@DexPL

Zawsze czytam Twoje posty gdyż je sobie cenię. Zaczynam rozumieć to co mówił przypisując tą pregę jednocześnie zaznaczył że bedzie sie rokręcać 2 tygodnie a ja coś na ból napadowy potrzebuję. Co mam zrobić jak mnie przyszpili usiąść i płakać ?? To się u mnie skończy tym że sie skuję żeby bólu nie czuć i o kant nie powiem czego bedzie mozna wtedy to leczenie pregą rozbić....

Poza tym przeciez nie powiem mu że walę rekreacyjnie po 120/140 Oxy . Trzymałem się wersji że potrzebuję 10mg na ból co jest prawdą kiedy nie biorę większych dawek przez jakieś okresy i po prostu czuję silny ból w łokciu

Poza tym mówisz że nie wiem o bólu nic i takie rzeczy misterne - NIE WIEM i nie chce wiedzieć !! Chce wiedziec czemu jeden przychodzi mówi 3 zdania nie posiadając nawet papierów a inny który się produkuje. Ma te papiery i reke wykrzywioną pod kątem jak żul dostaje ssri zamiast tematu. taką wiedzę bym chciał teraz nabyć a nie wiedzę jak mi ssri może pomóc. takim sposobem chamy z neta zarabiają biorąc 1000% ceny jak nie więcej, ja nie wiem Ci lekarze tego nie wiedzą ?? Dziękuję Dobranoc

Mam oksydolor 20+10, z czego to 10 to przeklęty (choć nie zawsze) nalokson.
Cyckam spod języka odpowiednie sobie dawki, jest spoko. Aczkolwiek i tak biorą mnie przemyślenia, po co ten nalokson w tej pigule, jakie jest oficjalne wyjaśnienie producenta?
Mam trochę mętlik, gdyż czytałam dyskusję na temat suboxonu (też z nalo), gdzie ktoś utrzymywał, że ta wstawka z nalo, zarówno w samym specyfiku, jak i opisie tegoż, to pic na wodę i jedynie straszak na amatorów ifauek.

Stuknął ktoś kiedyś takie oksy z naloksonem i może opisać swoje późniejsze perypetie, czy rzeczywiście były aż tak oczywiste, jakby można się spodziewać po takim mixie?

@Mordarg
O i zaczynamy rozmawiać. Nie rozchodzi się o 10mg oxycodonu (sam przecież twierdzisz, że 140mg nie działa) a o skuteczne działanie na konkretne schorzenie.
W ciemno Ci nie dam rozwiązania. Musiałbym zobaczyć stan nerwów w tej kończynie. Masz w zależności od stanu klinicznego kilka wyjść.
1. Opioid o krótkim działaniu (oxynorm, oxycodon fast, instanyl 50ug) czyli opioid który uwalnia się natychmiast i działa relatywnie krótko. (do zastosowania w przypadku gdy tych napadów jest max 1-2 dziennie. Niestety tego typu leki są albo nierefundowane w ogóle, albo refundowane tylko w przypadku nowotworów złośliwych, a do najtańszych nie należą (od 60 do 800zł za opakowanie).
2. Leczenie niefarmakologiczne. Termolezje, kriolezje, neurolizy i blokady (tutaj stosuje się leki). Ich działanie jest natychmiastowe i trwa od kilku tygodni do kilku/nasty miesięcy. Robisz refundowany w 100% zabieg i masz z głowy ból na jakiś czas. Niestety nie działają w 100% przypadków (w moim szpitalu średnia to około 92% skuteczności). Jest jednak duża szansa, że się uda. Z czasem nerwy w tym miejscu będą coraz słabsze i będą się regenerować słabiej i wolniej, więc ból będzie coraz słabszy po każdym zabiegu.
3. Leczenie typowych neuropatii za pomocą leków. Tak więc jak lekarz zlecił pregabalina, amitryptylina, TLPD itp. Oczywiście w dawkach które odbiegają od "przeciwdepresyjnych"
4. Rehabilitacja. Oczywiście pod warunkiem, że typ schorzenia pozwala na jakąkolwiek rehabilitację.
5. Nową operację i złożenie kości na nowo. Skoro ból jest bardzo silny, to znaczy że coś naciska stale, lub okresowo na nerwy. Dzieje się tak, bo źle zostały poskładane kości. Nie rzadko źle przeprowadzona "na szybko" operacja skutkuje takimi bólami. Wtedy trzeba poskładać tak jak się należy i ból magicznie zniknie.


