Negatywne konsekwencje przyjmowania fitokannabinoidów i sposoby im przeciwdziałania.
ODPOWIEDZ
Posty: 1123 • Strona 2 z 113
  • 1512 / 183 / 0
xanax i seroxat , + terapia minimum pół roku

scalono - polymerases

xanax na 2 tygodnie owszem , a to że używam go rekreacyjnie obecnie do piw to inna historia, na szczęscie mi sie już kończy a nie mam recki na więcej
  • 7 / / 0
Zbiorczy temat z kannabinoidam nie ma z grubsza sensu bo konsekwencje są nieporównywalne. Co do mj:
Bezsenność (wiem paradox)
Wahania nastrojów
Uzależnienie psychiczne
Wyciąga z organizmu potencjalne choroby psychiczne, które mogłyby się pojawić za co lat nerwica schizofrenia itp w przypadku co niektórych jednostek
Uwaga! Użytkownik misiaczeg jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 544 / 51 / 0
9 lat z czego 6 można powiedzieć codziennie
- depresja przez duże d, brak motywacji, zeby pojść gdzieś coś porobić konstruktywnego, wyjść z domu to tylko po to, żeby coś skołować, zero zainteresowań, psycha zryta i raczej jakiś ślad już zostanie do końca życia, bo paliłem od 15 roku życia i normalny rozwój psychiki napewno został zahamowany, zachowanie jakieś takie otępiałe, branie worka i palenie w domu po małych buchach codziennie, żeby starczało na dłużej - tragedia normalnie
Najgorsze jest to, że palisz palisz niby wszystko gra, a nagle jeb dochodzi do ciebie, że jesteś naprawde zryty łeb. Nie pale od 5 lat, czasem zdarzy się raz lub dwa na cały rok. Dodam, że miałem coś takiego po zapaleniu, że czułem jak ciało trochę sie trzęsie, drga a zwłaszcza głowa, napewno mi się nie zdawało. To tyle ode mnie
  • 240 / 44 / 0
24 lata pale (ostatnio mniej ale z 15lat kazdy dzionek zaczynalem lufka lub lolkiem) i tak naprawde to jedyny negatyw palenia to brak motywacji i luki w pamieci a wlasciwie to takie bloki pamieciowe . Ale dopiero teraz po latach ogarniam ze ten niewinny brak motywacji tak bardzo wplynal na to jak potoczylo sie moje zycie i czego nie mam(nie osiagnalem) a mialem na wyciagniecie reki. Jednak gdybym mogl cofnac czas to palenia napewno nie usunalbym z mego zycia.Natomiast marycha dziala osobniczo b. wybiorczo i spotkalem sie z typami (a przewinelo sie ich w moim zyciu setki jak nie wiecej) na ktorych wplynela mega- psychozy, wydobywala na wierzch choroby psychiczne, extremalne decyzje majace wplyw na cale zycie. Jednego czego jestem pewny na 100% to ze NIE MA zaleznosci czesto cytowanej przez pseudoznawcow: " od trawki do strzykawki" hehehe
...a w pokoju ktos kleknal, z polykiem bedzie final...
  • 544 / 51 / 0
tak jednego zryje a drugi bedzie palil i normalnie funkcjonowal w spoleczenstwie, sa chyba nawet badania naukowe ze niektorzy sa odporni na zrycie po mj
  • 1512 / 183 / 0
szkoda że ja nie byłem i mnie poryła mj albo otoczenie miało na to wpływ
  • 432 / 31 / 0
Ja powiem Wam, że myślałem, że mj już nie dla mnie(z 2 lata codziennie palenie, w chuj długo często, co najmniej 4/7dni. Wiem - pojebane, nie lubię, ale pizgam). Joint to tylko zmułka i nadawałem się tylko do spania/oglądania filmu w trybie zombie. W dodatku jakieś nerwobóle miałem - bolało to tu, to tam. Od jakiegoś czasu zacząłem się dobrze odżywiać, z supli na razie omega, rhodiola, ashwanganda, gingko, kwercetyna, wapń, suple zwące się TestoBuster - nie robię reklamy, ale stosunkowo niedrogie i ja stosując 1/3 dawki odczułem całkiem fajne efekty, cdp cholina+alcar, co 2-3 dni (czasem codziennie) lecu kurkuma, pieprz, cynamon, gałka, imbir i oliwa, wit D3, PP 50mg, zincas forte, 2 tyg na piracetamie, kwas alfa-lipolinowy(?). Od dzisiaj doszedł NALT i fenylopiracetam. Mam jeszcze w cholerę supli, ale nie wiem czy to nie przegięcie. Zredukowałem ilość opio, benzo, alko. I teraz mogę normalnie z ziomem przypizgać blunta z 0,4g palta i dalej sobie siedzieć w towarzystwie, bez schiz, rozmawiać - jak kiedyś. Serio z mało lubianej przeze mnnie używki, staje się lubianym przeze mnie i lekkim, także w sensie zdrowotnym dla mnie narkotykiem. Pozdrawiam właśnie, popijając zblendowane mrożone malinki, truskawki, czernice, borówki + miód i cytryna - mniam i paląc gruuuuubego bata. Samopoczucie mega, dobrze się myśli, skupienie w normie. A palę dalej codziennie.
  • 1512 / 183 / 0
ja tam nei wiem mnie magnez , praca , wysyłek fiz itd dobrze robi czuje sie dobrze ale jak juzmam czas wolny i wracam na wioske to myślę zeby przykurwić w płuoco to chyba już nałóg ale wole być wjebany w marie niż w inne gówno
  • 221 / 19 / 0
moze troche nie na temat. ja za paleniem nigdy nie bylam ( nie lubie zmulaczy ) ale zapalilam z moim ex chyba ze 3 razy i za kazdym razem dostawalam dziwnych jazd, natomiast z innymi moglam zapalic dla towarzystwa, bylo zawsze ok. gdybym z nim palila reguralnie to bym na bank miala schizy po dzis dzien.

tak mysle, moze sie myle :scared: chyba trzeba uwazac co i z kim sie uzywa :moody:
Uwaga! Użytkownik wariatka12 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 39 / / 0
Ja to mam na szczęście za sobą, wiele miesięcy mega nerwicy. Po kilku latach pewne defekty pozostały. trawa NIE JEST DLA WSZYSTKICH !!! Dziś widząc najaranych dzieciaków i znajomych potrafię stwierdzić komu palenie nie sprzyja i wiem co ich może czekać. Jak pomóc skoro zakodowane w deklach: ,,mj leczy raka, jest naturalną i pomaga na wszystko, a ponad to w ogóle nie szkodzi''
/\
Lata wstecz też w to wierzyłem
ODPOWIEDZ
Posty: 1123 • Strona 2 z 113
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.