Deliriant. Nazwy generyczne: Tantum Rosa, Tantum Verde, Difflam
Więcej informacji: Benzydamina w Narkopedii [H]yperreala
Czy przed pierwszym razem z benzydaminą czytałeś, słuchałeś o niej, i jak to się przełożyło na trip.
Czytałem o efektach i trip był taki jak w opisach.
109
36%
Czytałem o efektach, ale trip był inny niż w opisach.
125
41%
Nie czytałem o efektach, ale trip był taki jak w opisach [węże, myszy...]
32
10%
Nie czytałem o efektach i trip był inny niż w opisach [brak wężów, myszy...]
39
13%

Liczba głosów: 305

ODPOWIEDZ
Posty: 80 • Strona 2 z 8
  • 1474 / 15 / 0
Nieprzeczytany post autor: Qlim »
Szczerze to nawet po 3-3,5 gramach nie miałem tak żeby gadać z halucynacjami w przekonaniu że to prawdziwe postacie...
Za to kilka razy gadałem z sąsiadką przez tel i prosiła żebym zszedł do niej na chwile.
A gdy już pukałem do jej drzwi okazywało sie, że wcale nie dzwoniła. Raz jeszcze by zrozumiał, ale 5 takich akcji?! %-D

Bywało też, że w pamięci miałem, że wychodziłem z domu i łaziłem pare min gdzieś i później po tripie nie byłem pewien czy faktycznie wychodziłem czy nie... Wątpie bo błędnik tak dostaje po dupie, że na dworze mógłbym zrobić sobie krzywde będąc samemu.
Do dziś nie poznałem prawdy :-p

