Nieaktualne wątki z poprzednich lat.
Zablokowany
Posty: 277 • Strona 25 z 28
  • 2518 / 27 / 0
Na chwilę obecną został mi 1 automat White Shark i drugi krzak jakaś nieznana z nazwy sativa, Drugi automat, który się ostał okazał się facetem, więc byłem zmuszony go wyrwać. W przyszłym roku postawię chyba głównie na feminizowane automaty. Można posadzić takie krzaki w doniczkach i uprawiać w bardzo nietypowych miejscach. Poza tym White Shark ma tyle topów i dzięki treningowi tak się rozkrzewił, że pewnie zbiorę z niego więcej niż z normalnego krzaka, do którego nie miałem częstego dostępu i nie mogłem go zbytnio potrenować. Automat powinien całkowicie dojść za jakieś dwa tygodnie. Dzisiaj może zerwę małego topka żeby sprawdzić jak wygląda sprawa z mocą. Posadzony w doniczce jest tak ukryty, że wątpię żeby ktoś go wytropił i ukradł itp. Małe rośliny posadzone w doniczkach można bardzo dobrze ukryć.

Martwi mnie jednak jedna rzecz, roślina wystawiona jest praktycznie cały dzień na działanie promieni słonecznych. Dolne liście zaczęły żółknąć i opadać. Ale topy robią się coraz większe i aż puchną w oczach. Jeśli chociaż ta jedna roślinka przetrwa to sezon zaliczę do w miarę udanych. gdyż będzie z niej jakieś 20gram. Zawsze coś, a jeszcze mam jedną żeńską roślinę, ale tamta jest bardziej narażona na odwiedzenie jej przez niepowołanych gości, więc wolę nie zapeszać, żeby ktoś mi jej nie ukradł.
  • 186 / 1 / 0
Dzielnicowy pisze:
Martwi mnie jednak jedna rzecz, roślina wystawiona jest praktycznie cały dzień na działanie promieni słonecznych. Dolne liście zaczęły żółknąć i opadać. Ale topy robią się coraz większe i aż puchną w oczach.
Prawdopodobnie po prostu jej żywot dobiega końca, zużywa glukoze z liści i wykorzystuje ją do budowania kwiatów a to oznacza że kosa tuż tuż :)

Dzisiaj poczekałem aż będzie absolutnie ciemno (22.00), ubrałem się cały na czarno i wyruszyłem na spota podlać planta... podlałem, obejrzałem, wychodzę i idę skontrolować co na drugim spocie dwa kroki i znalazłbym się na dróżce (takiej jak rolnicy sobie dojazdówki do pola robią) patrze a z 10m ode mnie dwóch typa z latarkami coś szuka w pokrzywach... kucnęłem w krzakach (prawie dwumetrowych), patrze co robią... i do teraz nie wiem, nawet do głowy mi nie przychodzi co dwóch typów mogło robić w haszcach na totalnym zadupiu po 22. Dobra... zgasły latarki, po jakichś dwóch minutach zapaliłem peta, odczekałem jeszcze z 5 minut.. akurat spaliłem, ide na tego spota i kurwa znowu patrze latarki sie palą z tym, że w drzewach, które rosną na końcu tych haszczy z 30m od spota. Chuj wie czy zbierali mirabelki z tych drzew, czy szukali złomu.. nie mam pojęcia ale chodzili od drzewa do drzewa świecąc przy ziemii latarkami poszedłem cichaczem na górkę z której wszystko widać czy nie wpierdolą mi się na miejscówkę no i bez przypału :-) ale dobre pół godziny siedzieli w tych drzewach... a to jest na takim zadupiu, że ktoś kto tam był o tej godzinie musiał mieć zajebisty powód, żeby tam leść. Martwi mnie to, że jeśli akcja się powtórzy jak już planty obkleją się żywicą, to miły zapaszek może przyciągnąć tych penerów na miejscówkę :-(
Nie dochodzą PMki.
  • 2518 / 27 / 0
Dzisiaj byłem podlać automata nawozem na kwitnienie. Nie jest jeszcze do końca dojrzały, ale nie mogłem się powstrzymać i zerwałem najmniejszy szczyt. Podsuszyłem jednego topa w piekarniku i mimo, że jeszcze nie dojrzały, to czuć potencjał. Jak już wspomniałem w przyszłym roku postawię na same automaty. Jednak uprawa na dachu w doniczkach jest mało przypałowwa i nie trzeba się obawiać o złodziei, ani jakiś dzikich zwierząt, które mogą nam zjeść nasze kwiatki.

