uprawa na dworze lub w szklarni poprzez użycie specjalnych technik
ODPOWIEDZ
Posty: 174 • Strona 9 z 18
  • 967 / 241 / 0
09 czerwca 2022jezus_chytrus pisze:

W złe pH ciężko mi uwierzyć, bo po pierwsze użyłem mieszanki ziem 5.5-6.5 oraz 6-7 + dodałem trochę sproszkowanego dolomitu. Teoretycznie zatem powinno być optymalnie. Szczególnie, że Gorilla Cookies auto w tej samej mieszance rośnie bardzo dobrze.
@Scone ma rację - w złym pH chodzi przede wszystkim o wchłanianie wapnia. Jak roślina nie może siorpnąć wapnia to nic innego nie siorpnie. Ja bym dał delikatnie azotu i calmaga.Na takie przypadki dobry jest własnie Fiszmix Biobizza w oprysku.
cancelotti pisze:
Wczoraj spryskalem delikatnie panią takim marketowym nawozem, licząc że dolistnie wchłonie ona 100%. Mam rację, ktoś stosował i może potwierdzić?
Foliar spray jako suplement nie jako głównie źródło udżywiania. Jak opisałem powyżej, w systuacji awaryjnej pozwala na uzupełnienie w liściach odpowiednich składników.
To co mogę z całym sercem każdemu polecić jeśli chodzi o opryski
- Biobizz Fish Mix - naturalna zdechła ryba w stanie ciekłym. Bardzo dobry do foliar spray na wegu szczególnie w przypadku szybkiej pierwszej reakcji na deficyty, szczególnie w organicznej uprawie.
Osobiście używam na indoor i uważam że jest warty nie tylko swojej ceny ale także przyspieszonego zużyca filtra węglowego ( normalnie filtr podpina się gdy roślina zaczyna siać terpenami. Jednak przy użytkowaniu fiszmixa naprawdę warto od razu zamontować filtr ;))

Natomiast Numero Uno to Shigeki Agrecola ( finalnie Agrecol jest dystrybutorem , producentem jest hiszpańska firma bodajże Futureco Bioscience czy jakoś tak )
10 procent esktrakt z alg + mikroelementy. Z nawozów to mój najlepszy zakup w reakcji koszt/ efekt. Dozuje się go w kroplach , jest super stymulatorem rośnięcia, kondycji jak i antystresem.
Specjalnie pod niego opracowałem technikę oprysku samych wiatraków z ochroną kwiatostanów aby móc go wykorzystać podczas naświetlań UV na late flo.
Nadmienię, że środek ten polecił mi zapolony outdoorowiec który na oucie uważa to za "must have" a piękne kwiaty robi.
  • 12007 / 2344 / 0
Ta roślinka ma jeszcze zupełnie zielone liścienie więc nadal ciężko mi uwierzyć w złe pH i niedobory wapnia.
Szczególnie, że dodawałem go robiąc mieszankę i że to 10 dzień (w sensie nigdy jeszcze na tak wczesnym etapie nie miałem problemów - nie twierdzę, że to niemożliwe).
Jest jeszcze opcja, że to "szok" słoneczny. Być może niektóre geny nie lubią na starcie tak mocnego i długotrwałego słońca - a naprawdę przez ostatnie dni była lampa non stop. Może jest powód, dla którego ludzie nie polecają od razu wystawiać na pełne słońce. W dodatku w przypadku tej roślinki to przebarwienie jest w samym centrum, co kompletnie do deficytu Azotu nie pasuje.

Znalazłem fotorelację kogoś, kto uprawiał NL auto - bardzo podobnie to wyglądało więc być może to geny.
Trwało dość długo (w sensie te kolory), ale roślina rozwijała się normalnie. Potem chyba dowalił nawozu, bo na kolejnych fotkach była już ziemna zieleń.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 967 / 241 / 0
^
Faktycznie zdrowa a jak sobie przypominam WW nie należała do szczególnie ciemnych odmian

( prawy dolny róg te trzy w jednym wieku - autodistroj zdjęcia )
https://ibb.co/K6J46xR
  • 12007 / 2344 / 0
Problem sam się rozwiązał : ) A właściwie rozwiązały go ślimaki. Zostały takie strzępy do kasacji.
Startuję od nowa.
  • 1434 / 72 / 0
22 kwietnia 2022cancelotti pisze:
Zależy mi na prostocie, żeby wybaczała błędy amatora i nie grymasiła.
Dalej, żeby nie urosła za duża(raczej do metra). Mostly sativa, ale może być 50/50.
Myślałem o auto AK, bo spełnia wszystkie te warunki, ale ciągle się zastanawiam.
Co masz na myśli pisząc "prostota"?
Jeśli chodzi o wzrost, to praktycznie każdy automat jak zrobisz LST się zmieści w tym przedziale.
Uważaj, żeby była dobrze doświetlona, bo się będzie wyciągała - zwłaszcza podczas prefloweringu i zwłaszcza sativa.
Są dużo ciekawsze odmiany moim zdaniem, niż AK, nie ma co się kierować tym, że się zna odmianę. Ta jest już stara.
Pogrzeb w katalogach Dinafem, Dutch Passion (niestety się drodzy zrobili) i Barneys Farm.
Ci pierwsi mają wspaniałego Moby Dick XXL (piękny high, ale jak sama nazwa wskazuje jest to trochę potworek gabarytowo - chociaż umiejętny grower by ją ogarnął spokojnie na LST albo scrogu), drudzy mają Think Different - bardzo sativowa i mocno pobudzająca, no ale też dość wysoka. jak 50/50 to w miarę nieduża i spoko działająca jest Critical 2.0 Auto (tylko ja swoją topowałem, miała z 70 cm po tym zabiegu).
Jak jesteś prosem*, to się pobaw w topping, jak laikiem - opgarnij LST. To pierwsze wymaga duuużo wyczucia rośliny, bo automaty mają krótki veg i jak zrobisz to w złym momencie to spieprzysz.