Ed:
A po benzie nawet jeśli haluny są troszke raczej nie realne (w sensie kobry, tarantuli, półmetrowych szczurów itp)
to jednak potrafią wystraszyć i wprowadzić zwątpienie w to co rzeczywiste, a co nie... Taki urok tego muzgojebka ;-)
Ostatnio zmieniony 15 lutego 2010 przez Qlim, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik Qlim jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 757 / 31 / 0
Nieprzeczytany post autor: blueberry »
Robaczki i gady to fakt ale jak sie przekona do tego, ze to tylko halucynacje to przestaja byc straszne. Zauwazylem dziwna rzecz - mianowicie jak juz w jakims miejscu te haluny sie pojawia to nawet jak sie odwroci wzrok i ponownie spojrzy w tamta strone to nadal widac to samo. Tak jakby mozg przeprowadzal ciagla symulacje tego, co tam sie dzieje.
Uwaga! Użytkownik blueberry jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3007 / 7 / 0
Ja jedyne zwierze jakie widziałem to dżdżownica ubrana w zielony garnitur :P a tak to iskry poruszające sie cienie na ścianie, ruszające się drzwi, podnoszące się podłogi, jak zamykałem oczy to widziałem realistyczne postacie z kreskówek i filmów które ze sobą rozmawiają ale nie słyszałem o czym. Omamy słuchowe... hm jedynie przyspieszanie i zwalnianie tempa muzyki i czasem jakieś piski.
Uwaga! Użytkownik zombisztajn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1289 / 6 / 0
Taki kotlet został odgrzany to chętnie i ja się odezwę. Co do opowieści, przed pierwszym moim zaaplikowaniu benzy nie czytałem w ogóle opisów tripów po tej zacnej substancji. Trochę mi o działaniu opowiedziały dwie osoby, ale to był opis bardzo zminimalizowany "masa powidoków i pojebane zwierzątka" i tyle. Ogólnie najpierw sam doznałem możliwości benzy, a dopiero później trochę bardziej zainteresowałem się tematem i poczytałem co nie co z opisów tego co po benzie mieli inni.
  • 114 / / 0
Odkąd brałem benze zawsze dorzucałem troche DXM 150mg-450mg i jeszcze nie widziałem na tripach ani jednego robaka , pająka czy tam węża . Owszem pojawiają się zwierzęta (kury , psy , koty itp.) i istoty ludzkie np: krasnoludki , złodzieje (w takim stroju jak w bajkach mają złodzieje :P)
aż się nie mogę doczekać następnego tripa z kumplami tym razem po 3g - 150mg DXM i do lasu :D
  • 5435 / 1041 / 43
Najlepsze w cipaczu jest właśnie to "upośledzenie" , że niby wiesz że to co widzisz to niemożliwe ale i tak w to wierzysz bo zapominasz o tym ;) A tak wgl napiszcie czy po cipaczu czujecie jeszcze inne efekty oprucz halucynacji np, euforię , poprawę nastroju , dziwne rozkminy itp.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 2428 / 83 / 0
Po benzydaminie ? raczej nie ,kilka razy już to żarłem i nic z tego nie miałem
cipacz działa bardziej stymulująco no i stracho-halucynogennie :P
Uwaga! Użytkownik Modyfikowany Bigos jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 182 / / 0
Wczoraj mialem pierwszy raz w ustach cipacza. O smaku itd sie nie bede rozpisywal bo wszyscy to znaja (swoja droga- JAK sprawic, zeby po ekstrakcji benzydaminy mialo to wszystko w miare znosny smak? Z piwem smakowalo obrzydliwie...). Anyway - czytalem wczesniej duuuzo na temat benzy i wrecz chcialem takich wlasnie mocno strasznych jazd. Bralem razem z bratem.
Wzielismy 1g (tak na poczatek) zapite piwem. Po okolo 15min wlaczyly sie powidoki i swoja droga byly ekstra.
Stwierdzilismy ze na dworze bedzie ciekawiej i faktycznie - bylo. Cieszylismy sie powidokami, czasem pojawialy sie ciekawe cienie. Wrocilismy w koncu do domu, polozylem sie (kolo 3) i nie moglem zasnac gdzies do 8. Wstalem o 12 i niesety pieknych powidokow brak... I po za tym nic. Przypuszczam ze ma to podloze w dawce, nastepnym razem wezmiemy po 2g i zobaczymy co wyjdzie ;-)
Byleby znów baka była jak dawniej, i byle apteka otwarta do pólnocy najmarniej
Byleby mocno zaszumiało w bani, bylebym euforie znów poczuł gdzieś przy krtani ^^
  • 616 / 4 / 0
Smak nieźle zbijają, czy raczej uspokajają napoje gazowane w stylu Pepsi czy coca-cola. Jednak nie pita z ekstrakcją, lecz zażywana po przyjęciu środka.
Co do halucynacji: TR wpływa na umysł w sposób, który wymaga bodźców z zewnątrz poniekąd. Smugi, powidoki i tym podobne delikatesy działają jak i w dzień tak i w nocy, jednak porządne haluny benzowe wymagają bodźca - najlepszym jest właśnie ciemność, mrok, czy półmrok chociażby. Wtedy umysł, z racji ograniczonych możliwości widzenia, sam dopowiada wiele rzeczy, przez co widzimy małe dziewczynki, ludzi, krasnale czy lwy.
Uwaga! Użytkownik wendrowycz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 723 / 14 / 0
Re:
Nieprzeczytany post autor: Lilia1 »
forest pisze:
Ktos pisal na forum, ze pojawia sie to, czego sie boimy.

Wiekszosc z nas boi sie myszy i pajakow, stad te gowna przed oczami.
Chcesz powiedzieć że jak ja widziałam człowieka wyłażącego z szafy i spokojnie idącego na korytarz, to boję się że ktoś siedzi w mojej szafie? %-D
Bo matka chemia bardzo, bardzo kocha swoje dzieci i nigdy, przenigdy nie pozwoli im umierać samotnie.
ODPOWIEDZ
Posty: 80 • Strona 2 z 8
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.