CO mogę poradzić? Na pewno nie kłamać i zaufać lekarzowi. Nikt na start nie wypisuje fenta. Zrób sobie zeszyt i zapisuj jak często te bóle i z jaką mocą oraz w jakich okolicznościach następują (to pomoże ocenić komponentę neuropatyczną bólu). Z takim zeszytem idź na kolejną wizytę i pokaż to lekarzowi. Zrób sobie skalę bólu. Zapisuj leki które brałeś (możesz brać sam wszystkie leki bez recepty. Nie chodź jednak do innych lekarzy po leki (a przynajmniej o tym w PLB nie mów). Wytwórz zaufanie pomiędzy lekarzem a pacjentem. Niech lekarz wypróbuje różne kombinacje leków. Może trafisz na taką, która zadziała. Zapytaj się o leczenie niefarmakologiczne. Powiedz że jesteś zdecydowany na wszystko, co zniesie ten ból (takie stwierdzenie do dla lekarza bardzo ważne stwierdzenie, bo świadczy że to ból jest problemem, a nie brak wypisania leków). Nie marudź na to co wypisze. Nie pokazuj, że "Ty wiesz lepiej" i "że silne opio tylko pomogą"
Mów, że musiałeś np wziąć zwolnienie z pracy bo nie dałeś pracować. Mów o problemach w domu z bólem, bo rodzina nie rozumie, że pewnych rzeczy nie możesz wykonać bez bólu (np noszenie zwykłych zakupów). Nie kłam (o ile to możliwe) bo tylko sobie szkodzisz.

Zdrowia. Jak chcesz szczegółowej opinii napisz pw, obgadamy w oparciu o tomografię, czy co tam masz obrazowego.


@Melodyne
Nalokson dodaje się w 3 celach
1. Żeby przeciwdziałać zaparciom u ludzi którzy mają do nich tendencję przy stosowaniu opioidów.
2. Żeby uniemożliwić przedawkowanie leku (jak więcej weźmiesz to nalokson przebije barierę krew mózg i zadziała jak odtrutka)
3. Żeby uniemożliwić przerabianie do i.v. Gdy podasz nalokson i.v. skręt będzie natychmiastowy i ciężki.

@DexPL
Instanyl 50mcg kosztuje 200 zł 10dawek
Instanyl 100mcg kosztuje 400 zł 20dawek
Instanyl 200mcg kosztuje 800 zł 40 dawek
Refundacja jedynie na nowotwory złośliwe..

@royalblue ja próbowałem i kończyło się na tym, że z benzo przerzuciłem się na regularne wdupianie oxy, które potem musiałem zerować wspomagając się benzo, więc błędne koło narkomańskich uciech, a nie jakieś rzucanie

@random abuser:

Jedynym aspektem po ktorym siegnałem po Oxy była sedacja, wieksza eurofie czułem chyba po tramalu, a taką pół sedacje po buprenorfinie.
No i tak sie wlasnie wydarzyło.
Zadowolony z Oxy wrzuciłem na raz 5 x 20 mg. Byłem tak ugrzany że potrafiłem jeśc zupe po chwili zasnać i budziłem się od dzwięku łyżki uderzajacej o miske, a kiedy jakimś cudem udało mi się utrzymać powieki otwarte - uswiadomilem sobie że prawie w ogole nie oddycham.
Nastepnym razem wyciagajac juz wnioski, wrzuciłem 80 mg i było akuratnie. Benzo spokojnie leżało sobie w szufladzie.
Następnego dnia 60 mg też wystarczyło.
Dzis na obiad był rosołek :) Zdażyłem zjesc przed chwila do konca, zanim nad nim zasnałem.

Ale do rzeczy, czy mozliwe jest że po 5 dniach na takich dawkach, dostałem zespołu absynencyjnego? Raczej dbam o siebie, sport, odpowiednia suplementacja, i ulubione zioło różeniec górski który niestety bardzo nie lubi sie z depresantami a działa wspaniale antydepresyjnie i wzmacniajaco. Scielo mnie z nóg i dostałem silnych objawow grypopodobnych z gorączką w pakiecie- a jak wiadomo gorączki w dzisiejszych czasach mieć nie wypada. W obecnej sytuacji jednak, gdzie wszystko wali się na łeb na szyje (nie tylko na zewnątrz) ale i we wlasnym ogrodku wybrałem sedacje zamiast aktywizacji. Za 10 dni lot do UK i mysle ze tam zacznie sie wszystko od nowa.
Oczywiscie że miałem świadomośc że moge się wpierdolić po uszy.
Nie udawałem przed sobą, że tak może nie być.
Oxy stawiam jednak na najzniszym szczeblu opio-otulaczy.

