Negatywne konsekwencje przyjmowania fitokannabinoidów i sposoby im przeciwdziałania.
ODPOWIEDZ
Posty: 1123 • Strona 98 z 113
  • 213 / 44 / 0
Maczają w syntetycznych kannabinoidach, żeby zwiększyć moc. Tak jak masz THC, są też inne kannabinoidy - niektóre legalne, niektóre nielegalne. Są również bezpieczne, jak i takie po których ludziom nerki powysiadały albo dostali zawałów i poumierali.

Druga opcja to maczanie, aby zwiększyć masę towaru. Miało to miejsce częściej w dawnych czasach, używana była sól kuchenna i saletra potasowa. Takie zioło często lekko iskrzyło podczas palenia w lufie oraz nie miało normalnego popiołu, tylko zamieniało się w kamień. Łatwo można oczyścić taki towar, maczając go w wodzie, która rozpuści mineralne sole. Następnie trzeba pozbyć się wody i wysuszyć. Płukanie najlepiej powtórzyć trzy krotnie, wrzucając do wody całe, nierozdrobnione topy i po prostu namoczyć przez co najmniej godzinę.
THC nie rozpuszcza się w wodzie, sól i saletra rozpuszcza się za to bardzo dobrze.
  • 2 / 2 / 0
Oprócz używania saletry i soli kuchennej, głąby potrafiły jeszcze namaczać zioło w roztworze cukru dla zwiększenia jego masy oraz złudnego efektu żywiczności tematu.
Sex, Drugs & Rock'n'Roll !!!
  • 180 / 32 / 0
14 marca 2022PeterDoherty pisze:
Maczają w syntetycznych kannabinoidach, żeby zwiększyć moc. Tak jak masz THC, są też inne kannabinoidy - niektóre legalne, niektóre nielegalne. Są również bezpieczne, jak i takie po których ludziom nerki powysiadały albo dostali zawałów i poumierali.
Lo kulwa, panie. Jest jakas mozliwosc aby taki towar domowymi sposobami ogarnac, ze nie jest trefny?
Bo tak w sumie to nigdy nie wiesz czy to co kupujesz jest trefne czy nie.
  • 5 / 1 / 0
Czy zioło jest trefne czy nie - trzeba sie po prostu znać, lata praktyki. Po wyglądzie, zapachu, w dotyku. Ja zioło pale sporadycznie, za bardzo odbiera motywacje do działania. Fajnie sie jara jak jest wycieczka, wtedy jak najbardziej
Uwaga! Użytkownik dancingshoes jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3 / / 0
Siema, ostatnio mam sporego lenia a i dołek finansowy więc sort zamiast elegancko skręcany jest ładowany w dzidę. Wczoraj jak już nabiłem którąś tego dnia to przy pierwszym buchu z niej zabolało mnie w klatce tylko po prawej stronie tak jakby oskrzele (nie zakaszlałem) i ból nadal lekko się utrzymuje. Czy możliwe jest aby hipotetyczna kometka dostała mi się do płuc czy coś w tym guście i czy ewentualnie mogę coś z tym zrobić? A może po prostu poparzyłem sobie płuca czy coś w tym guście ale, że z jednej strony? Do tej pory zawsze 0 skutków ubocznych przy takich miękkich rozrywkach, palę regularnie ale nie jakoś bardzo często od 8 lat.
  • 213 / 44 / 0
Oczyszczanie zioła nakropionego zarówno saletrą, solą kucheną jak i cukrem można przeprowadzić bardzo łatwo:
1.Wrzucić zioło do szklanki
2. Zalać ciepłą, ale nie wrzącą, przegotowaną wodą (najepiej demineralizowaną),
3. Odlać wodę (woda jest do wyrzucenia, nie ma w niej nic wartościowego oprócz syfu). Następnie powtórzyć czynność ponownie jeszcze 2-krotnie (w sumie 3 ekstrakcje - zalania).
4. Wysuszyć temat, najlepiej powoli na ręczniku papierowym. Jest już oczyszczony.

Co do sprawdzenia czy ktoś nasączył temat solą kucheną, cukrem czy saletrą to dziecinnie proste... Opcja dla największego laika: wystarczy polizać topa - jak będzie słone, słodkie albo ostro piekło w język to na bank jest nakropione.
  • 1 / / 0
Ostatnio spaliłam 0,5 gr. Po 4 godzinach faza minęła i byłam strasznie zmęczona. Później poszłam spać miała być krótka drzemka ale spałam jakieś 15 godzin. Czy to normalne? Już trzeci raz taka sytuacja.
  • 437 / 262 / 0
W jakich okolicznościach paliłaś? Coś poza jaraniem było na rzeczy? Piwo? Benzo? Inne narkotniki? Bierzesz jakieś leki? Chorujesz na coś? W ostatnich tygodniach jesteś przemęczona? Paliłaś na pusty żołądek? Bez takich informacji nic się nie da powiedzieć sensownego.
Uwaga! Użytkownik Malinowy Chrusniak nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1950 / 299 / 0
Lękliwość to największy side effects tej używki.
Walker, there is no path, The path is made by walking.
  • 347 / 73 / 0
Tak, lękliwość, po jakimś czasie unikanie kontaktów społecznych, najlepiej tylko siedzieć w domu i jarać, żadne inne formy rozrywki nie są już potrzebne wystarczy tylko joincik i coś smacznego na gastro, w tym temacie przez 100 stron było o tym pisane. 3 lata temu kiedy jaranie dzien w dzień zaczynało robić się rutyną pomyślałem sobie "kurcze chyba nie robię dobrze ze jaram codziennie ale przecież wiecznie to trwać nie będzie kiedyś się znudzi napewno, a jebac zapale sobie" teraz żałuję że w tamtym momencie z tego nie zrezygnowałem, kurwa, przecież palenie weekendami jest spoko, mógłbym uczestniczyć w życiu publicznym ale poszedłem złą ścieżką, wcześniej mi to pasowalo, teraz codziennie dręczą mnie wyrzuty sumienia, za każdym paleniem jebany moralniak
ODPOWIEDZ
Posty: 1123 • Strona 98 z 113
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.