Alkohol etylowy pod każdą postacią.
Więcej informacji: Etanol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 553 • Strona 51 z 56
  • 70 / 5 / 0
Z 3 lata temu poszedłem na wokandę po 6msc. Codziennego Chlania wódy i piwa w ilościach przemysłowych, wokanda o zamianę sposobu odbywania kary z ograniczenia wolności na pozbawienie, ja tam elegancko przechlany sobie stoję, czekam na kochana sędzinę która zawsze mnie skazuje, stara, gruba j paskudna, a tu wchodzi na salę młoda dupeczka, elegancka, kulturalna, pogadaliśmy, umorzyła wniosek i aż przestałem chlać z tego wszystkiego (w tedy gdzieś na 2 dni )
Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest; nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi;-))
  • 84 / 79 / 0
Zakład psychiatryczny - próba S - 14 dni spędzone na oddziale ogólnym. Na koniec pobytu padło pytanie ze strony lekarza: wie Pan dlaczego tutaj Pana zostawiliśmy? Ja mówię: No nie wiem. Żadnych proszków, nie robiłem żadnych problemów. A ona do mnie: Chciałam, żeby Pan popatrzył sobie co narkotyki i alkohol robią z człowiekiem. W wydychanym powietrzu miałem wtedy 5.6 promila (o dziwo kolejnego dnia jak wstałem czułem się jak nowo narodzony, nie wiem co mi podali bo byłem nie przytomny jak mi podawali, ale jakieś cuda. Z takiej dawki żeby się czuć dobrze na następny dzień... Szok.) Ogólnie prób miałem 3 albo 4. Wszystkie pod wpływem alkoholu.

Po alko włączała mi się nie raz agresja. Hmmm może nie tyle co agresja ale lubiłem sobie podrzeć mordę co kończyło się wielokrotnymi mandatami, wielokrotnymi pobytami na dołku.

Spałem raz w rowie, kilka razy zdarzyło mi się na chodniku - chyba ze dwa.

Izba wytrzeźwień Warszawa Kolska kilkakrotnie. (Dość słaba kawa jak za pobyt w cenie ponad 300zł)

Pozdro!
Ostatnio zmieniony 22 marca 2022 przez DobryTemat, łącznie zmieniany 1 raz.
Gorszy niż reszta...
  • 209 / 59 / 0
Akcja może nie stricte związana z alko bo do niego doszło coś jeszcze, ale mianowicie: dopadła mnie straszna deprecha.
Odizolowałem się od kumpli, rodziny i zacząłem maraton. Przez trzy dni chlałem +- 1l wyborowej później dojebałem do pieca bo ogarnęłam sobie 2g koki i jeszcze mocniej się rozpiłem... Rodzina i przyjaciele odchodzili od zmysłów bo choruję na ostrą depresję i myśleli że się wychuśtałem dobijali się do drzwi od domu i wydzwaniali na tel ale byłem w takim stanie że miałem to wszystko w piździe Mam nadzieję że więcej tego nie powtórzę bo dochodziłem do siebie przez tydzień po tym incydencie a bliskim dołożyłem zmartwień...
"Nie wypiję za błędy, bo ocean tej wódki zalał by wszystkie lądy tu" ~Rogal DDL
  • 380 / 145 / 1
Niekoniecznie chujowe ,a raczej śmieszne to oddanie moczu w rogu pokoju czy próba pobicia znanego rapera(byłem w takim stanie że praktycznie sam siebie pobiłem :) )
Wszyscy umrzemy to pocieszające
  • 3072 / 576 / 0
U mnie to są (czy też były) akcje z powodu takiego przeładowania starania się być bardzo mądro inteligentny podczas rozmowy z kimś, niekoniecznie kłócąc się, tylko mam takie nawijanie że papieża i hitlera jednocześnie bym przegadał z sensem, pózniej odtajanie z powitaniem rzeczywistości jest tak ciężkie że dopiero mi skacze adrenalina jak się nie mogę dogadać, i to jest takie choooyowe że to ja się czuje zle bo wygląda jakbym się na kogoś wkurwiał, a tylko irytuję się że nie mogę się wysłowić przekonująco., czyli sam sobie szkodzę. Nawet jak się przekomarzam, to w większym lub mniejszym stopniu staram się to robić z sensem a nie żeby zniszczyć współrozmówcę, i ewentualnie podniesionym tonem. aktualnie otoczenie zawęża się do najbliższych u których takie wyładowania nie są potrzebne.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 357 / 47 / 0
22 marca 2022DobryTemat pisze:
Warszawa Kolska kilkakrotnie. (Dość słaba kawa jak za pobyt w cenie ponad 300zł)
Serio na wytrzezwialce coś dostałeś? Ja byłem chyba 2 razy i za każdym razem jedynie woda z kranu, o ile zadzwonisz i poczekasz 10 minut aż przyjdzie piesek. Za to na dołku, raz na dwa pobyty dostałem rosół, lol.

