Mam wadę wzroku, nie widzę z daleka, zaważyłem, że wada się zwiększa i zwiększa mimo tego, że będąc jakieś 2 lata temu ( a może to było w tamtym roku? hehe nie pamietam) okulista mówił, że nie muszę zmienić szkieł na mocniejsze bo mam odpowiednie, a ja jednak i tak mam problemy, rozmazuje się obraz, nie jest taki ostry jak być powinien w okularach ( jak zacząłem nosić okulary przez pierwsze kilka lat, była taka ostrość obrazu i "jakość" że byłem zdumiony, a miałem małą wadę.
Na tą chwilę mam -1,25 prawe oko i -,1,5 w lewym (tkz leniwe.
Patrząć w jakiś punkt który jest dalej jak 10/20metrów jakby mi się ostrość jebała.
Może to być związane z bakaniem? Sąsiad który nie ma wady, podczas ostatniej rozmowy kiedy o tym wspomniałem, powiedział że odczuwa podobnie, a staż z paleniem ma o wiele dłuższy.
Chcesz się stąd wyrwać to swoją szansę chwyć dzieciak
Tylko jak jak tu wszystkiego brak
Brak mieszkań brak pracy pieniędzy też brak
Jedynie zarobiona może być firma „krzak”
Faktem jest przed nieznanym strach
Blu pisze:Masz rację. Mój po 7 latach jeszcze nie doszedł w pełni do siebie.Jamedris pisze:Blu, a co z układem nagrody? Domyślam się, że w przypadku kombinacji opio+benzo zmiany nią wywołane będą niestety wolno "naprawiane", mam rację?
cefelia pisze:Nom. Po tym, że nic nie daje radości, to co cieszy twoich znajomych, nie cieszy ciebie itd.
Chociaż rzadko mnie ogólnie cieszyło to co innych, 'znajomych' gdy już się jacyś pojawili.
Generalnie zawsze cieszyły mnie porażki tych co od zawsze rzucali mi kłody pod nogi, w myśl zasady ' jak ktoś ci je rzuca, podnieś i dołóż do ognia - niech te sukinsyny płoną'.... a teraz, po odstawieniu..nawet to mnie nie bawi, cieszyłem sie zawsze gdy spałem dobrze- teraz nie mogę spać, a gdy już się uda - wstaję wkurwiony.. momentami nawet powstrzymuję się od spania żeby nie wstać w złym stanie ;/
:nolove:
Powód: wyciąłem zbędny cytat
I tutaj kolejny aspekt przemawiajacy za ćpaniem... pracuję TYLKO nocą... :p
Ale daruje sobie póki co, przemecze :) Właśnie lecę...dobrej ;)
Chcesz się stąd wyrwać to swoją szansę chwyć dzieciak
Tylko jak jak tu wszystkiego brak
Brak mieszkań brak pracy pieniędzy też brak
Jedynie zarobiona może być firma „krzak”
Faktem jest przed nieznanym strach
Cezarro pisze:Feta totalnie odmurzdżona głowa
"Odmóżdżona" chyba, nie wiem na pewno ale w każdej książce / słowniku tak było jak czytałem. Nie nie czuję się odmóżdżony, dużo czytam itp, jak ćpię to nie gapię się całą noc w sufit albo bez celu nie łażę ciul wie gdzie..
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.