Dział poświęcony niesklasyfikowanym wyżej substancjom, których struktura zawiera w całości cząsteczkę morfiny – dihydrokodeina, etylomorfina, hydromorfon, oksykodon i inne.
ODPOWIEDZ
Posty: 5563 • Strona 261 z 557
  • 4603 / 2177 / 1
A na codzień bierzesz jakieś inne opio? Jesteś uzależniony fizycznie od opioidów?
  • 1507 / 217 / 0
OxyContin ma to do siebie, że jest strasznie wstrętny w smaku. Raz tylko miałam do czynienia z innym preparatem (bardziej płaska od OxyContinu tabletka, bardziej jakby "uprasowana" i bez żadnych grawerowanych napisów %-D ) i nie pamiętam czy też był taki syfiasty. Czuję go, gdy zlizuję tę otoczkę, właściwie mamlam w gębie, aż czuję, że tabletka jest szorstka, więc otoczka już "zjedzona". Ostatnio pierwszy raz w życiu też zaaplikowałam w nos, ale nie pamiętam, bym czuła posmak tego plastiku (mnie to smakuje takim chamskim plastikiem właśnie). Natomiast, gdy wrzucam do jednej pompki z majką, to ewidentnie czuję posmak w ustach i gdzieś w okolicach zatok (nie umiem tego inaczej określić) tego syfiastego plastiku. Kiedyś, gdy aplikowałam iv buprę z Transteca, którą przygotowywałam sposobem spirytusowym, jak to jest ładnie określone w temacie o przygotowywaniu Transteca do iv-ki, czułam w taki sam sposób posmak spirolu, a gdy waliłam oxy z majką czy oxy solo, nigdy tego nie czułam, dopiero teraz mi się takie coś objawiło. Ot, ciekawostka i jednocześnie pytanie do oxyfanów czy też tak mają? ;)
"My addiction is based on my shame and sorrow"
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
  • 1106 / 220 / 0
18 września 2019Hexe pisze:
OxyContin ma to do siebie, że jest strasznie wstrętny w smaku.
Szczerze mówiąc to po jedzeniu sproszkowanego thiocodinu, kwaśno-gorzkiego DHC, każdy tylko gorzki (nawet bardzo) smak już mnie nie rusza, w przeciwieństwie do tego przejebanego posmaku chemii, a przy OC akurat nie czuję nic oprócz goryczy.
18 września 2019Hexe pisze:
Raz tylko miałam do czynienia z innym preparatem (bardziej płaska od OxyContinu tabletka, bardziej jakby "uprasowana" i bez żadnych grawerowanych napisów %-D )
To pewnie z sandozu. Jak dla mnie nie różnią się w smaku. Ale skoro otoczkę zlizujesz, to może stąd ten posmak? Ja nie wiem, bo z otoczką to tylko połykam jak nie chce mi się kruszyć i tylko kroję na połówki/ćwiartki, a przy kruszeniu zawsze ją ściągam.
Taki mały protip - jak komuś nie chce się drapać wszystkiego, albo nie chce/nie może w danym momencie zmoczyć, to wystarczy zdrapać tą jakby zewnętrzną, środkową część tabletki (naokoło). Zajmuje to max 10 sekund, bo tam schodzi najszybciej. Wtedy naddrapujemy tylko lekko górną i dolną część i otoczka elegancko odkleja się w całości. Może dla niektórych to oczywiste, ale jak ktoś nie wie, a bierze dużą ilość i musi drapać wszystko, to w ten sposób zrobi to kilka razy szybciej.
  • 1507 / 217 / 0
19 września 2019hammerzeit pisze:
To pewnie z sandozu. Jak dla mnie nie różnią się w smaku. Ale skoro otoczkę zlizujesz, to może stąd ten posmak? Ja nie wiem, bo z otoczką to tylko połykam jak nie chce mi się kruszyć i tylko kroję na połówki/ćwiartki, a przy kruszeniu zawsze ją ściągam.
Tak! To właśnie to z Sandozu było. Dzięki za identyfikację. :D

Ja to zlizuję i wypluwam, bo jeśli nie muszę się z nikim tym dzielić i w ten sposób przekazywać komuś swoich bakterii, itp., to jest to dla mnie wygodniejsza i dyskretniejsza często opcja. Wygodniejsza i też bezpieczniejsza. Nie ryzykuję tym, że mi wpadnie do zlewu i poleci do kanału. Nie raz mi wpadała taka MST do zlewu/umywalki i tylko fakt, że było sporo garów nieumytych, ratowało mnie przed straceniem tego w kanale, a w umywalce "sitko" na odpływie. Zawsze towarzyszył mi wtedy mikrozawał, że prawie to straciłam. Wolę czegoś takiego nie przeżywać, a opcja ze zdrapywaniem odpada. I tak sporo się traci na przerabianiu i takie 200 mg morfiny z MST 200 to tylko teoretycznie 200 mg, wiadomo, że finalnie wychodzi tego mniej. To samo z oxy. Przez filtrowanie też przecież się trochę tego traci, bo zostaje z tą breją na filtrach. Stąd, gdy się wygotowuje waty na skręcie, da się z takich kilku-kilkunastu drugą dobrą działę uzyskać. :D