Żeby nie robić offtopu to na urwanym filmie chowałem piwo w nogawkę, a za mną pani kasjerka xD znają mnie w tym sklepie bardzo dobrze, akurat rodzice wchodzili do sklepu i dzięki temu nie skończyło się policja. Nawet nie wiem czy to dobrze, bo jaki wstyd był, jak darłem pizde pod sklepem i szarpałem się że starym. Że 2/3 lata do sklepu nie wchodziłem. Po którejś wizycie, pani do mnie "ile piw Alfred". Jebaniutka mnie zapamiętała.
"Jak udała się wizyta- recepta wypisana na sen i fobie?
Do dziś wybieram numer Grzesia, chociaż leży w grobie
Znów umarło kilka osób, ja tylko czekam na swą kolej
My tylko czekamy w kolejce"
  • 3385 / 522 / 0
Urwany film na dyskotece od 1wszej do 4tej nic nie pamięta ocknął się na chodniku z zarzyganymi butami.
"Ty mi powiesz nie rób nic: ja Ci powiem i tak już wiele zrobiłeś."
  • 3072 / 576 / 0
Przypomniało mi się, a to co wcześniej napisałem to stały schemat który się powtarza, że kiedyś jak wypiłem kilka piw które zabuzowały z lekami wieczorem jak sam w domu byłem, starając się podnieść z łóżka ledwo co usiadłem zwymiotowałem na podłogę i posprzątał ktoś za mnie na drugi dzień bo ja nie byłem w stanie. I raz u ziomka, ale to było ze 20 lat temu podobna akcja po tequili ze zwymiotowaniem mu do wanny, kurwa, do tej pory depresja mnie męczy na ten temat jak bym nie akceptował że to się naprawdę wydarzyło.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3491 / 534 / 1630
Najbardziej chyba śmieszna i przypałowa akcja, to jak najebany nie dobiegłem do kibla i zajebałem spawa dosłownie przed nim. Po imbie położyłem się i uruchomił mi się taki helikopter, że ledwo tylko wstałem, zrobiłem kilka kroków i zaliczyłem spaw. Nie było opcji dobiegnięcia do finiszu.

Ale, ale. Ogólnie miałem jeszcze sytuacje w której to ja byłem mega trzeźwy, bo mało piłem, ale moja była się upierdoliła jak szpak. Czaicie, że wstała w nocy i nie wiem, czy nie ogarniała gdzie jest kibel, ale wstała, ściągnęła gacie i nalała nam w pokoju koło krzaka. Nie wiem, czy nie była po jakiś dragach, bo z tego co pamiętam, to nie brała nic, raczej nastukana po alko była tak, że mało kontaktowała, co się dzieje. Dobrze, że wtedy do wyra nie narobiła. Hahahaha. Zapamiętam to do końca życia.
https://www.tiktok.com/@hyperreal_talk (ciekawostki o [h] substancjach).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Hajpowe podcasty - kliknij „subskrybuj” i bądź na bieżąco! — https://www.youtube.com/@hyperrealofficialpl
Konkurs na logo Narkopedii - https://hyperreal.info/talk/post3740502.html#p3740502
  • 346 / 92 / 0
Oj było tego trochę. Jedna z nich wyglądała tak, że kładę się do łóżka, leżę sobie normalnie, grzecznie. A tu nagle, nie wstając, jeeb taki obfity bełt od lewej do prawej i poszedłem dalej spać.
ODPOWIEDZ
Posty: 553 • Strona 51 z 56
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.