Luźne dyskusje na temat opioidów. Posty napisane w tym dziale nie sumują się do licznika postów.
ODPOWIEDZ
Posty: 3542 • Strona 151 z 355
  • 618 / 103 / 0
usera? szkoda CZŁOWIEKA, nie usera.. czy to starydziad czy ktokolwiek inny
  • 39 / 1 / 0
stary nie łap mnie za słówka tylko chodzi o to ze np bb na własne zyczenie robi sobie kuku i jak otworzyła pachwine sobie to raczej nie jest mi jej szkoda, bo robi to z własnej woli. pomimo znaczka kompetentny gdyby taka była to nawet by sie tym nie chwaliła! ,niby w jakim znczeniu jest kompetentna? zabicie sie na własną prośbe? i odwlekanie tego w czasie bo brak odwagi walnąć raz a dobrze ?szkoda mi np. takiego człowieka jak SD bo to tylko przypadek przy pracy a staz ma ogromny w dodatku i jeszcze próbuje pomoc takiemu userowi ktory ponoc jest kompetentny za co wzamian dostaje liscia w twarz od niej bo proponuje mniej wyniszczające sposoby brania opio i sam szuka konkretnej substancji dla tej osoby zeby jej pomoc i dlatego STARY DZIAD Jest KOMPETENTNY i takiego człowieka jest mi szkoda a jej wogole :gun: :gun: :gun: :gun: :gun:
  • 1505 / 159 / 0
Dzięki, chłopaki za dobre słowa i nie kłóćcie się, bo nie ma o co, bo chodzi Wam o to samo, tylko ujęte w różne słowa.
Mnie boleśnie rani śmierć każdego człowieka, i to nie tylko ze względu na niego samego, ale również ze względu na to, co czują jego bliscy.
Ktoś, jeszcze przed chwilą mówił do niej/niego - córeczko/synku i nagle pojawia się czarna dziura, z której wyziera bezdenna rozpacz niemożliwa do ukojenia.
Ktoś, przed chwilą niewielką mówił kochana/kochany, a teraz te słowa, odbijają się powoli milknącym echem, w pustym pokoju.
B.B. cierpi i widać to wyraźnie w cyniźmie, który prezentuje w postach, a którym próbuje przykryć swój ból.
Możecie powiedzieć, że jestem sentymentalny, ale uczucia to jeden z elementów człowieczeństwa.
Bez altruizmu rasa ludzka by nie przetrwała.
Sam, gdy dawno, dawno temu pomyślałem o wyłączeniu sobie wtyczki z gniazdka, szybko z tego zrezygnowałem, gdy zdałem sobie sprawę, ilu ludziom zadam cierpienie.
Zawsze o tym trzeba pamiętać, gdy chce się ze sobą skonczyć.
Po drugie, dopóki żyjemy, ciągle możemy walczyć, wyjście przez śmierć, jest ostateczną przegraną.
Je ne regrette rien.
God Fuck USA
Prawica jest bardziej odrażająca od obrzyganej :kotz: , psiej kupy leżącej na trotuarze.
PiS-ory brudne liżą wory, a Kukizowcy i narodowcy pałają miłością do cipy owcy.
KORWiN vs. Nowoczesna: bitwa dwóch gówien w sedesie.
  • 39 / 1 / 0
bardzo dobrze tp ujołes ! ogólnie to nikomu nie życze śmierci czy wogóle czegoś złego nawet wrogą .yak jak napiisał SD laska pokazuje co to nie jest ile moze itp .tylko tym tempem to za mieciac bedzie pod ziemią .tak to sie skonczy a szkoda bo dziewcze młode tylko nie kochał jej chyba nikt i tak bluzga na kazdego wywyższając sie a tu kolezanka jest z miasta ostrego i starego dziada ! zamiast pokazac troche empatii nawet takiej na odjeb sie to z morda na człowieka ktory ma wiecej lat grzania niz ta kompetentna osoba lat hehe żałosne to troche .bo szacunek starsze,u sie nalezy pozdrawiam i zdrowia zycze zwłaszcza SD bo wiekowy kolo z ciebie jak i wszystkim innym userom .czas na sniadanie w koncu wiec trzeba zmywac kruszyć popodgrzewac przefiltrowac i zajebac hehe
  • 545 / 8 / 0
Mnie ta historia zadziwia. Prawie 500mg ACM. Jak można taką tolerkę wyrobić ? Ja ćpałem PST latami i tolerancja utrzymywała mi się na stałym poziomie. Zawsze 0.5 kg dobrego maku działało na mnie tak samo. Czy różnica wynika z drogi podania ? Czy po prostu wystarczy oprzeć się pokusie i nie zwiększać dawek ? Czy jestem jakiś wyjątkowy pod tym względem czy co ?

W sumie koda też mi się utrzymywała na stałym poziomie przez dwa lata. Może po prostu wystarczy zostać przy stałej dawce. To tak dla początkujących. Każdy artykuł na temat uzależnienia podaje, że narkomani muszą dostarczać co raz większe ilości substancji, aby otrzymać ten sam "efekt". Ale prawda jest taka, że chcemy "otrzymywać co raz lepsze efekty".

