@cherrybomb
Ciągłe zmęczenie / brak chęci do działania mogą być objawem depresji.
Jeżeli badania fizyczne pokazują, że wszystko w normie to może czas zbadać głowę.

Dlatego nie powinno się palić codziennie.Ja jestem aktualnie w ciągu miesięcznym i zauważam coraz gorsze fazy + tolerancja tak mocna że matko boska.Przechodzę od tego tygodnia na tryb palenia 3 razy w tygodniu+żadnych ciągów i wiader bo niszczą głowę.
Niby niewinna używka ale jarać codziennie nie wolno.
A aktywnie uprawiam sport 5 razy w tygodniu w tym cardio+siłowy trening i nadal zauważam amotywacje do wszystkiego.Do sportu się zmuszam.
Dlatego z umiarem a będzie git.

@cherrybomb
A te "okazjonalne" palenie to jak często ? Bo z własnego doświadczenia wiem że po jakimś ciągu codziennego palenia nawet niewielkich ilości to i palenie co drugi czy trzeci dzień wydaje się być okazjonalnym.
Myślę że kilka miesięcy całkowitej abstynencji by Ci pomogło, może do tego jakieś adaptogeny,
jakaś witania ospała , różeniec. Może i kuracja olejkiem CBD.

A co powiecie na temat piwka czy 1-2 piwka wieczorem zamiast jarania bedzie ok ?

Wiecie skąd się może brać złe samopoczucie po wypaleniu małej ilości konopi dosyć słabej bogatej w CBD?
Próbowałem odmiany CBD Critical Cure która posiada 8% THC 8% THC lub wg. strony allbud.com THC: 7% - 11%, CBD: 7% i jest "Indica Dominant Hybrid - 70% Indica / 30% Sativa", nie wiem czy był to indoor czy outdoor ale przypuszczam indoor.
Próbowałem również Amnesia Haze Auto która ma 18% THC i CBD "medium" wg. strony royalqueenseeds.com działanie ciekawe lecz jeszcze bardziej paranoiczne niż CBD Critical Cure, tutaj też nie mogę potwierdzić gdzie to było uprawiane, na dworzu czy pod lampą...
W związku z tym mam do Was pytanie, co może mieć wpływ na to że działanie w/w odmian mi nie odpowiada?
Dodam tutaj że jeśli wypiłem przez paleniem tak ze 3-4 piwa 7% ABV (obj.) na pusty żołądek to etanol likwidował w pewnym stopniu paranoicze działanie konopi, więc tutaj chciałbym się zapytać dlaczego konopie bez alkoholu w dosłownie minimalnych ilościach które powinny powodować plateau 1 działają na mnie dosyć paranoiczne wyostrzony słuch, suchość w ustach, głupie paranoiczne "wkrętki", za bardzo otwarty umysł podatny na sugestie? Dodam również że etanol przyczyniał się do lekkiego rozszerzenia źrenic co w przypadku palenia konopi bez alkoholu nie powinno mieć miejsca bo to by wskazywało na konopie maczaną w syntetycznych kannabinoidach. Z tego co pamiętam to w/w odmiany nie rozszerzały mi źrenic kiedy paliłem je bez alkoholu. Ciekawym faktem jest to że mało co pamiętam z tego co robiłem na fazie gdzie pierw wypiłem 3-4 piwa 7% ABV a potem zapaliłem CBD Critical Cure.
Palenie CBD Critical Cure bez alkoholu nie miało sensu w moim przypadku bo tak jak mówiłem za paranoicznie było, z alkoholem przed zapaleniem było znośnie.
Wydaje mi się że najlepszą opcją było by znaleźć jeszcze słabszą odmiane niż CBD Critical Cure i to najlepiej outdoor bo pamiętam że kiedyś paliłem jakąś odmiane outdoor i mi podchodziła lub byłem mniej wrażliwy na konopie...
Co Wy o tym wszystkim myślicie?

@KupieReklame
Ja powiem że cienki pomysł. Jeśli ktoś musi odstawić konopie z powodu uboków ( a więc i , nie bójmy się tego powiedzieć, nadużywania ) to zamiana na alkohol etylowy, czyli dużo groźniejszą niż THC substancję psychoaktywną jest raczej złym pomysłem.

Piwko pomoże w pierwszych dniach zasnąć ale zastąpić jedno drugim nie jest dobrym rozwiązaniem.
Zauważyłem u siebie że przyzwyczajenie do piwka jest bardzo szybkie i możesz z tym zostać :)
3 pierwsze dni bez palenia są nie najlepsze a potem jest z górki, by nad tym zapanować :)
Z doświadczenia nie dodałbym piwa do jadło spisu, szybciej cbd :)

Wiem jak palenie silnie uzaleznia w kazdym razie znam ziomkow co pala po dzis dzien non stop. Ja pale papierosy ale to niewielka różnica prócz tego ze haju nie ma ciągnie z podobną siłą.

Probowales te cbd ?
Co Ci to dało ?

Ja jak sie teraz najaram to mam taka faza jakbym zjarał 10 bongosów po 1 bongosie.
Piekło...
Szum w bani , bol glowy , dziwne uczucie pustki w klatce piersiowej.

Co daje Ci te cbd jak nie zapalisz THC ?

Mam chęć zapalić, to pal cbd
Po większej ilości trochę uspokaja i powala szybciej zasnąć
Cbd wycisza troszkę rozjechany mózg, zwłaszcza pierwsze dni
3 dnia po odstawce THC spałem normalnie 8 godzin, odstawiłem piwko i jest dobrze
Mija 2 tygodnie i cbd palę coraz mniej, nie czuję takiej potrzeby, a palilem moim zdaniem dużo THC, od rana do wieczora po 1.5g dziennie minimum
Palisz dużo to zostaje odruch palenia z którym ciężko, a tu jest możliwość palenia
Do tego trochę trzeba się pilnować bo samo nic się nie zrobi