Aż całość przytoczę. Cóż, nie masz Chłopcze zielonego pojęcia jak głęboko, czy wogóle i w czym siedzę. Napisz coś w końcu o amfetaminie, bozaczne podejrzewać że nie czytasz moich postów. Wiem czym jest Monar i ogólnie jestem przychylny do tej organizacji, jak i do jej metod. Ani razu nie powiedziałem nic o żadnych 'sadystach', 'znęcaniu się' i podobnych, zauważ że te wszystkie twoje nadinterpretacje są niczym innym a mało błyskotiwą manipulacją. W przypadku Monaru iwszelkich innych instytucji zapobiegawczych propaganda jest jednym z podstawowych środków stosowanych w przeciwdziałaniu narkomanii. Nie potępiam tego do końca, dezinformuje i demonizuje, ale także chroni wpewnym stopniu laików. Jednak to nie strona monaru tylko forum o narkotykach. Nie podoba mi się jak ktoś głosi demagogie podobne twoim. Z twoim podejściem, zakąłdaniem z góry kto kim jest, jak skończy, co robi i co napisać w następnym poście.

[quote="Lookashek"]
Nof ma racje strona monaru to czysta propaganda]

chcesz źródeł ? to je dostanisz ale przebrnąc przez nie będziesz musiał sam ok?
Bo ja znam tylko niektóre pozycje
Gotów?

(Ponizej znajdował się spis 300 książek w tym poświęconych zmianom biochemicznym ludzkiego ciała pod wpływem morfiny - usunieto ten spis ze względu na rozległość -to były te źródłą- 2006.02.16 13:34)

Wszyscy na nie czekamy. Miałeś jeszcze znaleść w nich fragment na temat uszkodzeń układu nerwowego przez morfine/heroinę. I potwierdzenie reszty bredni. Straciłeś zapał czy ostatni apas benzedryny?

Wiesz tak się zajebiscie dziwnie skłąda że pewnych pozycji nie ma w internecie w formacie PDF, czy Word - cięzko mi wklejać potrzebne fragmenty.
Jesteś w stanie to zrozumieć?

Musiałbym się pofatygować do Biblioteki a potem poszukać i wstukać bys wreszcie mógł w cos innego uwierzyć poza swoją bajką w której błogo żyjesz.

Wymagacie bym był fachowy "medycznie" jak Nof -Nie jestem opiatowcem więc nie siedze w temacie jak Nof - i przyznam że nie jest to moje hobby na dzień dzisiejszy.
Jakiś czas temu zbierałem informacje o Herze, Wojnach opiumowych, Pablo Eskobarze a w tym sięgałem po ksiązki dotyczące morfinizmu i spustoszenia jakie czynił u ludzi biorących pzrez kilka lat. Stąd krzyknąłem o paradontozie, impotencji, zwiotczeniu mięśni - bo o tym pisali ich autorzy. Myślałem że sa to sprawy oczywiste, tak jak dla palacza że ryzykuje rakiem, ale okazało się że wzbudziłem kontrowersje bo min. Nof absolutnie "nigdy nie słyszał" o negatywach zazywania hery czy morfiny dla ludzkiego ciała" - "pzreciez morfina to lekarstwo"(tak podawane "żywym trupom" przed smiercią by ułagodnić im ostatnie dni).
Czego oczekujecie? - że profesjonalnym medycznym językiem opiszę wam proces wypłukiwania białka z mięśni przy ładowaniu morfy, albo paradontozę albo zapalenie osierdzia? - tak jak Nof profesjonalnie opisze ci sposób wyciskania z łodyg makowych kompotu?

Nof pewnych chemicznych szczegółów potrzebuje by nie umrzec kiedy będzie aplikował sobie towar "włąsnej roboty", natomiast moje informacje to przejaw kilkumiesięcznego hobby które eksplodowało jakiś czas temu. Wiadomo ze promieniowanie doprowadza do białaczki, ale jak technicznie opisać to zjawisko nie będąc onkologiem ani zbytnio w tym temacie nie "siedząc"?
Moja sytuacja na tym forum jest taka: jako niewtajemniczony( nieopiatowiec ) mówię
- "Palenie powoduje raka"
a taki "NOF" do mnie:
- "To udowodnij profesjonalnie w jaki sposób ten rak powstaje, i powołaj się na medyczne naukowe żródła mówiące o tym ze faktycznie nikotyna wywołuje nowotwory mózgu, krtani czy płuc.ja na to:
-"Ale nie potrafie tak teraz "ni z tego ni z owego" opisac tych procesów, ale przeciez dużo się o tym mówi w tv w artykułach itd - czytałem kiedys o tym nawet trochę, bo temat mnie wciągną
a "Nof":
-no to skoro nie potrafisz opisać procesu : w jaki spsoób nikotyna we krwi stymuluje organizm ludzki do wytwarzania nowotworów to "TAK NAJWIDOCZNIEJ NIE JEST" i szerzysz mi tu "Meherowo-Antynikotynową Propagandę".
wniosek "NOfa"?:
-palenie papierosów nie wywołuje nowotworów, bo ja NOF nic o tym nie czytałem(i nie chcę czytac bo podłapię doła wolę żyć w błogiej nieświadomości tym bardziej że całe forum mi przyklaskuje) - wręcz pzreciwnie nikotyna wytwarza dopamine która pozwala człowiekowi się skoncentrowac a zaciąganie się uspokaja, poprzez uregularnienie oddechu - inhalacja nikotyny to same plusy.

