11 marca 2020Youshi pisze: Dostałam na fibromialgię oksy do codziennego stosowania, 80mg dziennie w 2 dawkach, do tego 3g paracetamolu. Czy magik przypadkiem nie przesadził? Już drugi dzień chodzę upierdolona, tabsy o spowolnionym uwalnianiu, oczywiście nie rozgryzam itp. Wcześniej trochę bawiłam się w opio, 400-450mg kody albo 500 trampka robiło ładnie, ale oksy miały być wyłącznie przeciwbólowo, a wychodzi na to, że lekarz zafundował mi niezłą bombę :o
40mg i więcej oxy to jest już ostra faza, dwa poziomy wyżej od zwykłej dawki.
Jedyne co będziesz z tego miała to się szybko wjebiesz w opio i to na wysokich dawkach.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
ale ja to ja, niech się początkujący tym nie sugerują, bo jestem jednak dość wyjątkowy w tej kwestii
11 marca 2020WrakCzlowieka pisze: Ale ty mówisz o dawkach przyjmowanych na raz. Tabletki 80mg są tylko w wersji o przedłużonym działaniu, nie ma opcji żeby normalnie brane tyle na raz wydzielały. Nie pamiętam ile i co jaki czas dokładnie powinno się z nich uwolnić, ale jak dobrze pamiętam to w ulotce to jest napisane. Tak czy inaczej też mi się wydaje że trochę za duże dawki. Zwłaszcza na początek leczenia tym środkiem.
To rzeczywiście początek leczenia, ale żeby trampek zbił ból musiałam brać minimum 250mg, a bóle takie, że już wolałam o pomoc kilka razy karetkę, ale oni standardowo bezradni..
Bardziej mnie martwi te 3g paracetamolu dziennie, magik kazał tak brać przez miesiąc codziennie, teraz drugi dzień i już mam mega nudności, tylko nie wiem czy to oxy czy parasyf. Jak się wjebię to jakoś to przecierpię, grunt, że w końcu nie boli, później po prostu schodzenie z dawek, do potencjału rekreacyjnego aż tak mnie nie ciągnie.
11 marca 2020WrakCzlowieka pisze: Ale ty mówisz o dawkach przyjmowanych na raz. Tabletki 80mg są tylko w wersji o przedłużonym działaniu, nie ma opcji żeby normalnie brane tyle na raz wydzielały. Nie pamiętam ile i co jaki czas dokładnie powinno się z nich uwolnić, ale jak dobrze pamiętam to w ulotce to jest napisane. Tak czy inaczej też mi się wydaje że trochę za duże dawki. Zwłaszcza na początek leczenia tym środkiem.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
Nie cytujemy posta bezpośrednio nad swoim. Nepenthee
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.