Nigdy nie brałem ACM czy kompotu w ciągu więc nie chcę się wymądrzać. Ale fakt jest faktem, można ćpać na stałych dawkach, serio.
Luk.low@interia.pl
  • 1677 / 261 / 0
Tolerancja przy braniu dożylnie rośnie szybciej.
Ciekaw jestem jak można ćpać opiaty na stałych dawkach. Walniesz 100mg morfiny iv i po kilku dniach już te 100mg mało będzie Cię satysfakcjonowało. Po kilku miesiącach ciągu można już walić po 400-500mg na strzał, serio serio. No chyba, że chodzi Ci tylko o zaleczenie skręta. Ale to po co wtedy ćpać? Jaka z tego jest frajda?
Największy przegryw na forum
  • 1505 / 159 / 0
Ja ustabilizowałem się od ponad dwóch lat na dawce 100mg majki i.v. rano i wieczorem. Dawka ta powoduje, że normalnie funkcjonuję, a nie jestem nawalony. Jak wcześniej napisałem, dawka 200mg zacetylowanej majki + trochę (5 - 6mg) fnt robi mi przyjemnie, ale za to 500mg zacetylowanej majki to było już ciut - ciut za dużo.
Tak, że w sumie dawki trzymam od dawna na stałym poziomie.
Je ne regrette rien.
God Fuck USA
Prawica jest bardziej odrażająca od obrzyganej :kotz: , psiej kupy leżącej na trotuarze.
PiS-ory brudne liżą wory, a Kukizowcy i narodowcy pałają miłością do cipy owcy.
KORWiN vs. Nowoczesna: bitwa dwóch gówien w sedesie.
  • 1874 / 94 / 127
Czytajac wasze posty rozumiem jakim wrednymi dragami sa opio.... Walenie tego z poczatku jest wkurwe przyjemne, lecz potem zaczynaja sie schody... Mozna byc na jednej dawce przez bardzo dlugo, lecz zawsze jest mysl coby zwiekszyc dawki, bo bylo by grubiej. I teraz pytanie czy warto?? Kazdy wjebany odradza ale cpun i tak zrobi swoje. Ja sie trzymam sztywno, ale nie mowie, ze bede sie tak trzymac stale. Szczegolnie kiedy opio pomagaja na moja akatyzje i dostarczaja mi tyle radosci... Nie chce sie wpierdolic po uszy, wale 3 razy w tygodniu 300mg kodeiny. Kiedys sprobowalem raz 450mg, ale stwierdzilem, ze nie ma co zwiekszac dawki kiedy te 300mg mnie robia dobrze. Powoli jednak zaczynam miec ciagoty do walenia w cugu, ale przez to, ze mnie ciagnie jestem zmotywowany aby jednak zostac przy 300mg trybem: PONIEDZIALEK, SRODA, PIATEK bo rozumiem, ze jestem o krok o konkretnego wjebania. Gdybym nie czytal postow kolegow (was) z wiekszym doswiadczeniem pewnie ladowal bym w cugu, chwala wam za to. @up trzymam za Ciebie kciuki, bo jestes jednym z tych przez, ktorych trzymam w ryzach swoja slabosc.

Pozdrawiam
wolna molekula
#mops
  • 618 / 103 / 0
stary dziadzie, zawsze chciałem Ciebie o to spytać... czy Ty nie chciałbyś tego wszystkiego kiedyś rzucić w pizdu? Posiadasz wystarczającą wiedzę, dostęp do odpowiednich środków farmakologicznych, zapewne byłeś już kiedyś na detoksie i wiesz jak to wszystko działa... Czy do końca życia planujesz w tym trwać?
  • 1505 / 159 / 0
@tomaszu, to nie jest taka prosta sprawa. Jeżeli chodzi o detox, to byłem na nim raz, w początku lat '80, i to tylko dlatego, że ratowałem się przed armią.
Z drugiej strony wiem, że potrafię zrobić sobie domowy detox i to prawie bezboleśnie, tyle tylko że nie wiadomo co wtedy zrobić z moim kręgosłupem.
Po mojej awarii i operacji parę lat temu, pozostało mi to, że przy zmianie pogody ten kręgosłup napierdala i to w stopniu w którym pomagają tylko opioidy. I tak kółko się zamyka.
Dodać muszę, że ćpanie nie sprawia mi w moich standardowych działkach praktycznie żadnej przyjemności. To zupełnie tak, jak z wysikaniem się, sikamy, wtedy kiedy trzeba.
Je ne regrette rien.
God Fuck USA
Prawica jest bardziej odrażająca od obrzyganej :kotz: , psiej kupy leżącej na trotuarze.
PiS-ory brudne liżą wory, a Kukizowcy i narodowcy pałają miłością do cipy owcy.
KORWiN vs. Nowoczesna: bitwa dwóch gówien w sedesie.
ODPOWIEDZ
Posty: 3542 • Strona 151 z 355
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.