Jak chcesz niziutką na bank i sativowe działanie, to Speedy Gonzales, ale będziesz miał z 20 g zbioru max jak jesteś noobem ;)

*dobra, doczytałem, że nie jesteś :P ale to będzie dla innych. W katalogach masz też info, czy jest łątwa w uprawie.

Nie komentujcie, że się nie tnie automatów. Oczywiście, że się tnie, tylko te nowe generacje duże i trzeba umieć. Obczajcie sobie Growdiaries jakie potwory ludzie robią z autosów, rekordzista chyba 3x topował Moby Dicka.
LSD - Piękna i Bestia
  • 1434 / 72 / 0
@Jezus Chytrus To nie jest szok słoneczny. Miałem poparzone światłem (nie temperaturą) rośliny i inaczej to wygląda. Zarówno pod ledem który aż wybielił topy, jak i na słońcu. To jak nic jest jakiś niedobór i wygląda jak podręcznikowy azot. Takie lekkie rozjaśnienie nowego wzrostu jest dość typowe u młodych zresztą. Jak nie jesteś pewien czegoś, to szukaj info na forach stricte growerskich, dużo się można dowiedzieć.

Najlepiej zmierz pH "runoutu", czyli wody, która Ci wypłynie dołem po podlaniu.
LSD - Piękna i Bestia
  • 12007 / 2344 / 0
Jak już wspomniałem, problemu już nie ma : )
OK, przyjmę do wiadomości, że to mógł być niedobór Azotu, ale jak wytłumaczyć liścienie wciąż pełne pokarmu? Przecież one zapewniają dawkę startową i nigdy w ogóle nie znalazłem wzmianki, o niedoborze Azotu w 6-7 dniu... (wtedy zaczęło się to odbarwianie). Obstawiam, że to były specyficzne geny, albo właśnie się opaliła. Przecież to chyba nie jest tak, że roślinka staje się biała jak papier z dnia na dzień, tylko ten problem postępuje - szczególnie na outdoorze, gdzie słońce raczej ma odpowiednią odległość od ziemi (inaczej albo byśmy wyparowali, albo pozamarzali).

pH oczywiście można by zmierzyć, ale tu też ciężko mi uwierzyć w nieprawidłowe. Wymieszałem ziemie 5-5-6.5 z 6-7 + dodałem dolomitu więc teoretycznie powinno być idealnie. Gdyby okazało się, że wskazuje np 5, to zapakowałbym tą ziemię do worka i poszedł z reklamacją : ) pH spada raczej z czasem, a nie na samym starcie.
A tak serio - ziemi, której używałem jako "bazy" (dałem jej najwięcej procentowo) używam od lat i nigdy nie było najmniejszego problemu.
  • 967 / 241 / 0
WW bywają trochę jaśniejsze
  • 915 / 232 / 0
Wiem że pytanie przerabiane już wiele razy, ale może ktoś wpadł na nowy pomysł jak obronić roślinkę przed tymi oślizgłymi darmozjadami? Granulki coś tam pomagają ale zanim ślimak zdechnie to potrafi połowę liścia zjeść, słyszałem coś o żwirku bazaltowym ? czy ktoś stosował? Obsypanie wapnem też pomaga ale do pierwszego deszczu. Miedziane druciki, kawa, cynamon to mity czy prawda? Ogólnie te zimne noce i deszcz słabo pomagają roślinką.
  • 175 / 25 / 0
Jak by roślinki na spocie stały na jakimś sztucznym podwyższeniu, to jest opcja, że ślimak się nie wdrapie/ zanim to zrobi można zareagować, ale to trzeba by mieć pewność, że nikt tego na naszym "tronie" nie wypatrzy.
Ja bym tam sypał te granulki niebieskie. One niby przyciągają ślimaki, które zajmują się trutką i zdychają.
Wiem kwestie moralne, ale ślimak się nie będzie litował nad plantem.
Mi tylko obgryzły jeden liść i odpuściły,ale tam akurat granulek nie było..
Przegladam sobie stronki producentów i czytam te wszystkie opisy. Zawrót głowy! Trudno się na coś zdecydować. Czuję się jak dziecko w lunaparku.
Póki co jestem ojcem trojaczek, ale chciałoby się coś więcej, wiadomo.
Tylko czy te odmiany aż tak różnią się od siebie? Wydaje mi się czasem, że w dużej mierze to kwestia s&s.
Wiadomo indi a sati się różnią, ale przy hybrydach, już chyba nie ma takiej różnicy. Pewnie zaraz zostanę zjedzony, ale ja bym nie rozróżnił odmiany 60/40 od 50/50. Może jedynie po smaku/zapachu.
Uwaga! Użytkownik cancelotti nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 174 • Strona 9 z 18
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.