Jest na to sposób, który bardzo polecam, i który wyleczył mnie z zapalenia zatok (trwającego prawie dwa lata). I można oszczędzić na kroplach do nosa.
Mam wielki uraz do zakrapiania czegokolwiek i się sobie zwyczajnie wyrywam. Kropli próbowałam różnych, koniec końców- na chwilę pomagały, ale bywało, że gorzej słyszałam, bo smary gdzieś tam wlazły.
Bierzesz butelkę po energetyku, letnia woda + 0,7 płaskiej (!) łyżeczki soli. Tworzysz roztwój izoosmotyczny i wlewasz jedną dziurką nosa, patrząc w odpływ zlweu, wylatuje drugą. Nie piecze, ani nic, daje takie 'obojętne' wrażenie i super oczyszcza.
Jest też sposobem na podniesienie wchłaniania przez zatoki. Jeśli użyjesz wody cieplejszej niż ciało, ale odrobinę, bo śluzówka jest delikatna, to super efekt daje.
Na Yt możesz znaleźć, pod Neti lub Jala neti.
[ external image ]
Woda (takie samo stężenie soli co w ludzkiej krwi) musi być lekko ciepła i przegotowana. Lepiej nie używać do tego kranówy. Nachylamy się nad wanną, umywalką albo kibelkiem :-) przykładamy neti pot i BUM! Cudowne uczucie. Wszystkie zapachy stają się intensywniejsze, a samo oddychanie to czysta przyjemność. Naprawdę polecam.
Odwiedźcie youtube i tam znajdziecie pełno filmików z dokładnym opisem.
lecz pewnego razu dopadl mnie katar tak potezny, ze zaczalem napierdalac ten Otrivin 24/7. za kazdym razem gdy przestawal dzialac, ladowalem kolejna dawke. w koncu tak sie przyzwyczailem do wyidealizowanej droznosci nochala, ze bralem go przez ponad dwa tygodnie. sluzowka chyba uznala, ze mozna zrobic sobie wolne, bo Otrivin robi wszystko za nia, wiec nawet gdy realnie katar mi juz minal, to nos dalej byl zawalony. wtedy moja matka sie tym zaniepokoila, opowiedziala historie swojej kolezanki uzaleznionej od kropli do nosa przez dluuuuuugi czas. solidnie sie wystraszylem i od razy wywalilem te szatanskie krople. po odstawce oczywiscie ciezko bylo zasnac, ale po paru dniach nochal wrocil do normy.
ostroznie z tym szajsem, to jest kurna grozne jak jakies narkotyki! :O
teraz uzywam kropli do nosa juz tylko w ostatecznej ostatecznosci. i tylko w jedna dziurke.
''
-Halo ziomek co robisz? Wpadaj do nas na impreze..
-Ok zaraz wpadam a macie cos ciekawego?
-No stary dzisiaj bedziemy grubo po nosie dawac, edek juz pokical do opteki po ksymetazolin :-D
"
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.