pobilem się z przyjacielem
rozjebal3m kolano
zwyzywalem matkę
Dziwnie.zareagowalem nie chciałem opuścić pojazdu wtedy pies mnie.złapał za bluzę a ja wcisnąlem pedał gazu.
Nic się nikomu ofc nie stało ale dostałem.zarzut napaści na funkcjonariusza
Miale papuge, zerotyczna konsekwencji, jeszcze typa up9korzylem w sądzień opuścił sale rozpraw posmutnialy i z widocznie obniżona reputacja wśród kolegow
Efekt bardziej upokarzajacy niż ja bym mu napływ na ryj :-)
Spałem na wycieraczce.
Sąsiedzi widzieli.
Więcej się nie kontaktowaliśmy.
najebany wszedłem do pobliskiego sklepu obok swojego domu po 2 piwa na dobitke, nie kupiłem ich ostatecznie urwał mi sie film i od tego czasu kasjerki się do mnie uśmiechają nie wiem co ja tam odjebałem
Jechałem po alkoholu wielokrotnie autem i skuterem czego w sumie żałuję lecz dalej to robie , póki co nikogo nie przejechałem
zażygałem swoje łóżko
zwyzywałem swoją dziewczyne ,
i fch*j innych rzeczy które skrobne póżniej
06 lipca 2017Procent pisze: Kto chociaż raz nie zasnął na klatce schodowej, ten nie zna życia :old:
Ale klatka zawsze spoko, wiadomka.
-najebałem się na ślubie ciotki, urwał mi się film podobno gadałem jakieś głupoty, żuliłem szlugi i wywracałem się co i rusz
- po pijaku (w domu, akurat dziadek przyjechał) zacząłem jakieś rasistowskie teksty napierdalać (w stylu: biała rasa jest najlepsza! xd), kompletnie tego nie pamiętam ale jako że matula bardzo postępowa z lewicującymi poglądami to mnie o mało z domu nie wyjebała xd
- kiedyś pojechałem z kumplem na domek, schlaliśmy&zjaraliśmy się na ambonie dość mocno, urwał mi się film za kierownicą jak wracaliśmy, jedyne co pamiętam to jak rzygałem przez okno auta już pod domkiem
- za małolata najebałem się w sylwestra na wsi u babki i zarzygałem siebie i łóżko przez sen, pewnie mogłem zdechnąć wtedy
- zrzyganie się na ogródek sąsiada przez balkon
- generalnie masa akcji z obrzygiwaniem siebie/otoczenia
- wybijanie szyb pięścią na ogródkach działkowych (ujebałem sobie juchą new balance'y zajebiste, nie do odratowania + podarłem kurtkę wartą sporo szmalu)
- na melanży z kumplami zamówiliśmy pizzę, najebany podobno groziłem dostawcy i opierdoliłem go srogo że czemu tak długo (była mini powódź w mieście i godzina koło 2 w nocy xd), do tego zagroziłem mu że jak będzie zimna to w niego zajebie z balkonu tą pizzą. Oczywiście stwierdziłem, że jest zimna i zajebałem (z 4 piętra, trafiłem w auto gospodarza)
Ja, jeszcze pokażę im swoją lepszą wersję
Niech no wezmę coś - szczęście ląduje w przełyku
Dragi to lekarstwa, tylko w innym języku"
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.