Poza tym, zmywanie pod wodą jest czasami po prostu niemożliwe w niektórych miejscach. Bardzo często strzelam w kiblach publicznych i nie będę bezczelnie myć tego pod kranem, przy okazji znowu ryzykując, że wpadnie mi w odpływ, tylko zamykam się w kabinie, wrzucam do gęby, zlizuję, wyjmuję tabletkę, wypluwam ten kolorowy syf i gotuję na bazie wody mineralnej, którą mam przy sobie, albo soli fizjologicznej.

A ten posmak tabletek oxy, który czuję gdzieś w nosie czy ustach, to nie po tym zlizywaniu. Wtedy posmak po zlizywaniu jest dawno zapomniany, a powraca po strzeleniu tego tak, jak ten posmak spirolu przy sposobie spirytusowym przerabiania Transteca.
"My addiction is based on my shame and sorrow"
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
  • 370 / 35 / 0
Co niszczy oxy jedzony przez dłuższy czas (ponad rok się zbierze dodając przerwy) skręt zaleczony (brałem małe dawki aby uzyskać stymulujący umysł i ciało mediumdosing. 40mg to max dawka i to zażywana raczej w imprezowych klimatach, ale zazwyczaj 20/ 10mg plusminus od dwóch do czterech razy dziennie).
Dla potomności zdradzę że schodziłem buprą mikrodawkami i potem thiocodinem na tabletki zerowalem xd.
Zastanawia mnie jak odbudować organizm po takiej przerobionej ilości?
Mam sporo suplementów, których nie zażywam aktualnie, ale mogą dać radę? Posiadam 5htp, l-dopa, choline (na odbudowe gospodarki acetylocholinowej) i egcg do podbijania.
Boje sie tez ze jak zjem 120mg w weekend w podzielonych malych dawkach to skręt wróci z równą siłą derealizacji? Warto zabespieczyc sie bupra czy to tylko bezsensowne przedluzanie ciągu?
Ale głównie interesuje mnie redukcja szkód zwłaszcza, że niedawno w wątku był poruszony temat, że wyjątkowość oxy to jego oddziaływanie na wszystkie receptory
  • 755 / 101 / 0
Zauwazylem dosc dziwna przypadlosc. Nie wiem dlaczego, ale jestem w 100% pewien ze za kazdym razem jak grzeje oksy(iv i oral to samo) strasznie mocno i szybko bije mi serce. Co prawda moze nie az tak jak na stimach, ale i tak nie powinno przyspieszac. Czy jest w ogole jakas mozliwosc ze mam uczulenie/nadwrazliwosc(?) na oksykodon???
  • 1106 / 220 / 0
Może to być skutek uboczny, mi po każdym opio pikawa szybciej bije, chociaż nie jakoś mocno. Może interakcja z jakimś lekiem? Robiłeś próby uczuleniowe przy pierwszych razach z oxy? Bo moim zdaniem jeśli miałoby to być uczulenie, to przy 80mg, albo nawet 40 nie miałbyś raczej co do niego wątpliwości.
  • 62 / 14 / 0
Mi po tramadolu i po oxy też pikawa świruje. Tramal jest kardiotoksyczny podobno. Na pewno stymuluje. To pewnie stąd kardiofazy.
Uwaga! Użytkownik WhiteMaskTBK jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 755 / 101 / 0
Juz nawet nie pamietam czy robilem probę uczuleniowa czy nie, ale biore juz go na tyle dlugo ze nic powazniejszego sie nigdy nie wydarzyło, zwyczajnie jestem ciekaw tego. To czy zmieszam go z jakas inna substancja nie ma znaczenia, zadnych lekow na codzień tez nie przyjmuje. Moze jak wezme antyhistamine jakas to troche spowalnia, ale nie jestem pewien.
  • 345 / 6 / 0
Za parę dni wpadnie mi w ręce tabsa oxy będzie to mój pierwszy raz z tym opio tolerka zerowa, czy 20 mg sniffem będzie git na pierwszy raz ? A ile ładować oralem ? Dodam że 150 mg kody robi mnie dobrze.
ODPOWIEDZ
Posty: 5563 • Strona 261 z 557
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.