!	Zbędny cytat
	Nie cytuj posta znajdującego się bezpośrednio nad Twoim. /surv

@royalblue:

Ale żeś mi smaka na rosołek zrobił ze hoho :) od kilku dni hujowo sie czuję mam ogromne rany na klatce piersiowej i jak na złość wokół rany zrobiła się reakcja alergiczna skóry na składnik opatrunku co dokłada jeszcze dodatkowo bólu tak to jeszcze udało się chociaż przetrzeć na boku a teraz zapomnij skora w okolicy barku " podziurawiona " dosłownie jak sitko i najmniejszy dotyk o kołdrę poduszkę tak boli jakby mi ktoś w jajka wpychal igłę kaniule .. nikomu tego nie życzę naprawdę niestetyvoxy 80mg mam tylko 2-3 tabsy a to za mało by ulżyć sobie w cierpieniu .. już nie wiem jak i czym sobie pomóc... a dodam że czekam na przeszczep szpiku kostnego..ehh

!	Zbędny cytat
	Nie cytuj posta znajdującego się bezpośrednio nad Twoim. /surv

@michass90:


A, juz kojarze Twoj wątek, słuchaj, wydaje mi się (a napewno krzywdy byś sobie nie zrobił, że w Twoim wypadku świetnie by sie sprawdził Solcoseryl i Glutation podany w kroplowce.
Miałem w tamtym roku uszkodzone płuco, najpierw zdiagnozowano mnie z gruzlica, uszkodzenia i dziury na płucu postępowały. Lekarz przepisał mi tabletki na gruzlice, zrezygnowałem z tego, bo powiedzial ze jest duze ryzyko ze moge po nich dostac żołtaczki i uszkodzenia wątroby. ALAT i ASAT faktycznie podwyzszyly sie czterokrotnie. Wtedy postawilem wszystko na jedna karte i zaopatrzylem sie w kroplowki. Glut i Solco maja zdolnosc szybkiego odbudowywania tkanki uszkodzonej odwracalnie. Wiec moze nie zamiast ale razem z warto by bylo pomyslec o tym.
Kiedy pojechalem na badania kontrolne do pulmonologa złapał sie za brode i powiedzial ze nie wiem jak to zrobilem, ale 70% uszkodzen sie cofnelo i ze to nie mogla byc w takim razie gruzlica. Od kiedy sie przyznalem że leczyłem sie po swojemu jestesmy na sciezce wojennej.
Myslales zeby zdobyć plastry Transtec z buprenorfiną ? Jest mniej inwazyjna niz Oxy

!	Zbędny cytat
	Nie cytuj posta znajdującego się bezpośrednio nad Twoim. /surv

@royalblue:

Ale to nic dziwnego że jak lekarzowi powiesz że robisz coś po swojemu i to pomaga to ze bedzie obrażony na Ciebie przerabiałem to . Wlasnie powiem Ci ze mysle o solcoserylu ale zaczelem tez stosować peptyd bpc157 ktory dostalem z zalecenia lekarza i powoem ze jest mała różnica ale dopiero jestem po 5 albo 6 zastrzyku wiec dołożę do tego solcoseryl . Jesli chodzi o przeciwbólowo to jedynie czego nie probowalem to heroina i carfentanyl takze ..

!	Zbędny cytat
	Nie cytuj posta znajdującego się bezpośrednio nad Twoim. /surv

Nie wiem czy dodałem poprawnie posta, ale chyba nie, wiec napisze skrótowo:

Najlepiej udac sie do lekarza na nocnym duzurze, podchodza do tego inaczej, niz lekarze dzienni.
Maksymalna dawka dobowa tramalu to 400 mg
Na bóle neuropatyczne najlepiej dziala Thiogamma, Neurolopon albo ta pierwsza podana w kroplowce.
Przepisywanie SSRI jest bezcelowe jesli w jelitach powstaje zaburzenia flory bakteryjnej, najlepiej sprawdza sie tutaj szczepy bakterii ktore generuja serotonine ( a najwiecej jej tworzy sie wlasnie w jelitach ) - Bifidobacterium bifidum, Escherichia coli M-17 (w preparacie Narine Forte)

Na nocnym dużurze bez problemu udało mi sie załatwić dla mamy na nowotwór recepte na Bunandol oraz Transtec, który redukuje bol o 60%,

Mozna strosować jeszcze LDN - Naltrekson w małych dawkach 4-5mg przed snem razem z fenyloalaniną i olejem CBD albo RSO - wszystko działa tu synergicznie, przy czym trzeba odstawic calkowicie opioidy gdyz Naltrekson to ich antagonista.

Wydaje sie że bunprenorfina w takich wypadkach dziala o wiele korzystniej niż Oksykodon.