uprawa na dworze lub w szklarni poprzez użycie specjalnych technik
ODPOWIEDZ
Posty: 593 • Strona 55 z 60
  • 12012 / 2344 / 0
OG Kush został dziś skoszony. Zapach jest nie z tej ziemi (przynajmniej dla mnie). Sosna, cytrusy i trochę nafty. Bardzo słodko i bardzo ostro daje. Rozumiem już zachwyty nad tą odmianą i krzyżowanie jej ze wszystkim, co popadnie. Test odbędzie się pewnie w piątek. Mam już na tyle doświadczenia, że już wiem, że będzie dobrze.
Dojrzał bardzo ładnie, choć dolne partie mogły posiedzieć jeszcze nawet i tydzień. Nie badałem trichomów, bo w w zeszłym tygodniu większość była już mlecznych. Szron był nawet na dużych wiatrakach, a cukrowe listki miały go wszędzie.
  • 175 / 25 / 0
Od dzisiaj powrót "prawie" letniej pogody na dni parę. Ogólnie nie sądzę, żeby Iza Satiwoska przytyła trochę, choćby do przyzwoitych rozmiarów, ale daje jej czas do listopada. Wg prognoz, mogłaby siedzieć aż do 13 listopada, bo wtedy temperatura ma w nocy spaść poniżej zera, ale to wiele by już raczej nie zmieniło.
Chyba jej już nawet nie podleje, może tylko raz solidnie ta słynna bananową odżywką.
Lato w tym roku zagrało nam na nosie.
Uwaga! Użytkownik cancelotti nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 12012 / 2344 / 0
U mnie do wtorku włącznie ma być powrót babiego lata. Jedynie sobota nieco słabsza. A we wtorek koszę ostatnie 2 krzaki.

Generalnie jeśli z krzakiem jest w miarę ok, to ta końcówka miesiąca powinna jeszcze sporo namieszać. Ja w zeszłym sezonie skosiłem dół mojej ES (druga tura zbiorów) pod sam koniec miesiąca i te topy wyraźnie dojrzały. Najpóźniej zbierałbym w połowie przyszłego tygodnia. Przynajmniej w moich stronach od wtorku / środy mają przyjść opady i one by mi sprowadziły już pewną pleśń.
Czasem lepiej zebrać co jest, niż czekać na cud.

Wczoraj testowałem takie śmieciowe popcorny z OG Kush'a i muszę przyznać, że jestem zachwycony działaniem. Smak jeszcze nieułożony, ale od tego jest curing. Świetna odmiana do filmów, bo powoduje duże skupienie. Powieki robią się z czasem coraz cięższe i po godzinie ciśnie już na łóżko. Właśnie tego oczekuję od zioła.
Dziś pociąłem pałki na kawałki i są już w słoiku (otwartym cały czas, żeby nie przepocić kwiatków). Do osobnego słoiczka wsadziłem te pierwsze, duże kielichy, które rosną czwórkami u nasady punktu wzrostu (pod pałką). One zawsze są mega oszronione i klejące - to są takie perełki, które pozamiatają. Zrobiłbym dzisiaj już poważniejszy test (właśnie tych kielichów zmieszanych z tym, czego nie kalkulowało się wkładać do głównego słoja), ale jutro praca.
Generalnie z sezonu na sezon jeśli chodzi o jakość zbioru, idzie mi coraz lepiej : ) Jestem cholernie ciekawy tego Early Skunk'a x C99. Wygląda mega apetycznie, ale w niedzielę kwiatki były jeszcze za jasne, żeby ciąć. Większość trichomów wprawdzie już mleczna, ale bursztynu nie było.
  • 175 / 25 / 0
Ja się już niczego nie spodziewam, może się zaskoczę pozytywnie.
Iza miała być eksperymentem. 1szy sezon i wgl.
Jest wytrzymała bo przeżyła kilka ataków ślimaków, jakąś szarże psa, bo kiedyś zastałem donice wywrócona, deszcze niespokojne i wiatry.
Kryształkom się nawet nie przyglądałem dobrze, bo zazwyczaj jestem nocą.
Nie mogę się już doczekać przyszłego lata...
Dobrze, że dużo nie pufam :D zazwyczaj połowa Joya i już nie mogę.
Uwaga! Użytkownik cancelotti nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 241 / 38 / 0
Ja w zeszły piątek zrobiłem kosę 2 i pół limonki. Najmniejsza piękna mało liści, zbity top, duża też nabita ale więcej liści. Ostatnie mocno liściaste feno, zostawiłem ponad pół drzewka na jutro, aczkolwiek jest szansa że w dużej mierze pokryje się plechą - jebał ją pies, mam tematu pod dostatkiem, a jednak zmęczenie sezonem już spore, narobiłem się nie ma co. Pozostałe 2 mało plechy miały co cieszy. Jednak to były prawdziwe fasty, zaindukowały późno (ostatni tydzień sierpnia), ale po 10 października były już ready, więc spoko, nie spodziewałem się że w 2tyg tak się nabiją masą . Sezon dla mnie wspaniały trafiłem w 10 z autosami i pogodą czerwcowo-lipcową. Mam spory zapas i to cieszy. Limonki po 5 dniach suszenia już mają curring. Pierdolcie next season sezonówki fasty, tylko automaty! Na nasz klimat są idealne. Wrzucę jeszcze foty to obadacie pąki. 5
  • 12012 / 2344 / 0
Gratki - ja muszę czekać do wtorku z kosą ostatnich sztuk, z czego jedna może całkiem mi paść - ale też jebał ją pies. Najbardziej zależy mi na ES x C99. Pleśń tam póki co nie wlazła, a topy są już tak na 90-95% dojrzałe (były we środę). Do wtorku ma nie padać więc liczę, że uda się ściąć kolejny słoik.

