Dyskusja na temat różnych odmian maku i ich działaniu psychoaktywnym.
Więcej informacji: Mak lekarski w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 975 • Strona 93 z 98
  • 2209 / 437 / 0
no ok, owszem, to co napisałeś to prawda, ale gdzie @Swiety Tomasz napisal ze on makowki tez suszy?
moze zbiera opium a makowki zachowuje dla nasion zeby powiekszyc kilkudziesieciokrotnie plantacje w przyszlym roku :krowa:
W przypadku chęci szybkiego kontaktu ze mną, proszę pisać przez wiadomość prywatną, a nie na maila.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
  • 69 / 36 / 3
Owszem, suszę. Mam wtedy i suche makówki i opium. Dużo więcej (większa wydajność z metra), niż gdybym zebrał tylko makówki. Może lol myśli, że zebranie opium sprawia, że taka makówka jest potem słabsza? No nie mogę zrozumieć o co mu chodzi.

Dodam jeszcze, że jadę niedługo nad morze i o wiele wygodniej będzie mi zabrać ze sobą gram lub dwa opium, niż worek makówek. No jednak zażycie kuleczki opium jest łatwiejsze i mniej przypałowe, niż gotowanie zupy z maku.
Jeszcze płynę, ale kra nade mną zamarza...
  • 2209 / 437 / 0
01 lipca 2020Swiety Tomasz pisze:
zebranie opium sprawia, że taka makówka jest potem słabsza?
no tak zrozumiałem, dlatego przyznałem mu rację, bo na pewno tak jest w mniejszym lub większym stopniu. A dla nasion do wysiewu to nie zrobi różnicy czy weźmiesz opium z ich makówki raczej :krowa:
W przypadku chęci szybkiego kontaktu ze mną, proszę pisać przez wiadomość prywatną, a nie na maila.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
  • 69 / 36 / 3
01 lipca 2020pawoleh666 pisze:
01 lipca 2020Swiety Tomasz pisze:
zebranie opium sprawia, że taka makówka jest potem słabsza?
(...) bo na pewno tak jest w mniejszym lub większym stopniu (...)
Nie jest. Jest dokładnie odwrotnie.
Jeszcze płynę, ale kra nade mną zamarza...
  • 2209 / 437 / 0
Jakim cudem po usunięciu części alkaloidów z makówki może być ona bardziej klepiąca? :cojest:
W przypadku chęci szybkiego kontaktu ze mną, proszę pisać przez wiadomość prywatną, a nie na maila.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
  • 69 / 36 / 3
01 lipca 2020pawoleh666 pisze:
Jakim cudem po usunięciu części alkaloidów z makówki może być ona bardziej klepiąca? :cojest:
lol mnie zdenerwował, ale Tobie kolego mogę wytłumaczyć.

Po co w ogóle makówce taki sok? Jeśli odpowiedziałeś, że do obrony to odpowiedziałeś dobrze i będą z Ciebie ludzie. Do obrony przed owadami i innymi zwierzętami (chciaż są takie co lubią się naćpać), oraz do zasklepiania uszkodzeń mechanicznych, co zapobiega przedostawania się patogenów do wnętrza. Czyli jeśli będziemy nacinać makówkę to co się wydarzy? Otóż będzie ona produkować wiecej soku. A jeśli będziemy regularnie nacinać makówkę? Wtedy regularnie będzie produkować więcej soku. Oczywiście do momentu kiedy w sposób naturalny kończy się jej żywot, zwykle usycha w 130-140 dniu swojego życia. Wykorzystując to zjawisko dokonuje się zbioru opium z makówki 5 czy nawet 10 razy, przez co ilość pozyskanej morfiny z danej powierzchni można kilkukrotnie zwiększyć. Jeśli nie widziałeś nigdy makówki naciętej kilkadziesiąt razy to opiszę: cała czarna, ciężka, lepka i pachnąca od opium. A ponieważ nigdy całej dokładnie nie oskrobiesz to zawiera opium wewnątrz i na zewnątrz. Plus oczywiście to, co udało się wcześniej z niej wycisnąć. Czy to jest jasne?

