...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 1785 • Strona 88 z 179
  • 1100 / 265 / 0
świetny pomysł, odstawiać kodę Tramalem, jakiś diklofenak sobie zorganizuj koleżko, a nie tramal. zresztą pewnie skoro kodę odstawia, to do Tramalu dojścia nie ma.
Uwaga! Użytkownik 3ldritch nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2818 / 480 / 0
Pregabalina dla mnie okazała sie strzałem w dziesiątkę, co prawda nie od razu rzuciłem kode ale już oficjalnie została wyłączona z obiegu, minęło sporo dni bez kody. Długo brałem i mimo upływu tych bezpiecznych 1-2tyg dtx nadal odczuwam rowerki rano i czasem jakieś bóle. Pregaba póki co dalej pomaga ale wiadomo że w końcu i ona pójdzie w odstawkę.
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 50 / / 0
@pomasujplecki
jakie dawki? pregby , napisz coś więcej, jak zaczołes schodzić
  • 2818 / 480 / 0
Nie schodzilem po prostu postanowiłem rzucić i brałem pregabe w dawce 150-300 rano i w południe i skręt znikał. Dwa razy poleciałem bo głód psychiczny nadal był ale były miedzy tymi akcjami tygodniowe przerwy, kolejny raz już nie wziąłem, nie chce mi się zresztą nie ma sensu i jest to nieopłacalne, dużo na tym straciłem.
Ogólnie umysł narkomana pozostał ale ja i tak zawsze wolałem trawę i cieszę się że już nie muszę połykać kodeiny.
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 434 / 107 / 0
@pomasujplecki Gratulacje! Daj znać potem jak sama odstawka pregi, oby tu nie było schodów.

A ja już bym dzisiaj dziewiąty dzień nie brał, ale wczoraj zjadłem 80 mg oksy... Może jakimś cudem uda się nie zrobić z tego krótkiego ciągu, już mnie wkurwia to całe uzależnienie, przejebane to jest, żeby do końca życia chcieć brać opiaty.
  • 94 / 16 / 0
Ktoś tutaj napisał fajnego posta ostatnio, że tramal nie pomaga jak się pracuje i ćwiczy, nie mogę tego znaleźć
Uwaga! Użytkownik NarcosSantos jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 175 / 71 / 0
@WiedzaRadosna

Widzę, że przynajmniej nadal próbujesz walczyć, brawo :)
U mnie mija dzisiaj trzeci dzień jechania na minimalnych dawkach PST i wtarek pozostałych po majce, żeby chociaż minimalnie zabić skręta, aby choć trochę zmniejszyć tolerkę, bo już nawet nie czuję wejścia 50mg majki i.v. i muszę dorzucać co 3-4 godziny kolejną dawkę. Pewnie niewiele to da, ale coś tam na pewno. Ratuję się przy tym metylofenidatem, który sprawia, że w ogóle mam siły i ochotę na cokolwiek. Jutro walnę znowu majkę, bo już nie wytrzymam (dosłownie odliczam godziny). Tak w ogóle to chyba doszedłem do apogeum ćpuństwa, bo zaczynam coraz mocniej odnosić wrażenie, że ten prawdziwy, lepszy ja, to ten naćpany, a nie trzeźwy. Staram się prowadzić w miarę normalne życie i niczego nie zaniedbywać, ale już nic nie daje mi prawdziwej radości poza opiatami. W mojej zepsutej głowie, centralne miejsce zajmuje strzykawka z przezroczystym płynem. Jest środek lata, a ja nie założę koszulki z krótkim rękawem, bo na rękach mam zapisaną całą historię środków, które ostatnio przyjąłem. Poznałem jakiś czas temu pewną dziewczynę, której póki co nie mówiłem o moim nałogu (bo w ogóle nikomu o tym nie mówię) i kilka dni temu, uświadomiłem sobie, że ona tak naprawdę nawet nie wie kim jestem, bo zna tylko tego naćpanego JA, a z tym trzeźwym nie miała jeszcze przyjemności. Żeby była przynajmniej wredna i sukowata, to pewnie nie miałbym z tym problemu, ale w niej jest tyle dobra, że coraz częściej się zastanawiam, czy po prostu jej nie powiedzieć, żeby dała sobie spokój i nie marnowała czasu na kogoś takiego jak ja. Tak, mógłbym zamiast tego po prostu rzucić to w cholerę, ale kompletnie nie czuję się na siłach, by to zrobić.
"i wrócę tam, na aleję pełną róż..."
  • 2818 / 480 / 0
@WiedzaRadosna wcześniej miałem wątpliwości ale teraz już na pewno czuję się od tego wolny. To niesamowite jaka ulgę czuję gdy wchodze w ten wątek. Strasznie obrzydliwy nałóg. Po ostatnim dwuletnim ciągu gdzie przerwy trwały max parę dni czuję że w końcu mam szansę podziałać cos z trzeźwością.
Pregaba przy odstawieniu wywołuje mi lęki, nic dziwnego, grzeje ja już miesiąc, ale przy moich dawkach i doświadczeniu z tym sobie można łatwo poradzić. Najważniejsze że wyszedłem z tego gorzkiego gówna,

Trzymaj się i też życzę sukcesów, nie przejmuj się wpadkami jeśli zachowana została dłuższa trzeźwość to nadal jesteś duży krok do przodu :extasy:
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 2818 / 480 / 0
Mimo że nie pamiętam którego dnia ostatnio kupiłem kodeine i głód psychiczny zniknął i czuję ulgę, zastanawia mnie jak długo trwać będą jeszcze subtelne bóle w tkankach i niedokońca regularny srak?
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 4603 / 2173 / 1
Niestety "głód psychiczny" dopiero powstanie. W tej chwili jesteś na etapie w którym skończył się głód fizyczny, a pustka psychiczna z powodu braku opioidu jeszcze w pełni nie powstała. U niektórych trwa to miesiąc, dwa, rzadziej kilka miesięcy.
Zaczniesz ją poważnie czuć, gdy paradoksalnie Twój umysł uzna, że jest już czysty i nie grozi mu ponowny nałóg. Spłycą się mechanizmy obronne i samozaparcie.
To wtedy jest najłatwiej "zarzucić" małą dawkę "bo przecież jestem czysty" i bardzo łatwo popłynąć. Okazje, towarzystwo tylko pomagają wpieprzyć się ponownie.
Zdrowia i silnej woli życzę.

PS. Na pozostałości "rowerku", szczególnie w nocy weź 75mg Iporelu (clonidyna). Jeżeli jego podłoże ma charakter "skrętowy" pomoże. Gorzej, ja kto pozostałości po zmęczeniu układu nerwowego kodeiną. Wtedy trzeba pomyśleć nad Milgammą, Neurovitem.
PS2. Sraczka może trwać nawet do pół roku (zaburzenie flory bakteryjnej, wzmożone ruchy motoryczne w przewodzie pokarmowym na skutek braku opioidów). Zadbaj o właściwą dietę i obudowę flory. Im mocniej zaorałeś flaki tym dłużej będą wracać do homeostazy. Aha. Najlepiej odstawić energetyki. Bardzo przeszkadzają.
ODPOWIEDZ
Posty: 1785 • Strona 88 z 179
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.