Mianowicie robiłem LST na dwóch Frisian duckach i na obu zrobiłem to źle za krótko po jakimś tygodniu z hakiem zdjąłem druciki bo bałem się że "Przetną" główny szczyt A rośliny zamiast wypuszczać boczne szczyty próbowała na siłę się wyprostować i uznałem że ma sensu marnować jej siły na wyprostowywanie się, jedyny plus to taki że łodyga się zrobiła dużo grubsza , minęło jakoś 3 tygodnie rośliny mają się dobrze. A oto moje pytanie?
Czy mógłbym, czy jest Sens robić im Super Croping na głównym szczycie albo FIM? , Co lepiej?
Ludzie piszą, że to nie ma znaczenia, ale w którą stronę naginałeś krzaki? Ja zawsze w stronę przeciwną do tej, gdzie słońca jest najwięcej (czyli na północ).
Przydała by się fotka, jak to wyglądało.
LST jest takim treningiem, że zawsze możesz go poprawić. Jeśli łodyga stawia za duży opór, to naginaj ją stopniowo (np na 3 razy w ciągu tygodnia). Szczyt musi się znaleźć jak najniżej ziemi.
Możesz im zrobić FIM - tylko popatrz sobie wcześniej na filmiki / ilustracje, bo jak zostawisz za dużo pędu, to ten po prostu się odbuduje i krzaki stracą tylko czas na dojście do siebie. Zawsze możesz "poprawić" i zrobić ostatecznie topping. FIM to nie jest wbrew pozorom taka trywialna sprawa. Cięcie powinno wyglądać tak, jak na fotce (dziś robiłem :))
Supercopping na głównej łodydze to pomysł bezsensowny. Roślina nabierze wprawdzie ciekawego kształtu (łodyga w kształcie litery N i boczne odrosty pójdą w górę), ale raczej nie zyska na tym nic więcej.
Wygiąłem rośliny w stronę południową i wyglądało to tak że zawiązałem drucik jakoś 3-4 cm od szczytu A drugi koniec przywiązałem do patyczka i i wbiłem go w ziemie, przechodziłem mniejwięcej co 2 dni i wbijałem patyczek co raz głębiej dodam że obie miały wtedy ponad 3 tygodnie i 20 cm wysokości niestety nie robiłem zdjęcia. Dzięki za radę zrobię im Fim
Jeśli w automatach chcesz żeby coś wyszło w stu procentach dobrze robisz LST, ewentualnie jakiś SCROG na indoorze. Mocno stresujący trening na automaty źle wpływa, musisz to zrobić raz i idealnie, automaty wybaczają o wiele mniej niż pełnosezonowe odmiany. Jeśli zestresujesz je za mocno roślina najzwyczajniej w świecie zatrzyma się w rozwoju, w efekcie zbierzesz jeszcze mniej niż mógłbyś bez jakiegokolwiek treningu. Zrobisz jak uważasz, moim zdaniem szkoda ryzykować.
Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
Na moim automacie coś 2-krotnie (o czym już wspominałem) wykonało topping, przy czym drugi już chyba za późno, bo krzak wszedł w preflowering i nic tam się nie dzieje w miejscu (mam nadzieję) odgryzienia. Ostatecznie krzaczek ma obecnie ok 40 cm wzrostu i 3 szczyty.
Nie wygląda bynajmniej, jakby stanął w rozwoju - jak opuściłem 1 wizytę i zobaczyłem progres po 48 h, to aż ją zacząłem na głos chwalić :D
Oczywiście automat automatowi nie równy i musiałbym w równoległym uniwersum mieć ten krzak nie "trenowany" w ogóle, by mówić o wpływie treningów na wzrost.
O ile 2-krotnego toppingu nie wykonałbym mu za żadne skarby (celowo), o tyle o FIM bym się pokusił. Musiałbym mieć tylko pewność, że krzak zareaguje prawidłowo. Nie wiem, czy jest to uwarunkowane genetycznie, czy też wszystko zależy od prawidłowego wykonania.
Zastanawiam się, bo miałem w zeszłym sezonie krzak (sezon), który nie reagował ani na LST (rósł sobie poziomo jakby nigdy nic i tylko czubek podnosił do góry), ani na FIM (odbudował szczyt - mogłem uciąć za wysoko, albo zwyczajnie nie zareagował).
FIM podobno jest mniej stresujący, niż topping (z takimi opiniami się spotkałem - ciężko to zweryfikować) i w zasadzie nie wiem (jeśli to prawda), jaki zatem sens ma topping, który bardziej stresując roślinę daje gorszy rezultat (nawet 3 x). Chyba tylko w przypadku, gdy grower chce 2 nowe szczyty i tylko 2 (a nie np 4-6, jak po FIM).
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.