuacjach ostateczna decyzja należy do lekarza (o ile oba leki przepisuje ten sam lekarz). Ale jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, to skontaktuj się z tym lekarzem i mu powiedz o swoich obawach, wtedy ma obowiązek Ci wszystko wyjaśnić.
Uwaga! Użytkownik taurinnn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2 / / 0
Ten sam lekarz, trazodonu mam 150mg na noc i brać nie wcześniej niż 20.
  • 500 / 17 / 0
Powiedzcie mi czy paroksetyna naprawdę robi z człowieka warzywo?

Mam silną depresje ,lęk uogólniony,zok,c-ptsd,derealizacje/depersonalizacje.
Przez 10 lat niewiem jak to się stało ale byłem źle prowadzony zła diagnoza i leki rządziły mną a psychiatra dopisywała bzdury nawet niebedac na wizycie . Chciałem wytoczyć proces ale dostałem C-PTSD z tego wszystkiego plus dostałem rzadkiej dysfunkcji mózgu zwanej syndrom visual snow .

Mam silne lęki i cały czas pobudzenie oraz niechciałbym być warzywem bo juz byłem.

I psychiatra dała mi wybór paroksetyna albo sertralina? Co radzicie?
  • 8 / 3 / 0
Od dokładnie dwóch miesięcy i dwóch tygodni biorę parogen. Od ponad trzech tygodni jestem innym człowiekiem, wszystko zalatwiam, udzielam się w szkole u dzieci, lęki zginęły. I nikt mi nie wmówi, ze człowiek staje się pozbawiony uczuć. Mało tego, chodziłem kilkanascie lat z kaszakiem na udzie i jakoś nie po drodze było mi do lekarza. Trzy tygodnie temu szybka decyzja i juz teraz został mały strupek, którego lada dzień nie będzie. Ogolnie u mnie wszystko na plus. Zacząłem prowadzić mały interes w domu, właśnie myślę jak teraz to wszystko zalegalizować, bo ruszyło z kopyta. Żona i dzieci sa szczęśliwi, bo dotychczas praktycznie jakby mnie nie było. Jestem na dawce 30mg i naprawdę czuje dużą motywację do działania i nareszcie czuję się spełniony w tym co robie a co za tym idzie szczęśliwy. Dla mnie to bardzo dobry lek, ale niestety początki nie są łatwe i łatwo mozna zrezygnować z brania. Potem juz jest tylko lepiej. To tyle ode mnie. Pozdro ludzie i wychodzcie z tej paskudnej choroby.
Edit.
Jeszcze zapomniałem dodać, ze nareszcie niektórzy z moich uslyszeli ode mnie co o nich sądzę :-) he he
  • 573 / 81 / 0
Też sobie wychwalam ten lek, brałem przez 8 miesięcy i bez problemu odstawiłem. Pozytywne myślenie i energia do działania jednak zostały. Mnie w ogóle nie zamulał tylko raczej nakręcał (reakcja paradoksalna pewnie), ale to lepiej. Tylko trzeba uważać, w małych dawkach (20mg) krzywdy nie zrobi, ale znałem gościa który się faszerował po 60mg i mu taka długotrwała kuracja mu dość mocno zryła czapkę.
mózg nie szklanka
  • 2 / / 0
Cześć,
Od 4 dni biorę paroksetynę na fobie społeczną. W zasadzie to problem mam tylko w pracy. Stresuje się, mam lęki, że nie jestem kompetentny etc. Problem polega na tym, ze czuje się fatalnie – jakbym był chory. Boli mnie głowa, jestem osłabiony, mam nudności i do tego jestem zamulony. W pracy zawieszam się jak cos robię przy komputerze. Poza tym mam wrażenie, że lęki się wręcz nasiliły. Psychiatra przepisał mi alprazolam w razie potrzeby. Za 3 dni mam 2 dniowy cykl spotkań służbowych. Czy brać ten alprazolam w razie potrzeby jak przepisał lekarz czyli powiedzmy w dni spotkań czy brać już od dzisiaj?
  • 446 / 93 / 0
Miałem tak samo z paroksetyną, zrezygnowałem po około miesiącu, bo nie wytrzymałem ciągle nasilających się uboków.

Nie ma sensu wcześniej brać alpry, to nie musi się rozkręcać, weź w dni spotkań jeśli nadal uboki będą tak silne, nie ma co wpierdzielać się w benzo.
Pomoże na lęki, wyluzuje itp., ale nie licz raczej że pomoże na zmulenie i inne uboki. Może wręcz bardziej zmulić.
Pamiętaj tylko, żeby to brać z umiarem.
ODPOWIEDZ
Posty: 3950 • Strona 211 z 395
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.