A lol zamiast pisać głupoty niech może najpierw pochwali się swoimi uprawami, czy może jest specjalistą, ale tylko w płukaniu?
Jeszcze płynę, ale kra nade mną zamarza...
  • 2209 / 437 / 0
01 lipca 2020Swiety Tomasz pisze:
Po co w ogóle makówce taki sok? Jeśli odpowiedziałeś, że do obrony to odpowiedziałeś dobrze i będą z Ciebie ludzie.
dla mnie to dosyć oczywista sprawa.
Rozumiem o czym mówisz i fakt, nacinanie przyczynia się do zwiększonej produkcji mleczka - po prostu ja to zrozumiałem tak, że zbierasz sobie opium po czym zrywasz taką świeżą jeszcze makówkę, bo na forum był taki agent co jadł całe makówki na surowo :trucizna: i przez to chyba mam takie zakrzywione myślenie :krowa:
no niemniej jednak już rozumiem o co Ci chodziło.
Mi chodziło o to, że makówka nie ma prawa być mocniejsza kiedy jest pozbawiona mleczka. Ale no, to oczywiste że produkuje go potem więcej.
W przypadku chęci szybkiego kontaktu ze mną, proszę pisać przez wiadomość prywatną, a nie na maila.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
  • 56 / 6 / 0
Weźcie się uspokójcie, bo wam od tych maków ciśnienie podskoczyło.
Chciałem nawiązać wątek o sniffowaniu opium. Właśnie wciągnąłem na dwie dziurki lajna wielkości zapałki (30mg ?). 5 minut katorgi - pieczenie, łzy, katar - ale efekt fajny.
Myślę, że jakby taką ilość (oczywiście opcja tylko dla low tolerkowiczów) zmieszać z jakąś lajtową tabaką, nawet bez tytoniu i podzielić na dwa do przyjęcia w odstępie 30 minut, to mogłoby mieć jakieś ręce i nogi. Niemniej jednak w taki rychły sposób, w jaki ja to zrobiłem, nie polecam
  • 2209 / 437 / 0
no ok a po co tak?
tak jakby miedzy biodostepnoscia morfiny (glowny alkaloid opium jakbys nie wiedzial) p.o. a intranasally była jakaś przepaść.. chyba że jesteś pasjonatem niszczenia sobie nosa, to ok, rozumiem wtedy.
W przypadku chęci szybkiego kontaktu ze mną, proszę pisać przez wiadomość prywatną, a nie na maila.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
  • 56 / 6 / 0
Bardziej kierowałem się względami czasu działania, ale tak niskiej biodostępności się nie spodziewałem. Szukałem wcześniej w necie, ale tego akurat nie mogłem znaleźć. W takim wypadku rzeczywiście się nie opłaca tak się męczyć.
Wiesz może jak wygląda z kolei biodostępność przy podaniu p.r.?
ODPOWIEDZ
Posty: 975 • Strona 93 z 98
Newsy
[img]
Długotrwałe stosowanie marihuany nie powoduje istotnych zmian w funkcjonowaniu mózgu

Badanie opublikowane w czasopiśmie JAMA Network Open dostarcza dowodów na to, że regularne spożywanie produktów z medycznej marihuany przez dorosłych nie prowadzi do istotnych negatywnych zmian w strukturze czy funkcjonowaniu mózgu. Naukowcy z Harvard Medical School oraz McGovern Institute for Brain Research (MIT) przeprowadzili podłużne badanie, w którym analizowali dane z obrazowania mózgu (fMRI) pacjentów stosujących medyczną marihuanę oraz osób zdrowych niebędących użytkownikami.

[img]
11 ton medycznej marihuany w 2024 roku: Polska podnosi limity importu

W ostatnich latach rosnące zapotrzebowanie na medyczną marihuanę w Polsce skłoniło władze do podjęcia działań, mających na celu zwiększenie dostępności tego leku. Najnowsza decyzja Międzynarodowej Rady ds. Kontroli Narkotyków (INCB) potwierdza ten trend, co stanowi dobrą wiadomość zarówno dla pacjentów, jak i firm farmaceutycznych działających na polskim rynku. Decyzja ta umożliwi lepszy dostęp do marihuany medycznej, której skuteczność w leczeniu wielu schorzeń jest coraz szerzej uznawana.

[img]
Oskarżony o posiadanie narkotyków przyszedł do sądu z narkotykami

Kilka gramów mefedronu miał przy sobie 28-latek, który brał udział w sądzie w Lublinie w rozprawie jako oskarżony o posiadanie narkotyków. Mężczyznę zatrzymali do kontroli policjanci, gdy ten wyszedł już z sądu. Zwrócili na niego uwagę, bo był im znany z wcześniejszej z działalności przestępczej. Gdy pojechali do jego miejsca zamieszkania, znaleźli jeszcze ponad kilogram marihuany i klefedronu.