Dział poświęcony niesklasyfikowanym wyżej substancjom, których struktura zawiera w całości cząsteczkę morfiny – dihydrokodeina, etylomorfina, hydromorfon, oksykodon i inne.
ODPOWIEDZ
Posty: 5545 • Strona 295 z 555
  • 2198 / 709 / 0
Trzeba brać pod uwagę że majka przy podaniu iv ma solidne pierdolnięcie histaminowe i znacznie lepszy wjazd. Tego oxy brakuje (co oczywiście nie musi być minusem). Dla mnie jednak oxy było sporo mocniejsze iv bo brałem sporo mniejsze dawki niż majki, szczegółów nie pamiętam bo to już dawno było. Mimo to uważam że nie ma za bardzo sensu tego pukać, chyba że ktoś już jest na etapie że wszystko, ale to wszystko musi podawać w kanał.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 2187 / 356 / 0
A przyjemniejsze to niż DHC ?
Bo DHC to chyba tak pseudo morfina jest nie ?
Mowa tutaj o p.o.
Bo sniff słyszałem, że jest rozkurw niesamowity.

W sumie spróbowałbym,
chyba u mnie mniejsze prawdopodobieństwo wjebania niż DHC, (bo tego mogłem mieć ile chciałem, ale i tak się na tym przejechałem)
bo słaby dostęp i drogie jak skurwysyn.

Chociaż ten jeden raz tego legendarnego sniffa spróbować, oj.
Tam..tutaj, jestem no tak, hehe xd
  • 2198 / 709 / 0
Dla mnie zdecydowanie fajniejsze oxy niż dhc. DHC tylko paczkę w życiu zjadłem więc trochę mam tu ograniczone doświadczenie. Dla osób z mniejszą tolerką warto na DHC posiedzieć póki działa dobrze i ma się dobry, stały dostęp. Oxy na początku może wychodzić taniej, ale to istny diabeł w tabletkach, dla mnie trudniejszy w kontrolowaniu od majki walonej iv (tak, taki to dziwny jestem) a porównywalny w potencjale uzależniającym do helupy. Majkę walnąłem sobie np. rano i wieczorem i git. Oxy zawsze, ale to zawsze było mało. Nie ma takiej ilości której bym nie wpierdolił w cugu.
Czy DHC to pseudomorfina? Nie wiem, dla mnie sporo się różnią nawet jeżeli mówimy o p.o.
Nie radzę, ale jak się zdecydujesz to najlepiej według mnie zjeść np. 3/4 swojej planowanej dawki a na peaku tą 1/4 wciągnąć. Wtedy jest naprawdę pięknie.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 1100 / 265 / 0
no mi racjonalnie wyliczony zapas dwutygodniowy starczał czasem na dwa dni, taka to jest z oxy prawda, choć nie trzeba, choc nie ma wjazdu i tak sie dowali.
Uwaga! Użytkownik 3ldritch nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 636 / 60 / 0
Ja mam to samo paczke 40 mg w dwa dni i to z ograniczeniem zeby miec dluzej i pake 80 bym zrobił raz dwa a majki jak kolega wyzej pisze .jebne rano i wieczorem i jestem najebany i wcale to nie wielkie dawki maji
  • 2187 / 356 / 0
Ogólnie to chyba będzie substancja : do spróbowania,
już jest jeden kontakt. (jaa się trochee cykam)
Ale kurwa, z jednej strony nie chce się na tym przejechać, tak jak na DHC, mordercze ciągi etc..,
a z drugiej strony bardzo chciałbym spróbować okularki,
bo ludzie wychwalają jako jedne z najbardziej euforycznych opio, że lepiej niż hel.
Hel waliłem kilka dni pierwszy raz w życiu (ten co Wraku kiedyś polecał), z prawie 0 tolerką, to kurcze niby fajnie, ale ciężko mi było wycelować w dawkę,
(tym bardziej zrobić udany zastrzyk %-D ),
wjazd zajebisty wykurwisty, dziwny, przytłaczający, zazwyczaj siadałem i momentalna odcinka, budziłem się za 2 godziny, 0 radochy z fazy.

To z oxy mogę liczyć na zaje-kurwa-bistą opio-euforię i noody, nieporównywalne do niczego ?
Tolerka na opio ZEROWA.

Jak coś to ile zajebać i jak zajebać, żeby się nie zajebać ?
Sniff, żeby poczuć ten legendarny oxy-wjazd ?
Mam się spodziewać boom i wielkiej opio Nirvany ?

W ciul ciśnienie na to chyba mam,
ale boje się, że się wjębę..
tylko raz %-D %-D %-D %-D
Tam..tutaj, jestem no tak, hehe xd
  • 2198 / 709 / 0
Możesz na to liczyć. Sam profil działania taki motywujący do działania i gadki, dla mnie idealny kompromis między zamułą po majce a słowotokiem po stimach. Oczywiście tak będzie do pewnej dawki tylko, potem to właśnie to co miałeś z helem - niby fajnie, ale w sumie to nie wiesz o co biega i śpisz na stojąco.
Zacząłbym od 20mg p.o. oczywiście bez otoczki i startego na pył. Nie powoduje zbytniego wyrzutu histy więc można sobie darować aviomariny i inne wynalazki. Deksiwo ofc podbija, grejpy też (więc oxymorfonu w organizmie), benzo oczyiwście również - ale na pierwszy raz bez tych dodatków, bo na oxy się można i super bawić i nie tak super przejechać bo to mocne gówno.

Edit: to nie koda, dorzutki tu działają normalnie więc serio nie zaczynaj za grubo - jak coś to sobie dołożysz, nic na tym nie stracisz.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 2187 / 356 / 0
Okej,
a skręt gorszy od heleny ?

Czyli to bardziej takie do gadany, niż siedzenie ze szlugiem ?

Ok, jak go dorwę to (postaram się) zacznę od mniejszych dawek tak jak radzicie.
Dziena
Tam..tutaj, jestem no tak, hehe xd
  • 2198 / 709 / 0
Ciężko mi powiedzieć po czym gorszy skręt. Dziwne ale miałem wrażenie że i fizycznie i psychicznie po helupie wracałem do siebie troszkę szybciej. Tak czy inaczej to przerąbane, jak póki co tylko po kodzie czy dhc cię skręcało to przygotuj się na nowy poziom doznań.
Do gadanki to małe do średnich dawek, do noddowania wysokie lub miksy jakieś (jak pisałem, dopiero po dobrym zapoznaniu z oxy solo). Więcej się nie doradzi tutaj, musisz sam potestować bo np. przy moim pierwszym blistrze zjadłem przed jazdą na uczelnię 30mg (według kalkulatora i przeliczeń na kodę to miało mi dać umiarkowane ugrzanie ale pod kontrolą). Obudziłem się jak pan kierowca oświadczył że to ostatni przystanek tego autobusu i że trzeba wysiąść. Za to kolega z nieco mniejszą tolerką tyle zarzucił i był nieźle zrobiony ale jak najbardziej ogarniał, funkcjonował, kontaktował. Ale ogólnie to mniej kapryśny drag niż koda czy trampek, tylko na początku trzeba dostosować te dawki eksperymentami. Potem działanie jest raczej przewidywalne.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 303 / 2 / 0
Mozna oxy walić i.m? Jak to wychodzi?
ODPOWIEDZ
Posty: 5545 • Strona 295 z 555
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.