-a cała rzesza (OPIATOWCÓW)/Palaczy krzyczy w szale radości:
""Palenie nie wywołuje raka HIP HIP HURA,- HIP HIP HURA - "Nof dał nam gwarancje że wszystko będzie ok" -"Niech żyje", "niech żyje".:) sorry ale tak to wygląda.

I jeszcze jedna sprawa - Nof tak spłycił zagrozenie cięzkich opioidów, mówiąc że to superprodukt dla mądrych/przezornych, wręcz pomagający ludziom radzic sobie z problemami(w szczególności po injekcji kablowej) że az dziwi mnie że nikt spośród opioidowców tego forum nie wszedł w temat ze słowami

"NOF CO TY TU PIERDOLISZ - siedzę w Herze od kilku lat i załuje że dane mi było spotkac ją w zyciu. Jestem z tym sam na sam i przez Herę zdechnę." - Biorąc pod uwagę wypowiedzi ludzi z tego forum rozżalonych swym stanem które czytałem.

Dobranoc "Opioidowcy"

może zajrzy na te strony jakiś morfinista z kilkuletnią praktyka dożylną i opisze nam efekty uboczne opiatów? - albo jego córka, bądź jego zona itd itd.
To bedzie najrozsądniejsze wyjście. Nich zagladają tu zaawansownai opiatowcy i piszą.
Moga byc Brown'niarze palący - nie muszą być dożylniacy.

Ludzie, mam propozycję, bo widzę że dyskusja na ten temat nic nie da, każdy ma swoje racje.

Ograniczmy się tylko do wypisywania skutków ubocznych, ale najlepiej będzie aby były one wypisywane na własnych przykładach, czyli jeśli bierzesz opioidy i masz jakieś efekty uboczne to napisz tutaj o tym.

Zaczynając od siebie, mogę napisać że na początku pojawiało się:
- Mdłości
- Senność
- Zaparcia (czasami)

Po 3 latach brania (tramadol i morfina, obydwa doustnie i dożylnie):
- Mdłości
- Senność
- Zaparcia (czasami)
- Suchość w ustach (bardzo często piję herbaty, wodę)
- lenistwo

Zęby zaczynały mi się niszczyć, ale wystarczyło że zaczałem je myć 3 razy dziennie i wszystko wróciło do normy, są zdrowe i białe.

Chodzi o to aby nie popaść w "nic nie robienie" co nie jest łatwe przy opioidach.

No i chyba największym efektem ubocznym jest UZALEŻNIENIE fizyczne i psychiczne.

I jeszcze jeden bardzo ważny cytat:

Zawsze wiedziałem, że szuwaks i mmda(menda) to coś niewidocznie niebezpiecznego szalenie bardziej niż sie może wydawać...
Koda sama w sobie jest niwinniutka, ale z mojej strony mogę powiedzieć, że zbyt spokojny jestem (chciałbym więcej napierdalać sztuki/nie sztuk opiatów...), choć ja wiem, czy to wada?, Potrafiłem z lada powodu wybuchnąć i zmieszać kogoś z błotem, może sie też starzeję, ale fakt faktem: lenistwo to opiatowa pułapka!!!!! Więc wada... i kto nie wierzy, ten głupi uwierzy...
Czasem też wydałbyś(nawet masz na co) tę kasę, a nie możesz i chuj!
Jebiesz zdrowie jak się kiepsko odżywiasz...(Czyli można, ale się nie chce, nie ma czasu, nie zauważa, więc zwracać uwagę na kcal!!! Nie trzeba walic H. by apetyt stał po stronie śmierci... (Sprawdzone!)
Przy kodzie może nie, ale przy Tramalu spada wydolność seksualna i wybacz namorfinowany Panie Muchomorze (ten ):- diabelski humor opiatowy...), nie polecaj wpierdalania parę miesięcy T., zeby sie unormowało!!! Jak ktoś przewlekle chory napierdala 3xdzien,to pocieszyłeś go, starczy...
W dalszej części listy skutków niech się wypowiedzą uzależnieni od H. Nie będzie potyczek bezsensownych bluzg!!
Nie będę odnosił się do merytoryki powyższych waśni, powiem tyle, co babcie 80-letnie na pewnej Wyspie ok. 17-stej:

"There's been emotional..."

[quote="Szacun"]
przy Tramalu spada wydolność seksualna i wybacz namorfinowany Panie Muchomorze (ten )]

Szacun, ja nie polecam walić dzień w dzień aby się unormowało, tylko stwierdziłem że tak faktycznie jest, co wiem z doświadczenia bom przewlekle chory i wale kilka razy dziennie :)

Ująłeś to tak wieloznacznie, że to "co miał autor na myśli" jest nieistotne, tamten tekst twój żyje już swoim życiem a jak już pisałem oprócz paru świrów, czytaja nas dzieci, policja, i paru pedofili... :)
Sam czasem żałuję, że cos napisałem, bo wychodzi na to, że sie nawzajem nakręcamy czasem na ćpanie i chuj!!!
Nawet samo czytanie tej strony jest uzależniające Uwaga!!!!