Negatywne konsekwencje przyjmowania fitokannabinoidów i sposoby im przeciwdziałania.
ODPOWIEDZ
Posty: 1123 • Strona 43 z 113
  • 2838 / 483 / 0
04 stycznia 2019BedeSoba-Obiecuje pisze:
tak, ludzie tu sobie chwalili np. noopepta na regeneracje po paleniu, ale pamietaj ze nawet jeden buh a czasem piwo wysyła całą miesięczną kurację nootropami w pizdu
I bardzo dobrze, stopniowa progresja pod warunkiem żadnych szkód po drodze wygląda zdrowo i korzystnie.
Ciekawe ile czasu zajmie powrót do stanu dobrego? Znaczy się nie tyle samej poprawy w trakcie brania co zauważalnego kroku milowego po odstawieniu preparatu i zachowaniu abstynencji. Dane statystyczne można znaleźć, ale wiadomo, co używka to inne bagno :korposzczur:
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 2430 / 574 / 155
Ja znam pewnego, że tak powiem, ,,weterana jarania''. Palił kilka razy w tygodniu zioło przez jakieś 5 lat, obecnie nie jara od roku. Ma problemy z pamięcią, może nie takie jak ludzie po długich ciągach na benzo, ale bywa, że nadal łapie ,,nieogara''. I ogólnie twierdzi, że sporo wspomnień z tych przejaranych lat mu ,,wyblakło'' w pamięci, a na trzeźwo nie zapomina tego, co robił parę dni czy tygodni temu. Chyba będziecie wiedzieć, co mam na myśli.
Uwaga! Użytkownik taurinnn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 240 / 44 / 0
^wez no sie puknij w glowe.
5 lat jarania codziennie i ty z niego weterana robisz
pale 25 lat z czego pierwszych 10 codziennie od rana do wieczora i za weterana sie nie uwazam, jedynie moze za stara gwardie.
...a w pokoju ktos kleknal, z polykiem bedzie final...
  • 437 / 262 / 0
05 stycznia 2019taurinnn pisze:
I ogólnie twierdzi, że sporo wspomnień z tych przejaranych lat mu ,,wyblakło'' w pamięci, a na trzeźwo nie zapomina tego, co robił parę dni czy tygodni temu. Chyba będziecie wiedzieć, co mam na myśli.
Dygresja, ale nie mogę się powstrzymać.
Oglądałem kiedyś film dokumentalny o krautrocku, w którym były wywiady z takimi kapelami jak Faust czy Guru Guru. Goście bodajże z Fausta na pytanie o to, jak to było grać psychodeliczną muzykę w latach 70tych, odpowiedzieli, że niestety nie mogą powiedzieć, bo jarali wtedy tyle zielska, że prawie niczego nie pamiętają.
I śmieszne to, i straszne. Też u siebie obserwuję, niestety.
Uwaga! Użytkownik Malinowy Chrusniak nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2430 / 574 / 155
[mention]szmeges[/mention] Sam się za takowego uważa. :pacman: Aczkolwiek zaczął młodo, może z 16 lat miał, jaranie codziennie po minimum parę razy. No i do jego problemów na pewno przyczyniła się spora ilość eksperymentów z RC kanna i korzystanie z nie zawsze sprawdzonych źródeł tematu.
Uwaga! Użytkownik taurinnn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 567 / 50 / 0
Na bank trwale uszkadza pamiec, jak sie pali w mlodym wieku (czuje to po sobie,bo nawet majac rok niepalenia dalej mialem gorsza owiele pamiec, niz z czasow dziecinstwa ).
THC :liść:
  • 240 / 44 / 0
to jest wlasnie najgorsze , ze inaczej zachowuje sie organizm mlodego czlowieka (powiedzmy gdzies do 20 roku zycia) a inaczej w pozniejszym wieku. jak juz wczesniej w tym temacie pisalem przede wszystkim przejebane z motywacja i checia do dzialania. no ale nie ma nic z darmo...
...a w pokoju ktos kleknal, z polykiem bedzie final...
  • 2838 / 483 / 0
05 stycznia 2019taurinnn pisze:
I ogólnie twierdzi, że sporo wspomnień z tych przejaranych lat mu ,,wyblakło'' w pamięci, a na trzeźwo nie zapomina tego, co robił parę dni czy tygodni temu. Chyba będziecie wiedzieć, co mam na myśli.
Myślę, że to dotyczy ogółem każdego rodzaju przećpanych lat, nie tylko trawki.
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 1831 / 488 / 0
po stimach i opiatach (niestety) wszystko pamiętam, co ciekawe po opiatach pamiętam najlepiej, nawet detale faz i sytuacji pod wpływem sprzed lat.

mgła unosi się nad okresem gabaergików, THC, kanna.
życie jest zbyt krótkie, by dwa razy oglądać to samo porno.

Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
  • 335 / 116 / 0
Problemy z pamięcią to był akurat największy skutek uboczny codziennego jarania w moim przypadku. Na motywację jakoś to negatywnie nie wpływało, ale pod warunkiem, że paliło się tylko wieczorami - po wypełnieniu wszystkich obowiązków na dany dzień. Jaranie od rana do wieczora to idealny przepis na skasowanie wszelkiej energii i woli do działania.

Co do pamięci, to najgorzej było w trakcie palenia mocniejszych odmian. Nie raz się zdarzało, że w losowej sytuacji dochodziło do totalnego zaniku i dziury w głowie - np. rozmawia się z kimś i nagle nie wiesz o czym. Co ciekawe, to pomimo tego zrycia pamięci, to nie odnosiłem wrażenia, aby codzienne palenie jakoś mocno odbijało się na funkcjach kognitywnych. Może to dlatego, że z racji ADD zawsze miałem je mocno ograniczone i zioło i tak zbytnio nie wpłynęło na te wrodzone deficyty.

Całe szczęście mj nigdy nie działała na mnie schizogennie - mimo dużych skłonności do lęku, to nigdy w życiu nie doświadczyłem jakiejś bardziej krzywej wkręty czy bad-tripa. Doświadczałem jednak trochę nieprzyjemnego odczucia derealizacji, braku poczucia utożsamiania się z własnym ja i braku związku z całym otoczeniem, ludźmi etc. - takie trochę psychodeliczne, ale negatywne, co było jednym z powodów zerwania z mj (już będą 3 lata).
ODPOWIEDZ
Posty: 1123 • Strona 43 z 113
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.