Edit: Druga miejscówka znajduje się na przy starych stawach przemysłowych. Po wydeptanych ścieżkach widać, że dużo ludzi tam chodzi, ale roślina znajduje się w takim miejscu, że ktoś musiałby się nieźle natrudzić żeby ją zlokalizować. Chyba, że jakiś myśliwy polujący na kaczki.
  • 186 / 1 / 0
jak zetniesz to napisz, ile w suchym ci wyszło, bo sam jestem ciekawy Twojego white sharka. Ja na przyszły sezon zasadzę tylko 1 automata, coby do pełnoziarnistych zbiorów było coś nowego ;) A tak to pełnosezonówki, bo dużo większy plon i mniej kosztują. Kurwa growerstwo uzależnia bardziej niż palenie %-D Poza tym może łapię paranoję, ale od czasu ostatniej akcji zaczęłem chodzić na spoty z metalową pałką :gun:
Nie dochodzą PMki.
  • 2518 / 27 / 0
Nie wiem ile wyjdzie, bo narazie nie mam wagi żeby zważyć to co ściąłem na bieżąco. Ale na oko z tego jednego niedojrzałego szczytu, najmniejszego ze wszystkich, będzie po wysuszeniu jakieś 2-2.5grama. Szału nie będzie, ale podejrzewam, że z całej rośliny jak nic złego się nie stanie, to zbiorę ponad 10gieta. Całkiem przyzwoity wynik jak na automaty. Samo działanie też jest bardzo miłe. Nie za ciężkie, tylko lekkie i śmieszne. Nie jest jeszcze do końca dojrzały, więc nie wiem jak będzie się objawiała końcowa moc. Teraz spalenie dupki z lufki wprawia mnie w bardzo miły stan. Aromat, bardzo przyjemny. Roślina na spocie prawie nie wydziela zapachu. Dopiero po zerwaniu i rozkruszeniu topów, bardzo przyjemny zapach. O smaku jak już wspominałem trudno mi się wypowiadać, gdyż dzisiaj suszyłem na szybko kilka topów w piekarniku, a jak wiadomo szybkie suszenie bardzo psuje smak, ale o dziwo mimo takiego przyśpieszonego suszenia, ziółko wcale nie gryzie w gardło.

W tym roku w doniczce posadziłem tylko jedną roślinę tzn. dwie, ale jedna padła zaraz po przesadzeniu. Uprawiałem na dachu budynku gospodarczego. Mało widoczne. Wśród drzew owocowych. Doniczka otoczona ze wszystkich stron cegłami, żeby wichura jej nie zrzuciła i praktycznie nie ma co się obawiać nalotów milicji, a tym bardziej złodziei. Wszystkim polecam uprawę automatów w taki właśnie sposób. Mając je ciągle na oku można trenować, bawić się itp. Żeby tylko osiągnąć jak największy plon. Ja w tym roku nie powiem, bo trochę zepsułem uprawę, bo za rzadko nawoziłem roślinę i w ogóle za rzadko do niej zaglądałem, ale to z przyczyn losowych głównie, o których nie będę się rozpisywał. Najważniejsze, żeby dotrwała do pełnego przekwitnięcia i dała okazały plon :-)
  • 135 / / 0
Czesc mam pytanko:na mojej roslince wiekszosc wlosków jest juz brązowa ale na samym szczycie galazek i calej rosliny jest po kilka takich grubszych i wiekszych białych wlosków - one tez maja sie zabarwic na brazowo??
ORMO nie śpi ORMO czuwa ORMO życie twe zatruwa
  • 2518 / 27 / 0
@MrLuko, a co to za odmiana? Ja bym jeszcze potrzymał z tydzień dla pewności. Ewentualnie oderwał jakiegoś topa żeby spróbować jaką moc ma twój krzak i czy warto już ścinać.
  • 2466 / 13 / 0
Zapomniałem wam napisać że mój (Duck Foot x Lowryder) x AK47 wyrósł tak mocny że na czysto mnie po jednej wbicie już za mocno karało. A najlepsze to że jak moi kumple to palili to powiedzieli że to nie jest normalne palenie czyli w ich przypadku jak to mówią ,,chemol" :nuts: . Czyli drugim razem muszę im zmieszać co najmniej pół na pół z pokrzywami albo zakupić jakiegoś syntetyka np AM2201 jeden gram i rozrobić na 60gram palenia i sprzedawać po 30zł bo jak będę sprzedawał po 25 to stwierdzą że za tanio i pewnie ,,chemol"

Jeszcze w kolejce do ścięcia czeka sativa ale tym razem o pokrzywach albo innym dodatku nie zapomnę.
Ćpający kaszlodyn ponad dacz dachami
Wpychając na siłę tjokodin do mordy
Debatujący - Palikot, czy Korwin?
Ooo! Święty kaszlodynie - O! Święta makiwaro
Święty gieblu i święta maczano
  • 186 / 1 / 0
Dzielnicowy pisze:
Najważniejsze, żeby dotrwała do pełnego przekwitnięcia i dała okazały plon :-)
No nie wiem, ja wolę nie ryzykować

[ external image ]
Nie dochodzą PMki.
  • 135 / / 0
Odmiana bez odmiany.Znaleziona w worku . nie przycinana ale na 2m wyrosla.A i jeszcze od tygodnia ma pelno takich bialych kropeczek na topach i sie juz lepi i mocno pachnie.
ORMO nie śpi ORMO czuwa ORMO życie twe zatruwa
Zablokowany
Posty: 277 • Strona 25 z 28
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.