...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 1785 • Strona 98 z 179
  • 2818 / 480 / 0
@ledzeppelin2 nie grzeje kody od równo 14 dni tak jak inny używek ale po 9 dni jak odstawiłem pregabaline to wróciły nagle dreszcze i grypowe objawy, była to również noc nie przespana w pełni snu, więc od tego czasu dalej biorę pregabe, niebawem się skończy znowu ale ja bardzo dużo tej kody brałem ciągami i słyszałem o skrętach trwających miesiące ale to po cięższych opio.
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 549 / 164 / 0
@pomasujplecki Po czym są niby skręty trwające miesiące? Nawet skręt od bupry czy mietka nie powinien raczej trwać dłużej niż miesiąc. A taki "normalny" skręt po morfinopodobnych to jest tydzień i tyle... Po ciągach trwających lata takie coś jest śmieszne... Już się bardziej benzo boję, jeśli o skręty chodzi.
Here is my tribute to morphine
You will always be in my dreams
The last and final moment is yours
My agony is your triumph
  • 434 / 107 / 0
16 listopada 2020badzingla pisze:
A taki "normalny" skręt po morfinopodobnych to jest tydzień i tyle...
Co za bzdura, tydzień to może trwać skręt po pierwszym ciągu w życiu. Jak ktoś ma już kilka/kilkanaście ciągów za sobą, to okres występowania objawów to spokojnie 15-20 dni jak nie dłużej. Spróbuj odstawić @badzingla i sprawdź sama :extasy:
  • 2818 / 480 / 0
To ja już powoli będę odstawiał pregabe ale żeby nie było zbyt kolorowo, odstawiłem loperamid. I mam srake taka typową po tygodniu skręta czyli że już nie ma tragedii ale jednak. Myślę że do miesiąca odstawie pregabaline stopniowo i nie odczuje skręta. Oby. Najgorzej że sama pregabalina po odstawce wywołuje osłabienie psychiczne i zawroty głowy więc wolałbym nie przechodzić tego jednocześnie ale już czas schodzić z leków wspierających.
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 549 / 164 / 0
16 listopada 2020WiedzaRadosna pisze:
Co za bzdura, tydzień to może trwać skręt po pierwszym ciągu w życiu. Jak ktoś ma już kilka/kilkanaście ciągów za sobą, to okres występowania objawów to spokojnie 15-20 dni jak nie dłużej. Spróbuj odstawić @badzingla i sprawdź sama :extasy:
Tak, właśnie w tym roku niestety musiałam przerwać pierwszy ciąg w życiu (ale czteroletni około) i w skali od 1-10 na 1 czułam się przez max dwa dni. Nie wiem może to się różni osobniczo, bo słyszałam kiedyś o osobie, co heroinę po kilku latach odstawiała przez 5 tygodni i twierdziła, że nawet po miesiącu miała wciąż objawy, ja nie rozumiem jakim cudem. Ciekawe jaki byłby skręt po dajmy na to 20 latach walenia morfiny w kabel, jestem niemalże pewna że również do przeżycia, wtedy jeszcze bym zrozumiała gdyby trwał 20 dni, chociaż gdyby nawet, to jaka jest to część tego ciągu? Nawet gdyby był to skręt bardzo ostry i wymagający hospitalizacji i w ogóle nieprzyjemny, to przecież on trwa przez czas mniejszy, niż trwał ciąg - o wiele mniejszy - za rok ćpania wychodzi jeden zły dzień i to jest właśnie dla mnie śmieszne w tej całej cenie brania, bo np. po 4 latach brania klonazepamu śmierć podczas odstawki jest jak najbardziej realną perspektywą, podczas gdy największe niebezpieczeństwo na skręcie morfinowym to zazwyczaj utrata przytomności z wycieńczenia, co i tak nie zdarza się jakoś często. No może jeszcze jest pewne ryzyko samobójstwa przy nieodpowiednim nastawieniu/zbyt radykalnym odstawieniu, np. fenta i pochodnych. Co do fenta, to miałam dziś zajebisty sen o pudełeczku przepełnionym Actavisami takimi dużymi jak Duro, nie wiem ile ich było, może ze 100? Ciekawe jaki byłby skręt po tym, ale jestem przekonana, że już nie taki śmieszny, w ogóle coś mnie ciągnie do fenta ostatnio. Niedobrze
Here is my tribute to morphine
You will always be in my dreams
The last and final moment is yours
My agony is your triumph
  • 434 / 107 / 0
@badzingla Tylko, że Ty nie rzucasz opiatów na stałe, tylko robisz sobie przerwy od brania. Jest to zasadnicza różnica. Spróbuj odstawić opio z myślą, że już nigdy więcej nie weźmiesz :extasy: Psychika wtedy dojebie. A jak to Blu kiedyś ładnie ujął, głód psychiczny objawia się jako ból fizyczny.
  • 4594 / 719 / 0
Ta i ta wieczna szarość życia, nic nie cieszy . Chuj wi ile lat. Może już do końca życia?
Chociaż ktoś na forum napisał, że organizm będzie dochodził do siebie po ćpaniu tyle czasu ile się ćpało. Pocieszająca perspektywa :korposzczur:
Dużo opiatowców jak uda im się wyjść to wpieprzają się w alko czy inne substancje.
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 2818 / 480 / 0
Ja żadne szarości nie widze ale to pewnie dlatego że jestem na antydepach :mniam:
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 14 / / 0
@pomasujplecki jak chcesz schodzic z pregaby? Ja jestem w 7 dniu, z wczorajszą wpadką (niestety wzięłam trochę kody), ale dziś jest okej. Rano 226 pregi, w południe 150 i wieczorem nie wiem 225 albo 150. Poradź jak dalej schodzić? W jakich dawkach? Psychiatra mi rozpisał 3x75 ma 3 miesiące ale nie wiedzial na co będzie brana. Ja pierwszy raz mam kontakt z tym lekiem i uważam, że na odtrucie jest genialny. Staz opiatowy ma, dość spory, z długą przerwą. Niestety jestem prawdziwym dowodem, że narkomanem jest się do końca życia. U mnie nastąpiła reemisja tej choroby,
ale mam nadzieję, że teraz się uda i nie będę tak głupia, aby zgodzić się na przepisanie przez lekarza leku przeciwbolowego z codeina. Bo niestety w naszym przypadku nie możemy juz nic dawać naszemu orgamizmowi nawet najmniejszej dawki jakiegokolwiek opioidu. Poradź, proszę jak schodzic z tej pregaby. Będę wdzięczna za jakąkolwiek poradę No i trzymajmy się w mocno w tym postanowieniu. Pozdrawiam serdecznie Was Wszystkich
  • 180 / 51 / 0
Odstaw to po prostu w pizdu, niektorzy z was to nawet z apapu by stopniowo schodzili bo brali przez pare dni na bol zeba %-D .
ODPOWIEDZ
Posty: 1785 • Strona 98 z 179
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.