czy przed kradzieżą widziałeś na spocie jakiekolwiek ślady obcych osób?
pomimo względnie niewielkiej odległości zniszczonego drzewka od roślin, moim zdaniem jest całkiem spora szansa, że sprawca ich nie zauważył. stojąc przy drzewie widać rośliny, ale nie jestem pewien, czy ktoś by je dostrzegł, gdyby się ich nie spodziewał w tym miejscu. wokół nich jest pełno innych liściastych chwastów, co sprawia, że planty całkiem nieźle maskują się w morzu zieleni.
być może naiwnie pocieszam się też, że gdyby ktoś chciał je ukraść, istnieje niewielka szansa, że czekałby na moment, w którym roślina będzie w pełni dojrzała. mało kto się tym interesuje, nie wszyscy - nawet okazyjnie palący - wiedzą, że pali się same kwiaty, a niewiele osób wie kiedy jest odpowiedni moment na wycinkę. inaczej mówiąc: jakby znalazł je ktoś kto chciałby je ściąć, prawdopodobnie już by je ściął. istnieje mała szansa, że znalazłby je grower, posiadający takową wiedzę. a jeśli z kolei znalazłby je grower, to raczej by nie ścinał, bo wie z jakim wysiłkiem to się wiąże, w tym środowisku mimo wszystko panuje jakaś "growerska" kultura.
w takiej sytuacji, wydaje mi się, że najlepszym rozwiązaniem będzie ścięcie dwóch najwcześniejszych plantów mniej więcej tydzień przed "normalnym" terminem, a pozostałe dwie roślinki zostawić by dojrzały w pełni. gdyby okazałoby się, że nikt nie chciał ich ukraść, straty będą minimalne, w przeciwnym razie nie zostanę też z pustymi rękoma. nie wpadłem na nic lepszego, przede wszystkim dlatego, że przesadzać nie ma gdzie, po drugie rośliny są już duże i w fazie flo - jak to się mówi - starych drzew się nie przesadza.
Sezon mimo, mimo nie za wysokiego wyniku, uważam za udany. Gdyby nie moje błędy i lenistwo na samym początku, to pewnie zebrałbym kilka razy tyle. Ale i tak jest to najlepszy sezon od 3lat. Do tego zdobyłem kilka nowych doświadczeń, do tego mam dwie idealne miejscówki. Grower uczy się przez całe życie. Życzę wam także udanych zbiorów ;-)
Pierwszy dał mi 19,5 grama a było by zdecydowanie więcej bo za późno zajarzyłem o nawozie do kwitnienia
Ten pierwszy dojrzał bez niego, drugiego zacząłem podlewać gdy miał już topy i efekty były widoczne gołym okiem
Natobene jak pisałem już wcześniej z obydwu krzaków jakiś gryzoń pościnał mi siedem z dziesięciu wytreningowanych prze zemnie szczytów ale co nieco tam dorosło
Krzaczki posiałem szóstego lipca przez trzy tygodnie rosły pod lampą a po tym przesadziłem na outa, pierwszy poszedł pod nóż trzydziestego sierpnia a drugi rekordzista dziesiątego września i dojrzewa mi jeszcze trzeci
Ten ostatni choć ma z sześć równych odgałęzień raczej nie będzie rekordowy tam gryzoń upierdolił mi główny szczyt, za to porosły nowe ale z mniejszymi topami
Mam porobione zdjęcia z całego cyklu hodowli Wrzucę całą galerie jak się nauczę wklejać zdjęcia, niestety na dzień dzisiejszy nie potrafię
Dodam tylko ze wcześniej na tej samej miejscówce wyhodowałem sativkę niewiadomego pochodzenia z której uzyskałem niecałe 10 gram
Pozdrowionka
słuchajcie foto jest z 9 wrzesnia są to 2 no name wyciagniete z palonka wiem ze nie dojda ale czy chociaz troszke napuchna do 15 października ???
jak mozecie to napiszcie czy bede mial chociaz te 20g i do kiedy moge je trzymac na dworzu bo ja obstawiam ze do 15 to max prosze napiszcie i przypominam ze to jest z 9 wrzesnia
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.