Mam plan już sadzić tylko automaty. Z sezonami to loteria. Chyba, że to Passion #1, ale on mi się już przejadł (przepalił), że póki co starczy.
  • 175 / 25 / 0
Wczoraj moja pipcia, której szaty były już niemalże czarne, odbyła postrzyzyny.
Cóż rzec moge- Ech.
Z plusów to piękny zapach i barwę xd
Owoce liche i marne.
Na oko brak dwóch słonecznych tygodni.
Nie za bardzo wiem, kto był winny: ja? pogoda? geny? Tysiące pytań mą głowę rylo, gdym ciał.
Chyba pylek i całość na kiefJeSi bo, no chujnia jest generalnie.
Pozdrav
Uwaga! Użytkownik cancelotti nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 12012 / 2344 / 0
Easy Sativa może dać naprawdę potężne pały - u mojej w zeszłym roku były konkretnie zbite. A te najlepsze (najgrubsze) musiałem wywalić, bo pleśń je zżerała od środka.
Liche kwiatki to zazwyczaj efekt kilku czynników. Pogoda, błędy w uprawie, czy mało słoneczne miejsce.
Ja już nie mogę doczekać się przyszłego sezonu - strasznie jara mnie sama uprawa. W zasadzie to uprawiam głównie dlatego, że to niejako moja pasja.
  • 1100 / 265 / 0
pochwalę się swoim karzełkiem, bo jest śliczny. roślinka od początku była planowana jako miniaturka, bo miała rosnąć na balkonie ukryta wśród moich chili. początkowo tak rosła, jednak okazało się, że nasłonecznienie mojego balkonu w październiku jest jza słabe, więc zakupiłem żarówkę i wpakowałem ją do szafy (więc jest to trochę offtop, sorry) czyli można powiedzieć, że to uprawa hybrydowa. odmiana auto purple skunk
skunk.jpg
purple.jpg
purple2.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Uwaga! Użytkownik 3ldritch nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 12012 / 2344 / 0
Zajebisty krzaczek - serio : D Jaką wielkość ma ta donica i jakiej wysokości jest roślinka?
Jej jeszcze brakuje z 10-14 dni, bo pręciki same białe. Takie karły często mają pałki niemal tak grube, jak pełnowymiarowe sztuki, co zajebiści kontrastuje z wielkością krzaczka. Miałem już kilka takich i temat z nich zawsze był najlepszy. Jakby wszystko, co najlepsze było skondensowane w tych kilku pałeczkach.
ODPOWIEDZ
Posty: 593 • Strona 55 z 60
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.