...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 1785 • Strona 48 z 179
  • 4603 / 2170 / 1
30 lipca 2019wartburg pisze:
Postanowiłem podzielić się z Wami jak wyglądał mój detox, dzisiaj mija 20 dzień na czysto.
Gratuluję. Najgorsze przed Tobą. Po około 30 dniach odstawienia możesz sie spodziewać bardzo silnego nawrotu głodu psychicznego. U różnych ludzi różnie to wygląda, ale wtedy najczęściej ludzie się łamią myśląc: Skoro już nie biorę to jeden raz nie zaszkodzi... I zaczyna się nawrót.
Także zdrowia i wytrwałości.
  • 317 / 77 / 0
Ja jestem tydzień bez morfiny i tak jak do tej pory trzymałam się naprawdę dobrze, to teraz dopadł mnie taki głód psychiczny, że to jest koszmar.
Szczęście dla mnie, że nie mam w tej chwili i przez najbliższe 10 dni nie będę mieć kompletnie możliwości zdobycia jakiegokolwiek opio.
  • 154 / 10 / 0
Jak dobrze czytalem ile DXM brac dziennie i ile razy by probowac obnizyc tolerke na opio ? Oprocz fxm cos jeszcze jest w stanie obnizyc tolerke ? Wiem ze microdosing naltrexonu niestety nie mam dostepu do niego .

Ostatnie ostrzeżenie za offtop - wildwolf.
Uwaga! Użytkownik michass902 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 199 / 26 / 0
Ja chyba nie dam rady całkiem rzucić kodeiny. Ograniczyłem do 150 mg co 2 dzień. Jak pójdę do pracy może uda się ograniczyć do raz na tydzień. Wszystko przez to że jestem ultra rapid metabolizer i nawet tak mała dawka jakoś tam działa. No i muszę calkiem przestać brac Thiocodine a zacząc Antidol tylko zawsze żal kasy. Czy oprócz wrzodów Thio uszkadza trzustke?. Kiedyś pisał tu raport gość co dostał przy braniu Thio zapalenia trzustki, Ale on jeszecze pił a ja zero alkoholu. Zastanawiam sie czy trzustka mu poszła od wódy czy od thio
  • 1106 / 220 / 0
Ja brałem 15-45mg, raz dziennie pewnie wystarczy, chyba że jeszcze się detoxuje to 2 razy.
  • 1851 / 215 / 36
@Landsberg2015 Sulfogówno to ogólnie bardzo niefajny lek. Co do przypadku kolegi wymienionego przez Ciebie, to nie ma co gdybać, bo łączenie jakichkolwiek leków z alkoholem to niezbyt mądre jest. Z trzustką jest tak, że uszkodzenie jej przez alkohol może nie dawać żadnych objawów przez wiele lat, dopóki nagle nie wystąpi atak ostrego bólu. W ostrym zapaleniu trzustki bardzo silny ból pojawia się nagle, co oznacza, że enzymy zaczynają trawić własne białko i tłuszcze.
Wracając jednak do sulfogwajakolu - zażywany w dużych dawkach może podrażniać błonę śluzową przewodu pokarmowego, prowadąc szybko do jego owrzodzenia. Przedawkowanie objawia się utratą przytomności, drgawkami, a nawet zatrzymaniem pracy serca, a w przypadku nie otrzymania pomocy medycznej w krótkim czasie - zgonem chorego.

Także, lepiej wydać parę złociszy więcej na Antka, z którego paracetamol jest bardzo prosto odseparować od ekstraktu kodeiny. Warto dbać o zdrowie, ćpać można dłużej ;)
  • 2575 / 321 / 0
01 sierpnia 2019Jaylin pisze:
Ja jestem tydzień bez morfiny i tak jak do tej pory trzymałam się naprawdę dobrze, to teraz dopadł mnie taki głód psychiczny, że to jest koszmar.
Szczęście dla mnie, że nie mam w tej chwili i przez najbliższe 10 dni nie będę mieć kompletnie możliwości zdobycia jakiegokolwiek opio.
Kurcz ja morfiny bralem ogromne ilosci ... czy to sevredol mst czy ampolki i nigdy jakos nie tesknilem za morfina w sensie ze moglem w 2-3dni zejsc z dawki ponad 1000mg mst i nie ciagnelo mnie do morfiny ..
  • 2430 / 573 / 155
@Jaylin Z moich obserwacji wynika, że jest kilka krytycznych momentów, jeśli chodzi o głód psychiczny po odstawieniu morfiny. Pierwszy - właśnie po ustąpieniu objawów fizycznego skręta. Drugi - tak, jak DexPL pisał, ok. miesiąc po odstawieniu. I trzeci, który w moim przypadku skończył się PAWSem - ok. 3 miesiące po odstawieniu, kiedy podobno znika wszelki ślad majki z organizmu. Warto w tym momencie rozważyć terapię uzależnień (o ile jeszcze na niej nie jesteś), choćby ambulatoryjnie. Jeśli czujesz, że nie dasz rady, to warto rozważyć leczenie stacjonarne. W każdym razie trzymam kciuki za Ciebie, obyś nie wpadła znowu w to bagno.
Uwaga! Użytkownik taurinnn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 317 / 77 / 0
@up Byłam cały czas na ambulatoryjnej, jak jeszcze byłam na kodzie, ale wyglądało to tak, że odstawiałam maks na 3 tygodnie i znowu wracałam. Teraz zmieniam terapeutke na inną, bo z tą kompletnie się nie dogaduje.
Ale nie wiem, jakoś nie wierzę w to, że uda mi się rzucić raz na zawsze
  • 4603 / 2170 / 1
Narkoman pozostanie narkomanem do końca. Tylko czasami może być trzeźwy. Im szybciej sobie to uświadomisz, tym łatwiej będzie ci z tym żyć. Najtrudniej wyjść z etapu negowania uzależnienia.
ODPOWIEDZ
Posty: 1785 • Strona 48 z 179
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.