Dostałem wiadomość, że przesyłka ma być wysłana ponownie z bonusem. Czy mogę po przetestowaniu mieszanki ziołowej iść na policję z pozostałą zawartością przesyłki i zawiadomić o tym, że dostałem przesyłkę i szkoda została naprawiona i być jednocześnie pewnym, że żaden policjant nie będzie zainteresowany przesyłką, w taki sposób że po opuszczeniu jednostki policji będę mógł być posiadaczem całej zawartości przesyłki pomniejszonej o przetestowane przeze mnie produkty?

Jestes idiota.
Znam konsekwencje ewentualnego bana/ ostrzezenia.

Własnie nie, koleś jest po prostu lamusem który nie potrafi kupić dopów w necie i w dodatku konfidentem. Ja pierdole...

Zazag. Nie bierz żadnej zawartosci przesyłki. Mówisz, że załatwiliście to jak normalni ludzie, przepraszasz za zawracanie głowy i grzecznie pytasz, czy istnieje możliwość wycofania oskarżenia bez ukarania Ciebie.

Dajcie mu bana

Za co miałby być niby ukarany? Nie składał fałszywych zeznań celowo. W jego rozumieniu sytuacja i jej okoliczności wskazywały na oszustwo. Dziwne jest w tym, że policja tak łatwo przyjęła zgłoszenie o popełnieniu oszustwa bo zazwyczaj oczekują udokumentować, że podjęło się próbę kontaktu i wyjaśnienia sytuacji żeby było wiadomo, że rzeczywiście miało na miejscu oszustwo a nie pomyłka.

A ty KapitanAizen to z jakiej choinki sie urwales. nie za co mialby byc ukarany tylko co pała jebana odjebała. Tozto jakas społeczna kurwa jest. on sie tylko o swoje dupsko martwi, a ziomki odezwaly sie do niego. i dalej o wlasnej dupie czy mu czegos innego nie przysla. chuj takiemu w ryj, a dupa na pal.

Odnoszę się tutaj do aspektów prawnych a nie oceny postępowania autora tematu. O tym traktuje ten dział. Post Klepsydry sugerował, że wycofanie zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa w tym przypadku mogłoby ciągnąć za sobą jakieś konsekwencje co jest niezgodne z stanem faktycznym. Ponieważ zakup RC jest legalny, więc przyznanie się do tego, że sprzedający naprawił szkodę nie jest przestępstwem, autor też nie składał wprowadzał świadomie policji w błąd więc tutaj też nic nielegalnego nie zrobił.

Ja pierdole LOL :-D Dobry przykład typowego społeczniaka, no może nawet typowy społeczniak zachowałby się troche lepiej. W takim wypadku nędznej pod-kurwy. @zazag, dziecko nie ćpaj bo jeszcze się powiesisz, ewentualnie będąc kiedyś na nieziemskiej piździe, drżącymi rękami i z pizdą w głosie zadzwonisz na policje i zgłosisz że brałeś i posiadasz narkotyki. Możesz również wpaść w złe towarzystwo (chociaż nawet do tego trzeba być troche wyżej niż pod-kurwą), które wyrucha cie w dupsko i pęknie ci odbyt, a Ty wiecznie będziesz się tylko próbował schronić pod płaszczem policyjnego munduru, co na dłuższą metę nic ci nie da, a nawet zaszkodzi, więc się powiesisz. Mama również może cie zbić pasem, chyba że twoi rodzice są typowo nadopiekuńczy z czego może wynikać twoje spierdolenie które tutaj prezentujesz to powie: "o nie mój <adrianek, maciuś, szymuś, zazag, etc.>, czemu bierzesz narkotyki, co ci ludzie z tobą zrobili, mooje dziecko, chodź przytul się tu do mnie, a potem pójdziemy to zgłosić". Możliwości może być wiele łącznie z grupowym gwałtem analnym na tobie w ramach odwetu za zło które robisz swoją osobą, przeprowadzonym przez wkurwionych ludzi którzy kiedykolwiek mieli z tobą kontakt. To są tylko rady z dobrego serca. Weź to do siebie i zacznij pracować nad sobą póki nie jest za późno.

A czcigodną w porównaniu z tym cymbałem moderację z góry przepraszam za offtopic, ale chciałem tylko uświadomić co może czekać @zazag w życiu, bo ogólnie jestem dobrym człowiekiem i służę pomocą innym.

Edit: @zazag, możesz również zachorować na chorobę typu schizofrenia w związku z używaniem narkotyków połączonym z reakcją społeczeństwa na twoją osobę oraz twoje postępowanie i się powiesisz.

Edit2: Dajcie mu bana.

Co może powiedzieć dla policji osoba, która zakupiła dopalacze (a policja o tym wie, z tymże ta osoba nie ma tych dopalaczy przy sobie(bądź nawet je ma)) zapewniając sobie prawo do tego by nie zostały odebrane ww. dopalacze?